Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość SmutnaTęcza

carlosbueno, no ja właśnie tak mam, ale ten dzień jest "wyjątkowy". :-|

 

-- 13 sty 2014, 21:18 --

 

Aranjani, ciężko, by osoba z dystymią miała dobre dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora92, to idz do lekarza... i sama sie nie diagnozuj

 

Indifference1, niestety czasami nic innego nie mozna napisac. Polowa ludzi z forum jej cos doradza w dobrej wierze a do niej nic nie dochodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora92, też tak sądziłam, że przecież leki nie znajdą mi znajomych ani faceta. Ale chyba jednak muszę się zastanowić nad wizytą u lekarza bo to już nie jest jakieś tam płakanie i użalanie się nad sobą. Bardziej przeraża mnie totalny spadek koncentracji i kłopoty z pamięcią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Aranjani, bo wiem, jaka byłam szczęśliwa i uśmiechnięta, gdy pół roku temu ktoś się mną zainteresował i nalegał na spotkanie. Trwało to może jakieś 2 tygodnie. Cóż - potem mu się odwidziało bez powodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leczenie mi nie pomoże, jestem przypadkiem "niereformowalnym".

Karmisz swoje narcystyczne dziecko taką postawą :D Co masz na myśli mówiąc że jesteś niereformowalnym przypadkiem? Skąd ten pomysł w ogóle? Nie mów proszę że masz dystymię skoro lekarz Cię nie miał nawet okazji zobaczyć możesz mówić że ją podejrzewasz, owszem. No ale najwyraźniej nie jest z Tobą tak źle skoro wolisz żyć w przeświadczeniu że to kim jesteś jest spowodowane chorobą ale nie chce Ci się nic zrobić w kierunku jej wyleczenia, to całkiem wygodne ;) Kiedy spadasz na samo dno te wszystkie idealistyczne pierdoły i uprzedzenia znikają, masz w nosie czy ktoś zobaczy Cię pod szpitalem psychiatrycznym zalaną łzami, masz w nosie czy leki zrobią z ciebie 'warzywo' i że nikt nie rozumie po co Ci ta zabawa i wyszukiwanie sobie chorób. Pomyśl czy dasz sobie radę sama, spróbuj zmienić coś samodzielnie, jak się nie udaje to marsz do lekarza, chociaż pogadać z psychologiem, a nie wciskać sobie jakieś choroby. Dystymię samemu można zdiagnozować sobie przeraźliwie szybko, a może to być jakiś zupełnie inny problem którego nawet możesz sobie nie uświadamiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×