zaburzenia osobowości (cz.II)

[New-Tenuis]

Ona mnie zaprasza na wycieczke rowerowa i zebym sie u niej pokazal, nie wiem czy warto gdyz jest zajeta i starsza o rok...

Nie rozumiem Cię. Dlaczego jak dziewczyna chce się z Tobą kolegować od razu myślisz, że "nie warto", bo ma chłopaka? Ty na kobiety patrzysz tylko pod kątem erotycznym? Nie możesz się z nią po prostu kumplować?

Pytam, bo mam kolegów chłopaków i po prostu się z nimi koleguję, nie patrzę na każdego z nich pod kątem, czy nadają się na narzeczonego (to bym musiała dokonywać selekcji, bo jeden nie wygląda, drugi ma dziewczynę itp.). Już któryś raz widzę taką Twoją wypowiedź (raz to było o koleżance, która ma indywidualne nauczanie, że nie chcesz się z nią spotkać, bo "nie jest w Twoim typie"). Zmień to, dobrze Ci radzę...

 

-- 04 kwi 2011, 17:18 --

 

to, ze mnie zaprasza to chyba sygnal od niej?

Niekoniecznie... Chce Cię po prostu poznać.

 

-- 04 kwi 2011, 17:20 --

 

Naprawde nie wiem co robic, bylo by milo ale tak sie boje:(

Nie ma czego. Całe życie nie można chować głowy w piasek, bo się ląduje z ręką w nocniku.

[Kai]

moge to zmienic, tylko po co- ja szukam kogos kto mnie uratuje a pozatym ciezko mi sie przebywa w towarzystwie brzydkich ludzi. Tyle razy probowalem cos zmienic, ze teraz jestem soba. Nie potrzebnie sie angazowalem, teraz moje serce placze a oczy krwawia... Czy znowu dostane kazanie od kazdego po kolei ? Tesknie za nia, choc slabo ja znam...

[Gość]

ja szukam kogos kto mnie uratuje

Kai,to nie możliwe,nikt nie jest w mocy Ciebie uratować,to zależy tylko od Ciebie,małymi kroczkami,cudów nie ma na ziemi

 

Pobiegałam było super,teraz oglądam,mierze,swoje zwały tłuszczu i nie jest już mi fajnie

[Kai]

ja nie umiem sobie poradzic ani pomoc. Nie wiem co robic, chodze na terapie juz rok i dwa miesiace ale problemy nie mijaja... Ba! Nikt nie potrafi pomoc w moim problemie z toaleta... Jest mi ogromnie przykro.

[New-Tenuis]

ciezko mi sie przebywa w towarzystwie brzydkich ludzi

Co?

 

-- 04 kwi 2011, 19:06 --

 

teraz moje serce placze a oczy krwawia

Czemu piszesz takim językiem?

 

-- 04 kwi 2011, 19:08 --

 

Sorry, Krzyś, bardzo Cię lubię. Ale nie mogę się opanować... Zdajesz sobie sprawę, że masz w sobie agresję? I to dużą? Powinieneś się zastanowić nad sposobem wyładowania jej. Pierwsze słyszę, żeby ktoś się nie chciał kolegować, bo druga osoba jest brzydka.

[chojrakowa]

A ja...?

[Gość]

Kai toaleta to fobia społeczna,Ty boisz się wychodzić,toaleta jest tylko pretekstem żeby nie wyjść

też mam fobie i też wkręcam sobie różne rzeczy

fobie można leczyć lekami,to szybciej działa niż terapia,ale terapia trwale

[New-Tenuis]

chojrakowa, Aniu, co się wydarzyło na oddziale? Mogę Ci jakoś pomóc? Jak chcesz pogadać, służę.

[*Monika*]

Krzyś.nie wiem jak rozwiązac Twój problem z toaletą.

Nadal się wstydzisz?

 

A swoją koleżankę poprostu zapytaj o to. Jak Cię zaprasza....to chyba dobrze nie?!

