Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co Wam dziś sprawiło radość?


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, avesen napisał(a):

Całe szczęście!

Kwestia czasu (niedługiego)

Godzinę temu, Mic43 napisał(a):

Fajny masz ten domek. Jak survival w jakiejś grze 🙂 No i samodzielna naprawa samochodu się bardzo chwali, a dobie leniuchów o dwóch lewych rękach, którzy byle olej oddają do warsztatu, bo mają lepsze rzeczy do roboty. 

 

Dzięki. Ale żeby uściślić, chodziło mi o to że sam zrobiłem hamulec w przyczepie, nie w samochodzie. W moich okolicach nie ma ani jednej firmy, która naprawia hamulce w przyczepach. Musiałbym ją targać ze 100km w jedną stronę, zabulić za paliwo i za naprawę, to postanowiłem sam zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Purpurowy napisał(a):

Kwestia czasu (niedługiego)

Dzięki. Ale żeby uściślić, chodziło mi o to że sam zrobiłem hamulec w przyczepie, nie w samochodzie. W moich okolicach nie ma ani jednej firmy, która naprawia hamulce w przyczepach. Musiałbym ją targać ze 100km w jedną stronę, zabulić za paliwo i za naprawę, to postanowiłem sam zrobić.

Samochód pewnie też reperujesz, bo szkoda Ci na mechaników 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Mic43 napisał(a):

Samochód pewnie też reperujesz, bo szkoda Ci na mechaników 🙂

 

No przecież sam potrafi to po co mu mechanik, jak czegoś nie wie to może dopytać. Nawet mechanicy czasem siebie pytają. Nie wiem właściwe jaką szkołę skończył @Purpurowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

 

No przecież sam potrafi to po co mu mechanik, jak czegoś nie wie to może dopytać. Nawet mechanicy czasem siebie pytają. Nie wiem właściwe jaką szkołę skończył @Purpurowy

No i bardzo dobrze! Też wszystko co mogę, robię sam. I przy aucie i przy motocyklu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Mic43 napisał(a):

Samochód pewnie też reperujesz, bo szkoda Ci na mechaników 🙂

No pewnie. Co mogę to robię sam. Wiadomo, nie wyważę turbosprężarki, bo nie będę inwestował w maszynę za kilkadziesiąt tysięcy, albo nie splanuję głowicy, bo do tego też nie mam sprzętu. Ale co mogę, to robię sam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mienta napisał(a):

Nie wiem jak, skąd i dlaczego, ale od wczoraj mam dobry humor. Może to przez ten rower, może dlatego że sprzątanie po remoncie dobiega końca.

To dobrze. Oby jak najdłużej.

 

Spacer. Wsłuchanie się w otaczającą mnie naturę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 sok jabłkowy z 2022 rozrobiony z 3 litrami Nałęczowianki...
człowiek nie docenia zwykłych rzeczy - a jak się przyjrzeć to cieszą

a zanosi się na obiadek z zasmażanej w jajku cukinii zaraz :-D

Godzinę temu, avesen napisał(a):

Przejażdżka rowerem, obcowanie z naturą, kebab.

Cudowne zdjęcia!

Edytowane przez Przemek_Leniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, avesen napisał(a):

Przejażdżka rowerem, obcowanie z naturą, kebab.

20250803_1.jpg

20250803_2.jpg

20250803_3.jpg

No kebaba to bym zjadł, nie mam siły nic gotować dziś. Ale nie chce też mi się iść po niego xd 

Gdzie takie ładne tereny? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, avesen napisał(a):

 

Dzięki!

 

 

Zawsze można zamówić. A miejsce to Łacha Kiełpińska.

Jak się ma hajs, to można 🙂 Odkładam na emeryturę 🙂

 

Swego czasu często jeździłem nad jezioro Kiełpińskie, ale mocno wyschło :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, HoshiYamazaki napisał(a):

Pizza w restauracji [...]

@HoshiYamazaki, a jaką zamówiłeś i zjadłeś?

Mi radość sprawił prezent od mojej mamy - dzwonek do roweru za 8 złotych :105: Jeszcze tylko zamontować go na ramie roweru i gitara. Mała rzecz, a cieszy:yeah:

Edytowane przez Harding
literówka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Harding napisał(a):

@HoshiYamazaki, a jaką zamówiłeś i zjadłeś?

Mi radość sprawił prezent od mojej mamy - dzwonek do roweru za 8 złotych :105: Jeszcze tylko zamontować go na ramie roweru i gitara. Mała rzecz, a cieszy:yeah:

Vesavo, vesuro? Jakoś tak. Zapłaciłem 39zł + 3zł za sos czosnkowy i całkiem dobra jak na mój nisko wyrobiony gust była. Akurat pizzy nie jadłem półtora roku to uważam że bardzo dobrze zrobiłem że ją zamówiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×