Skocz do zawartości
Nerwica.com

Amy wróciła


Gość Amy Lee

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Jak się cieszę, że was znowu odnalazłam.

Strasznie się stresuję, że już wiosna. Jestem pewna, że pierwszy raz zjawiłam się tutaj wiele lat temu o tej samej porze roku.

Odkryłam nowy rodzaj zaburzenia, się będzie nazywać Depresja Końca Studiów (obronę mam w okolicach września).

Mam wyjątkowo szpetną huśtawkę nastrojów, od głupawki, śpiewania i fantazjowania, do takiego stanu, w którym wydaje mi się, że niedługo będę mogła wybierać tylko między złymi rozwiązaniami.

Może jak przegadamy parę spraw na forum, to będzie mi łatwiej, na pewne sprawy popatrzeć.

Leków już bardzo dawno nie biorę, z psychologami nie rozmawiam, z przyjaciółmi też nie bardzo, bo raz, że nasze drogi się rozchodzą, to nie mam przyjaciółki na tyle bliskiej, żeby porozmawiać o tym, co mnie teraz trapi, a trapi mnie głównie przyszłość, w której się w ogóle nie widzę. Chyba tylko jako dojrzałą wiekiem ale nie doświadczeniem kompletnie nieogarniętą osobę.

No to tyle na początek, skierujcie mnie do odpowiedniego działu :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Amy, pamiętam twój awatar. Jakoś ostatnio przeglądałem stare wątki i zastanawiałem się co słychać u starych użytkowników i najpierw wrócił Ridllic, teraz ty :D

 

Trochę wam zazdroszczę tej "depresji końca studiów", bo też gdzieś w tym okresie powinienem ją przechodzić, ale jestem do tyłu. :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem trochę do tyłu ze studiami, i to mnie dołuje tym bardziej. Nie dane mi było skończyć z tymi fajnymi ludźmi, z którymi zaczęłam, ani iść już teraz do roboty...

W sumie jestem dwa lata za rocznikiem, bo 1. zmiana kierunku; 2. bo się stresowałam na egzaminie :roll: (świetny argument, żeby kogoś oblać, nie?).

 

Jednak nie śpię spokojnie, ale już się cieszę, że znowu pogadamy :smile:

Avatar na razie zostaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obrona to jeszcze nic, z resztą profesorki są dobrej myśli, wręcz mnie chwalą i podtrzymują na duchu :twisted:

 

Ale to co będzie po studiach, to jest czarna dziura :hide:

 

Na liście użytkowników zauważyłam moją datę przyłączenia: dzisiaj mijają dokładnie 4 lata :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×