[Kai]

Agnieszko, wiem o tym i dlatego wole sie nie spotykac z takimi osobami bo predzej sie wyzyje niz cokolwiek. Ale bez przesady sa osoby neutralne. Ja sobie nie radze z agresja, wszystko sie skumulowalo przez te wszystkie lata...z tym, zeto jest bardziej chaos. Co do ludzi, to mam obrzydliwe wizje, ktorych wole uniknac. A jezyk jest w stylu mojej poezji- duzo dramaturgii, strachu, cierpienia oraz bolu istnienia.

[*Monika*]

Kai, Krzysiek? Ty piszesz?

[Kai]

M. Gratuluje limonki. Tak, dalej mam ten problem i sie boje, jestem zalamany, nie wiem jak sobie z tym poradzic ale caly czas rozmawiam i chce po raz pierwszy zdrowiec dla siebie a jednoczesnie ona jest tego warta.

[*Monika*]

Kai, Dziękuję.

Chodziło mi o Twoją poezję.

Ty musisz tylko dla siebie chcieć wyzdrowieć. A relacje z innymi ludźmi mogą Tobie dopomóc w tej drodze.

Relacje w realu Krzysiek!

[Kai]

o co ja zapytac ? Jestem na kom wiec sie nie obraz o male litery i inne rzecz

[BladzacyAniolek]

No to już wiem czemu Krzysztof nie chciał się ze mną spotkać... W końcu z brzydkimi się nie zadaje, więc, jakby mógł spędzić czas z taką osobą jak ja? Przecież porzygałby się na mój widok!

[Kai]

pati, wyglupiasz sie. Jak widzisz z nikim sie nie spotykam.

[Gość]

Przeglądam się w lustrze,oglądam siebie,mierzę fałdy tłuszczu-coraz bardziej siebie nienawidzę

Znów kombinuje z lekami z powodu tycia-lekarka mnie zabije

[*Monika*]

kasiątko, ile ważysz? ile masz wzrostu?

[Gość]

Co wieczór ten sam scenariusz.Nie chcę iść spać bo boję się jutra.Każdy dzień mnie męczy

[BladzacyAniolek]

Nie wygłupiam się Kai, znalazłam tylko odpowiedź...

 

Przeglądam się w lustrze,oglądam siebie,mierzę fałdy tłuszczu-coraz bardziej siebie nienawidzę

Znów kombinuje z lekami z powodu tycia-lekarka mnie zabije

 

No właśnie, i po co brać leki? Skutek uboczny: tycie. Patrzeć na siebie nie można. I jeszcze większe pogłębienie depresji. Jaki jest tego sens? Takie pieprzone błędne koło...

[*Monika*]

kasiątko, masz problemy z wagą? Pytałam wcześniej ile ważysz i ile masz wzrostu.

[Gość]

Monika1974 nie wiem ile ważę bo mam popsutą wagę,ale to nie są moje złudzenia,mam dużo tłuszczu zwłaszcza na brzuchu,a to przez to ,że zimą w ogóle się nie ruszałam

może moja waga jest w normie,ale poziom tłuszczu to już nie bo powinno się mieć jakiś centymetr fałdki na brzuchu a ja mam dużo więcej

a poza tym gdzie indziej też utyłam tyle że to może się mieści w normie tyle że ja się przyzwyczaiłam do siebie mniejszej

[*Monika*]

kasiątko, A jakbyś poćwiczyła? więcej ruchu wprowadziła w życie? Wiem, wiem, łatwo się mówi. Ale lepsze zmęczenie niż katowanie się poprzez głodówkę.

[New-Tenuis]

Nie wygłupiam się Kai, znalazłam tylko odpowiedź...

Nie wyciągaj takich wniosków. Myślę, że Krzyś tak napisał, ale wcale nie miał na myśli Ciebie.

[Kai]

M. O co ja zapytac? P. Chcesz siebie dreczyc i przesladowac ale to nie ma nic wspolnego ze mna i tym ze sie z toba nie spotkalem, raczej wczesniej wymieniony problem.