Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

bardzo przywiązuję się do ludzi, naprawdę bardzo.

Nie Ty jeden.

trzeba się nauczyć to wyłączać bo ludzie to tylko mięsne worki na gówno wobec tegi nie zą w niczym lepsi od ciebie.no chyba że są robotami wieczniedziałającymi

 

Sam jesteś mięsny worek na gówno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote="nieboszczyk"

trzeba się nauczyć to wyłączać bo ludzie to tylko mięsne worki na gówno wobec tegi nie zą w niczym lepsi od ciebie.no chyba że są robotami wieczniedziałającymi

 

Mocne słowa, sądząc po ilości literówek chyba nie jesteś do końca trzeźwy, to i głupoty wypisujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O,chyba sobie wejde na Twojego bloga Introwertyczko (nazwa bloga jest mi bliska)

 

Nie wiem, czy to dobry pomysł - czytając mój blog można sobie nieźle zlasować mózg. Kto wchodzi, robi to na własną odpowiedzialność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Sam jesteś mięsny worek na gówno

a ty co?jesteś robotem?cyborgiem?masz obiektywy w oczodołach a zamiast mięśni silniczki i tytanowy endoszkielet?nie jesz,nie srasz,nie pierdzisz,nie smarkasz tylko wystarczy wytwornie podłączyć cie do prądu i działasz jakiś czas?jeśli nie urosłaś a sklecili cie w fabryce to życze długiego i szczęśliwego działania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Sam jesteś mięsny worek na gówno

a ty co?jesteś robotem?cyborgiem?masz obiektywy w oczodołach a zamiast mięśni silniczki i tytanowy endoszkielet?nie jesz,nie srasz,nie pierdzisz,nie smarkasz tylko wystarczy wytwornie podłączyć cie do prądu i działasz jakiś czas?jeśli nie urosłaś a sklecili cie w fabryce to życze długiego i szczęśliwego działania. może kilkaset lat później jak już się znudzi ludziom dbanie o ciebie nie zakopią cie i nie zeżrą cie białe robale,nie będziesz śmierdzieć kadaweryną i putrescyną najwyżej cie przetopią i z tego co zostanie odleją podobnego tobie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szrama, też się przywiązuję, co pozwala sądzić, że to jednak ludzka rzecz. ;) Chociaż ostatnio nieco mniej już w porównaniu do tego, co było kiedyś.

 

opieranie wszystkiego na jednym człowieku też nie jest zdrowe..

Ale druga osoba czasem bywa całkiem sprawnie działającym elementem wspierającym konstrukcje życiowe. Nie mniej zdrowy rozsądek nakazuje nie opierać wszystkiego na tym jednym człowieku, bo kiedy z jakiegoś powodu go zabraknie, cała konstrukcja życiowa ulegnie zawaleniu.

 

moim najlepszym przyjacielem jestem ja sama - reszta to tylko dodatek

Dobry koncept.

 

Stan będący zemną w symbiozie jak oddychanie. Co raz większa z każdym oddechem a każdego jakby coraz bardziej brak.

Jeśli jest dla Ciebie jak oddychanie, to chyba nie zwracasz już na to uwagi?

 

chcezyc, mam podobnie. Nawet nie chodzi o to, że przydałaby się jakaś kobieta z którą fajnie by mi się gadało. Jakieś tam były i mogłyby być tak samo jak znajomi tacy aby gdzieś wyskoczyć ale widzisz, że to takie nic specjalnego. Już od dłuższego czasu unikam takich byle jakich znajomości nawet te wyjścia z niektórymi znajomymi przestały być mi potrzebne.

Zdaje sobie sprawę z tego, że potrzebuję jednego kumpla takiego dobrego przyjaciela lub fajną kobietę z którą można by stworzyć normalne relacje i związek. Na byle jakie relacje już nie mam w ogóle ochoty.

Ale czasem bez wejścia w jakąś relację nie jesteś w stanie stwierdzić, czy jest ona byle jaka czy może być w perspektywie tego, czego szukasz, hm? Poza tym może za bardzo się skupiasz na znalezieniu kobiety spełniającej Twoje wymagania lub te wymagania są po prostu zbyt duże?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo przywiązuję się do ludzi, naprawdę bardzo.

Nie Ty jeden.

trzeba się nauczyć to wyłączać bo ludzie to tylko mięsne worki na gówno wobec tegi nie zą w niczym lepsi od ciebie.no chyba że są robotami wieczniedziałającymi

 

Ahoj Nieboszczyku! mięsny worku na gówno czy jak tam siebie pieszczotliwie nazywasz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Największym marzeniem jest przytulenie. To zżera od środka, ileż można...

idz na strzelnice,tam instruktor cie przytuli i zaleje falami nielogicznej niedającej się wytłumaczyć czułości.jeszcze cie spyta kiedy wpadniesz znów.

[videoyoutube=RYHrSRrAMZA][/videoyoutube] <-deadnieboszczykman thug daily life.

wracaj do grobowca,jak nie masz nic mądrego do powiedzenia : D..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ahoj Nieboszczyku! mięsny worku na gówno czy jak tam siebie pieszczotliwie nazywasz :)

no niestety mnie zrobiono łatwo i przyjemnie a ja urosłem nie sklecili mnie w fabryce obracając 5 razy każdą część zamienną zanim poskładają w całość.najbardziej będzie szkoda osobowiści i tego czego się nauczyłem za życia.już pal licho zwłoki które będą śmierdzieć gorej niż gówno w białych robalach.działając jako robot 700 lat by się dużo więcej nauczyło o świecie,dużo więcej wniosków by się wyciągnęło mając endoszkielet obiektywy i siłowniczki które w każdej chwili można sobie wymienić.miną całe tysiąclecia zanim da się przykręcić protezę nogi śrubą do kikuta-pierwsza reakcja będzie zaraz stan zapalny.polecam stary film krótkie spięcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chcezyc, mam podobnie. Nawet nie chodzi o to, że przydałaby się jakaś kobieta z którą fajnie by mi się gadało. Jakieś tam były i mogłyby być tak samo jak znajomi tacy aby gdzieś wyskoczyć ale widzisz, że to takie nic specjalnego. Już od dłuższego czasu unikam takich byle jakich znajomości nawet te wyjścia z niektórymi znajomymi przestały być mi potrzebne.

Zdaje sobie sprawę z tego, że potrzebuję jednego kumpla takiego dobrego przyjaciela lub fajną kobietę z którą można by stworzyć normalne relacje i związek. Na byle jakie relacje już nie mam w ogóle ochoty.

Ale czasem bez wejścia w jakąś relację nie jesteś w stanie stwierdzić, czy jest ona byle jaka czy może być w perspektywie tego, czego szukasz, hm? Poza tym może za bardzo się skupiasz na znalezieniu kobiety spełniającej Twoje wymagania lub te wymagania są po prostu zbyt duże?

 

Oczywiście zdarzają mi się raz na jakiś czas relacje itp i na tej podstawie oceniam ich perspektywy. Nie mam jakiś wystrzelonych w górę wymagań odnośnie kobiety. Najważniejsze aby nie miała (może to tak w skrócie określę) mętliku w głowie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dar, na Ciebie to dupeczki idą jak pszczoły w miód...

 

Dobrze by było ale ważne żeby jakieś fajne. :D Ja to spokojny człowiek jestem tylko znajomych ma pojebanych.

 

Można by postawić mu browar i poczekać co sie stanie. :twisted:

 

Jakby coś zawsze wolę wybrać markę browaru. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×