Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie jakoś mija dusi mnie i bardzo mnie to wkurza bo próbuje wziąć większy wdech buzią i nie mogę, odczuwam potrzebę głębszego oddechu a płuca i brzuch (przepona) już pełne i jakby ściśnięte :/ i jakoś taki jakby pobudzony, zdezorientowany jestem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mnie dzis tez dusi troche! bo jakby ta choroba mi sie chyba na oskrzela przeniosla i tak od razu o Was pomyslalam, ze to duszenie ciezkie! :(

I totalne nieogarniecie mam dzisiaj, sennosc jakas, odrealnienie - a niestety musialam do pracy przyjsc. Ale jakos trzeba życ dalej :)

 

hania33, kurde z tym węglem straszne, i tyle kasy stracone :( W ogole 2 tony?! ehh ludzie to naprawde skur...ny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde.. Dziś wracając ze szkoły i w szkole jakoś czułam ,że mi się kręciło w głowie jakbym miała stracić przytomność... Co prawda dziś dużo stresu było(egzaminy) -cała się trzęsłam jak to przeszło to pojawiły się zawroty. Próbowałam nie panikować -mówiłam sobie cały czas "uspokój się to przejdzie, dasz radę dojechać do domu" Przy tym robią mi się czerwone policzki , czuje że jestem rozpalona.. Może ciśnienie mi skaczę? Tylko ,że ono podwyższa się jak się denerwuje? i tu jest chyba błędne koło. A wczoraj tak dobrze się czułam :(

 

Najgorsze ,że ja serio się nie pokoje i cały czas mam ochotę pojechać do szpitala ,żeby zrobili mi prześwietlenia głowy :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dziś złapało mnie w centrum handlowym a nigdy tak nie miałem... nogi jak z waty, dłonie mokre, patrzyłem na te tłumy i jakiś odrealniony byłem, jakby słabo mi było i wrażenie miałem, że mnie na prawo ściąga hehe...

Mam do Was pytanie pewnie głupie ale pytam: Czy ktoś z Was może wyczytał gdzieś lub słyszał od jakiegoś lekarza czy paznokcie w stresie (nerwicy) mogą zmieniać kolor? Może kiedyś wytłumaczę czemu pytam :)

hania kiepska sprawa z tym węglem... kurcze 2 tony jak i kiedy to zrobili?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michalb, jak dla mnie wytlumaczenie byloby takie - ze jak jest stres to krew jest pompowana do serca i dlatego np. jest ludziom niedobrze (bo zoladek gorzej pracuje), albo np. mają zimne konczyny :) Ja mam zawsze praktycznie zimne ręce i nogi. Ale co ciekawe, jak tylko zaczynam jakas relaksacje /medytacje - momentalnie mam cieple rece! (mimo, ze siedze bez ruchu)

 

-- 27 paź 2013, 19:32 --

 

a macie czasem takie dziwne zmeczenie/wyczepranie, ze nie macie sily nawet spac?

Tzn. nie chodzi o to, ze trzeba łózko poscielic a nie ma sily, czy cos takiego, tylko taki stan wyczerpania dziwny, ze az tak mimo sennosci ciezko sie polozyc. Nie wiem jak to wytluamczyc :) ale wlasnie tak mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michalb, michał, z tym ściaganiem na prawo.... jak byłam 1 raz w życiu u psychologa i mówię że boję się że mam raka mózgu bo mi się w głowie kręci, pani na mnie spojrzała i mówi "a nie ściaga pani na prawo", mówię, że tak, że ciągle, jakbym miała zaraz upaść na prawą strone. Psycholożka powiedziła : jakby ściągało na lewo, to byłoby się czym martwić, a tak to typowy objaw nerwicy. Nie wiem jak to działa ale tak jest!

 

-- 28 paź 2013, 01:05 --

 

Michał, ja jak mam atak, albo jestem w stresie mam siwe paznokcie u stóp. Czuję jakby miały normalną temperaturę, a pazury jak u nieboszczyka, raz nawet pani doktor zwróciła na to uwagę, ale zapytała " nie ma pani może nerwicy?" no i juz więcej sie tym nie przejmuje.

