Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co Wam dziś sprawiło radość?


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 29.06.2025 o 21:30, acherontia styx napisał(a):

chodziło o to czy w ogóle mówisz lekarzowi medycyny pracy że się leczysz psychiatrycznie. Jak to zatajasz to oczywiście, że dostaniesz zdolność zawsze.

 

Nie mówię nigdy na medycynie pracy o żadnych chorobach i dzięki temu mogę pracować gdzie chcę. Nigdy nie miałem z tego powodu żadnych nieprzyjemności, co najwyżej mi kilka razy podziękowali za współpracę ale nigdy nie miałem żadnych pozwów do sądu. Po tym jak kiedyś lekarz medycyny pracy potraktował mnie jak jakiegoś inwalidę którym nie jestem, to nic im nie mówię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Raccoon napisał(a):

 

Nie mówię nigdy na medycynie pracy o żadnych chorobach i dzięki temu mogę pracować gdzie chcę. Nigdy nie miałem z tego powodu żadnych nieprzyjemności, co najwyżej mi kilka razy podziękowali za współpracę ale nigdy nie miałem żadnych pozwów do sądu. Po tym jak kiedyś lekarz medycyny pracy potraktował mnie jak jakiegoś inwalidę którym nie jestem, to nic im nie mówię.

Mi się wydaje że trochę sam sobie zaprzeczasz postami tutaj, bo twoimi nieprzyjemnościami jest właśnie m.in to że nie wytrzymujesz w danej pracy, że musisz ciągle szukać nowej, że w pracy nie czujesz się dobrze i nie masz poczucia bezpieczeństwa choćby finansowego. A ty co rozumiesz przez "nieprzyjemności". To że trafiłeś na głupiego lekarza, który źle cię potraktował nie świadczy o tym, że wszyscy są tacy. Ja też kiedyś usłyszałam od lekarza medycyny pracy, że żaden lekarz nie da mi w takim stanie np. pozwolenie na pracę na wysokościach, a okazało się to guwnoprawdą, bo zmieniałam pracę w tym samym stanie (chodziło o orzeczenie o niepełnosprawność) i lekarz nie widział przeciwwskazań. Ja bym wolała usłyszeć od lekarza że np. przyjmując dane leki nie powinnam czegoś robić, ale oni to badają i np. piszą, że nie stwierdzono wpływu przyjmowanych leków na wynik badania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jurecki napisał(a):

Tu na forum nie wygląda tak ładnie, ale na monitorze, pulpicie, bardzo ładnie się prezentuje.

 

Na forum też ładnie, działa na wyobraźnię widzę w tym chmury, pióra, kolorowe energię czy jakby ktoś rzucał zaklęcia,jakby jakiś wir. Nie wiem czy to jest w całości pokazane czy to jakiś motyw z filmu czy gry. 

Edytowane przez You know nothing, Jon Snow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Harding napisał(a):

Radość sprawiły mi wyniki poziomu cukru [glukozy] we krwi:yeah::

➡️ o godzinie 8:00 na czczo [czyli przed śniadaniem] ~ 105

➡️ 2. godziny po śniadaniu ~ 77, dlatego strzeliłem sobie kawkę z cukrem.

 

Masz cukrzycę typu 1 czy 2?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Maat napisał(a):

@zarr,od razu lżej, prawda?🙂

 

Ja to już wolę upał i słońce, niż jak jest tak duszno bardzo i słońce co chwilę się chowa i pojawia. Tak to męczy, ani się opalić konkretnie nie można, ani nie wiadomo czy wyjść, pranie wywiesić czy zaraz nie będzie padało. Najgorsze jest takie ciężkie, duszne powietrze, bez wiatru. 

4 godziny temu, Maat napisał(a):

 

Edytowane przez You know nothing, Jon Snow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy mam się cieszyć czy zastanawiać, zobaczyłam widmo, które miało niby poniżyć władzę Szczura. Dobry znak przed rozprawą tak czy inaczej. Nie żebym wredna jakoś szczególnie chciała być, ale to było miłe zjawisko, On naprawdę już myśli i robi coraz gorzej ze wszystkim. A jednak ktoś z innego świata, do którego sam dołączył i go nie rozumie, czuwa nade mną. Podobno już ktoś z Was to widział, ale wtedy nic się w tym kierunku nie zmieniło, może teraz.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@acherontia styx dzięki

@Mic43 generalnie mąż jest w IT (głównie gamedev i apki mobilne), ale przez kryzys musiał się trochę przepoczwarzyć i będzie uczył w szkole informatyki. Fajnie, bo zawsze chciał być nauczycielem, nawet kiedyś pracował jakiś czas w tym zawodzie. A dzieciaki teraz lubią uczyć się robotyki i programowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×