Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

totoro, Pewna analogia do moich relacji... Chociaż u mnie pojawia się jeszcze jedna przykra zależność... Poznając kogoś na początku jestem wniebowzięty... z czasem to wszystko się wypala... zostaje taka "nudna normalność"... To chyba nie jest do końca w porządku :(

 

-- 31 paź 2011, 21:03 --

 

samara22, bo będzie lepiej !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22 trzymam za Ciebie kciuki, Kasiu. Będzie lepiej, na pewno. Musi być.

Właśnie zauważyłam, że klimat jest tutaj wspaniały. Mam nadzieję, że niedługo uda mi się bardziej "zintegrować" z tutejszymi ludźmi. Chociaż dla mnie nawet to jest trudne.. ale nieważne.

 

Transfuse Rozumiem. Zdarzyło mi się coś takiego kilka razy. I bardzo żałuję, że się tak stało. Trudno mi sobie wybaczyć, że zraniłam tak wielu ludzi swoją obojętnością :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22,

Fajnie ,że czujesz się dobrze z nami, ja a wami też, ale trzeba jedna sobie tę furtkę czasami zostawić, choć tak malutko uchylone drzwiczki dla ludzi w świecie rzeczywistym, mi tez tu dobrze jest, teraz mi lepiiej trochę , ten nerwowy rozstrój żołądka jakby mija, ale nie wiem na jak długo, jestem wykoczona psychicznie i fizycznie tym wszystkim, co się dzieje wewnątrz mojej duszy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Transfuse życzę Ci powodzenia i trzymam mocno za Ciebie kciuki :)

 

A tymczasem uciekam, mam jeszcze stertę prac domowych na środę, a jutro najazd gości, więc raczej nic nie zrobię ;/ Nie lubię takich oblężeń mojego domku. Wolę, kiedy jest cisza i spokój :(

 

samara22, Transfuse, tahela i wszyscy którzy czytają, a nie udzielają się w tym momencie - dobrej nocki Wam życzę! :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z jednej strony Cię rozumiem też ta chce a z drugiej nie che się wyizolowac zupełnie dlatego czasem rozmawiam ze znajomymi i dam sie gdzies wyciągnąc ludzie i tak mają anielska cierpliwosć a cudów od nich nie oczekuję
Zgadzam się w 100 procentach !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ech myślałam,że mi lepiej a teraz znowu gorzej ale lepiej niz wczoraj na pewno, te problemy z ukladem trawienia mnie wykońcża a too sie zawsze łaczy z jakimiś stresami duża nerwówka jak mnie cos takiego dopada, to znaczy prawie zawsze bo tak sobie tez czasami potrafi przyjśc ,zeby mnie pomęczyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, Nie jestem wariatem... sam dziwię się, że od tych kilku dni, od kiedy tu jestem napawa mnie dobry nastrój ;)

 

To było w pozytywnym słowa tego znaczeniu taki sympatyczny wariat a nie taki niesympatyczny, po prostu twoje posty kojarzą mnie sie z kimś i tyle a dlaczego, na jakiej podstawie się kojarzą nie zdradzę, bo nie ;):mrgreen: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×