 

czy ktos z was bierze cynk jako suplement, czytalam dzis ze duzo pomaga przy nerwicy

 

http://www.nerwica.vegie.pl/terapia.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hania33, współczuje Ci naprawdę...

 

-- 28 paź 2013, 03:55 --

 

michalb, ja tai od pewnego czasu unikam juz centrów handlowych, znalazlem fajny sklep pod ktory moze sobie

bezpiecznie podjechac sampchódem. Zawsze po zrobionych zakupach pije mleko jak wyde na zewnatrz. niestety centra handlowe sa miejce, w któych czesto dostaje sie npadów paniki. nie wiem co to robi pewnie tłumy tych obcych ludzi. Zamknieta przestrzeń i masa bodźców. Mnie na lewo nic nie sciaga, wiesz jak jest czlowkiek nie bardzo wie co sie z nim dzieje wiec nie zwracam uwagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michalb, W nocy musieli , a jak mieli samochod to juz prosta sprawa..

 

-- 28 paź 2013, 07:49 --

 

Co myślicie o tym?Pewien chłopak z forum to pije..

 

Popularne zastosowanie Scullcapu obejmuje leczenie uzależnień (alkoholizm, narkomania), przeziębień, drgań mięśniowych, padaczki, dolegliwości menstruacyjnych, bólów głowy (zwłaszcza tępego bólu głowy spowodowanego wrażliwością na hałas, światło i zapachy), ataków histerii, bezsenności, napięć nerwowych i stresu. Herbaty, nalewki i wyciągi z Scutellaria lateriflora rozszerzając żyły obniżają ciśnienie krwi, przez co zmniejszają ryzyko zawału serca i wylewu. Amerykańskie badania medyczne wykazały, że związek aktywny o nazwie scutellareina poprawił przepływ krwi u ponad 88% z 634 badanych osób, cierpiących na zakrzepicę naczyń mózgowych. Scullcap jest także stosowany w leczeniu udarów mózgu i chorób układu nerwowego. Inne badania potwierdziły uspokajające i przeciwskurczowe właściwości rośliny. Japońscy naukowcy ocenili skuteczność związków zawartych w Scutellaria lateriflora jako środków anksjolitycznych. W dawce leczniczej wywołują one działanie przeciwlękowe, nie powodując efektów ubocznych, takich jak upośledzenie ruchowe, charakterystycznych dla innych leków przeciwlękowych. Ziele to, jest zatem remedium kojącym dolegliwości, takie jak: nerwicowy lęk, drażliwość, podrażnienia mózgowo-rdzeniowe, padaczka oraz pląsawica. Posiada ona także właściwości detoksykacyjne, które mogą zapobiec lub zmniejszyć objawy odstawienia, takie jak delirium tremens.

 

-- 28 paź 2013, 07:51 --

 

dusznomi, Cynk również jest dobry..brałam z wit . c :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Victta, tylko trzeba sprawdzic czy mozemy to pic razem z lekami...

 

-- 28 paź 2013, 09:32 --

 

Lecz nie powinno zaszkodzic, a moze nam pomoc... :D

 

-- 28 paź 2013, 09:54 --

 

http://allegro.pl/jujube-stres-nerwica-niepokoj-depresja-5-htp-htp-i3662276183.html znalazłam jeszcze ten watek..

 

-- 28 paź 2013, 10:03 --

 

Victta, Jak gdzieś znajdziesz , napisz , sama bym kupiła , tylko nie wiem czy tutaj gdzie jestem znajdę :( ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi :) Kurcze ja od kilku dni znów mam ciężkie noce ale jak zwykle jest to dla mnie dziwne. Niby ten czas szybko mi leci ale jakoś tak dziwnie ciągle się wiercę i przebudzam. Nie wiem czy śpię i byle co mnie wybudza ale zaraz zasypiam czy nie śpię ale już się przyzwyczaiłem i ten czas szybko leci. Dodatkowo duszności od kilku dni 24h mnie trzymają. A co do centrum handlowego pierwszy raz mnie tak złapało.

