Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nie mam pojęcia co się ze mną dzieje....


takachybajestem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i potrzebuje pomocy. Nie wiem co mam robić. Mam ciągłe wrażenie że wymyślam sobie objawy , i powody do płaczu , że wymyślam sobie choroby i tak dalej ale...

 

 

Mój problem zaczął się ok. pól roku temu kiedy miałam ciągłe konflikty w domu , praktycznie dzień w dzień. Po tych wydarzeniach nie wiem czemu zaczęłam płakać z byle jakich powodów , wszystko mnie wzruszało i prawie wszystko doprowadzało mnie do łez . Tak jest też teraz. Nie mam siły na nic. Nie mam siły na naukę , unikam szkoły bo ona mnie przeraża , przez co robię sobie niemały kłopot.

Nie mam problemów w szkole ( oprócz tych standardowych typu stres związany z klasówką ) a mimo to boje sie do niej chodzić, budzę się z bólem brzucha , zasypiając wieczorem nie chce wstawać, przeraża mnie to jak bardzo rano będę zmęczona , nie chce widzieć się z ludźmi mimo że ich lubie. Wszystko mnie irytuje , wyżywam się , płacze , popadam w histerie , czuje bezsens i niemoc, czuje że jestem taka bezradna. Izoluje się. Nie chce już wychodzić nigdzie. Gdy ostatnio przełamałam się i poszłam na imprezę uraził mnie pewien chłopak i uciekłam do domu , do łóżka oglądać filmy i od tej pory już kompletnie się boje. Dobrze się czuje tylko praktycznie przy moim chłopaku , czuje się bezpieczna. Najgorszy jest jednak płacz z byle powodu, straszna irytacja... chce żyć normalnie ale niestety mi to nie wychodzi. Nie chce nawet patrzeć na ludzi ( straciłam tzw " przyjaciół " przez to że byłam ciągle przygnębiona ), ostatnio nawet miewam takie napady że aż sama się ich boje - na początku miałam trudności z oddychaniem , taki jakby ucisk na klatce piersiowej , problem ze snem i inne a teraz miałam taką sytuacje ze cała się trzęsłam i ciężko mi było oddychać i nie mogłam tych drgawek pohamować... " napadło " mnie to kiedy się zdenerwowałam... nie wiem co mam zrobić ze swoim życiem i ze wzsytkim...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idz do lekarza chyba a raczej napewnoo masz nerwice i depresje i powinnas jak najszybciej zaczac leczyc a nie czekac az zacznie sie pogłebiac.ja równiez miewam napady dusznosci i bóle w klatce piersiowej ,to objawy nerwicy,a napady płaczu miewam od miesiaca i juz sie lecze,oczywiscie na depresje.Nie zwlekaj .pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, nie ma co zwlekać, po co masz się tak męczyć - może warto zahaczyć o lekarza bo brzmi to jak depresja.

 

Ja też miałam wrażenie, że wymyślam, ostatecznie mało nie zwiałam sprzed drzwi gabinetu twierdząc, że nic mi nie jest - chyba każdy tak ma na początku - nie wierzy w to, że przestaje sobie radzić i nie szuka od razu pomocy, neguje, kombinuje, że "pójdę dopiero jak stanie się to albo tamto", później, nie teraz, mam przecież trochę lepszy humor od wczoraj itd.

 

Nie czekaj aż to się pogłębi. Zarejestruj się - chyba najwygodniej telefonicznie jak na pierwszy raz - poczekaj cierpliwie aż zleci kolejka i idź. I trzymaj się bliskiej osoby, chłopaka - to na pewno pomoże.

 

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×