dusznomi pocieszyłaś mnie z tym ściąganiem choć czasem mam na lewo i prawo i co teraz rak? Ogólnie wszystko co złe łapie się mnie dziś w tv o raku mówili i już jakoś w głowie mi to siedzi, ostatnio mam też tak iż wydaje mi się, że za bardzo chudnę (ok biegam) i mam SM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa ja dzisiaj pierwszy raz spałam z zatyczkami w uszach :) Powiem ci, że sen jest zupełnie inny. Rano się obudziłam jakaś taka rześka :)

 

 

michalb również mam zawroty głowy i także podejrzewałam u siebie SM, ale te obawy z czasem jakoś same przeszły. Zawroty głowy pozostały, ale tak jak mówisz, jak się człowiek czymś zajmie to są dużo mniejsze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to mnie nastraszyliście tym SM :cry: ,ale pocieszam się że to TYLKO NERWICA

 

Zawroty głowy bywają też typowym objawem w przebiegu nerwic. Chorzy skarżą się na uczucie niepewności przy chodzeniu, lęk przed upadkiem. Takie zawroty nie występują napadowo, lecz odczuwane są stałe, niezależnie od pozycji i ruchów głowy.(poradnia.pl)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie teraz meczy straszna sennosc i zmeczenie. I wiecie co... juz mam takie poderzenie, ze kidys "rzucalo" mi się na serce, na zawroty glowy (i balam sie, ze cos mi sie stanie), ale jakos sobie przetlumaczylam, ze nic mi nie bedzie, no to zaczal sie taki lęk przed lękiem (wiedzialam, ze nic mi nie bedie fizycznie ale balam sie tego uczucia), ale to tez w koncu sobie przetlumaczylam, ze nieprzyjemne ale mija i juz troche olewalam. No to teraz pojawila sie ta wszechogarniajaca sennosc! Ktora mnie dobija, i powoduje znowu lęki, bo boje sie jak mam cos robic, gdzies isc, a ledwo ogarniam co sie dzieje dookola. Albo, że bede w koncu tak zmeczona , ze juz w ogole nie dam rady sie ruszyc. I teraz to mi nie daje spokoju... przechodzi jedynie wieczorem... kiedy to moglabym normalnie w koncu isc spac i zasnąc szybko. :-/ no co za zycie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj przez pare godzin mialem takie uczuce jakby odeszly mi objawy - 100% zasobow umysłu bylo skoncentrowanych na swiecie rzeczywistym i nic nie koncetwoalo sie na objawach. Czulem sie wtedy taki swobodny, powiedziałby beztroski. Nic mnie nie męczyło. Bardzo fajny stan, jak rozmawiałem to bylem

skupiony na temacie rozmowy i niczym nie myślałem w tle. Normalnie to jest tak że mówie, ale cześć uwagi jest skoncentrowana na objawach. A wczoraj przez pare godzin

mialem od tego spokój. Ale czar oczywiście prysł, bo wiedziałem ze i tak pryśnie, jak poszedłem pogadać z gościem na parkinu. W pewnym momencie

zaczał glosno mowić wymachiwać rekami - on tak ma. No i znowu sie rozemocjonowałem i wsztyko wróciło. To doświadczenie pokazuje, że taki

bezobjawowy stan umyslu jest możliwy tylko nie wiadomo dlaczego nie chce zaskoczyć na stałe

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja idę , znaczy jadę 7 do mojego lekarza , znów będzie mnie męczył przeszłością..jest psychiatra i terapeuta ..mogę miec ćwiczenia w grupie , ale niemieckiej , nie wyobrażam sobie tego.. :(

 

-- 28 paź 2013, 20:31 --

 

dusznomi, mam pytanie do Ciebie , jak przechodzą Tobie duszności , mdli Cie czasem?

 

-- 28 paź 2013, 20:33 --

 

nerwa, Tez mam lęk przed lękiem, myślę ze nadejdzie paskudztwo..ale juz teraz mowie no chodź , nie boje się..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×