Co Wam dziś sprawiło radość?

[freya]

Słoneczko za oknem.

[omeeena]

pisanka, to jak spotkam babkę wywijającą kijkami, to się przywitam. To będę ja, więc nie wal sprzętem po łbie.

[omeeena]

pisanka, to jak spotkam babkę wywijającą kijkami, to się przywitam. To będę ja, więc nie wal sprzętem po łbie.

[Gość]

dziś wypłata

[Gość]

dziś wypłata

[pisanka]

pisanka, to jak spotkam babkę wywijającą kijkami, to się przywitam. To będę ja, więc nie wal sprzętem po łbie.

 

aż tak agresywna ostatnimi czasy nie bywam

 

a mi dzisiaj użyło i nie ulżyło. Bo byłam u diabetologa z wynikami badań, i moje ostatnie napady obżarstwa co określiłam nawrotem kompulsywnego objadania się i powrotem bulimii, nie były tym. Okazało się, że mam hipoglikemię i insulinooporność. Stąd napady obżarstwa tylko słodkiego, bo cukier mi spadał, i stąd gdy zaczynam jeść węglowodany tyję błyskawicznie (2 miesiące temu np. przytyłam prawie 5 kg w tydzień O_o a kiedyś 20 kg w 2 miesiące). Więc lekarz powiedział: "KATEGORYCZNY ZAKAZ JEDZENIA PRODUKTÓW ZAWIERAJĄCYCH CUKIER, ORAZ O PODWYŻSZONYM INDEKSIE GLIKEMICZNYM. INDEKS GLIKEMICZNY MA BYĆ DLA PANI ŚWIĘTOŚCIĄ, INACZEJ BĘDZIE BARDZO ŹLE. TUTAJ BADANIE SKOŃCZYLIŚMY PO 3 GODZINACH, ALE WIDAĆ SKALĘ SPADKOWĄ, ŻE PRZY 4 GODZINIE STRACIŁABY PANI PRZYTOMNOŚĆ. MINIMUM 2 GODZINY RUCHU DZIENNIE, CZĘSTE, ALE MAŁE POSIŁKI ZGODNIE Z INDEKSEM GLIKEMICZNYM"

 

Dobra złej wiadomości

[pisanka]

pisanka, to jak spotkam babkę wywijającą kijkami, to się przywitam. To będę ja, więc nie wal sprzętem po łbie.

 

aż tak agresywna ostatnimi czasy nie bywam

 

a mi dzisiaj użyło i nie ulżyło. Bo byłam u diabetologa z wynikami badań, i moje ostatnie napady obżarstwa co określiłam nawrotem kompulsywnego objadania się i powrotem bulimii, nie były tym. Okazało się, że mam hipoglikemię i insulinooporność. Stąd napady obżarstwa tylko słodkiego, bo cukier mi spadał, i stąd gdy zaczynam jeść węglowodany tyję błyskawicznie (2 miesiące temu np. przytyłam prawie 5 kg w tydzień O_o a kiedyś 20 kg w 2 miesiące). Więc lekarz powiedział: "KATEGORYCZNY ZAKAZ JEDZENIA PRODUKTÓW ZAWIERAJĄCYCH CUKIER, ORAZ O PODWYŻSZONYM INDEKSIE GLIKEMICZNYM. INDEKS GLIKEMICZNY MA BYĆ DLA PANI ŚWIĘTOŚCIĄ, INACZEJ BĘDZIE BARDZO ŹLE. TUTAJ BADANIE SKOŃCZYLIŚMY PO 3 GODZINACH, ALE WIDAĆ SKALĘ SPADKOWĄ, ŻE PRZY 4 GODZINIE STRACIŁABY PANI PRZYTOMNOŚĆ. MINIMUM 2 GODZINY RUCHU DZIENNIE, CZĘSTE, ALE MAŁE POSIŁKI ZGODNIE Z INDEKSEM GLIKEMICZNYM"

 

Dobra złej wiadomości

[emi 1402]

zrobienie goląbków

[emi 1402]

zrobienie goląbków

[Gość]

pisanka, brzmi dosyć przerażająco

[Gość]

pisanka, brzmi dosyć przerażająco

[pisanka]

też mnie to przeraziło. zwłaszcza jak przy ostatnim napadzie zjadłam tyle, że diabetolog powiedziała, że miałam szczęście, że po 3 godzinach zjadłam jakąś sałatkę, bo mogłabym dostać szoku insulinowego czy czegoś tam tego typu i stracić przytomność ^^ ach nie ma to jak spacerować po cienkiej linie nad przepaścią ale obiecuję, że teraz biorę się za siebie. Wydrukowałam listę produktów dozwolonych i będę się tego stosować. W przeciwnym razie za maksymalnie 4 lata będę miała cukrzyce i wieeelką nadwagę a póki co pani doktor powiedziała, że mam bardzo dobrą sylwetkę i figurę

[pisanka]

też mnie to przeraziło. zwłaszcza jak przy ostatnim napadzie zjadłam tyle, że diabetolog powiedziała, że miałam szczęście, że po 3 godzinach zjadłam jakąś sałatkę, bo mogłabym dostać szoku insulinowego czy czegoś tam tego typu i stracić przytomność ^^ ach nie ma to jak spacerować po cienkiej linie nad przepaścią ale obiecuję, że teraz biorę się za siebie. Wydrukowałam listę produktów dozwolonych i będę się tego stosować. W przeciwnym razie za maksymalnie 4 lata będę miała cukrzyce i wieeelką nadwagę a póki co pani doktor powiedziała, że mam bardzo dobrą sylwetkę i figurę

[Gość]

pisanka, to skoro ja mam za niski poziom cukru to też mi grozi cukrzyca? Myślałam,że dlatego,że jestem na ciągłych dietach z resztą tak mi mówili lekarze,że to dlatego,że nie dojadam. Nie wiedziałam,że to może grozić cukrzycą

[Gość]

pisanka, to skoro ja mam za niski poziom cukru to też mi grozi cukrzyca? Myślałam,że dlatego,że jestem na ciągłych dietach z resztą tak mi mówili lekarze,że to dlatego,że nie dojadam. Nie wiedziałam,że to może grozić cukrzycą

[jasaw]

kasiątko, grozi hipoglikemią Kasiu...

To jest niebezpieczne, niestety:

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipoglikemia

 

-- 07 mar 2013, 13:00 --

 

amelia83, Karinko...idzie na lepsze . Jutro wizyta u lekarza, zobaczymy co powie

[jasaw]

kasiątko, grozi hipoglikemią Kasiu...

To jest niebezpieczne, niestety:

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipoglikemia

 

-- 07 mar 2013, 13:00 --

 

amelia83, Karinko...idzie na lepsze . Jutro wizyta u lekarza, zobaczymy co powie

[Gość]

jasaw, no nie źle ,już wiem czemu dwa razy miałam podwójne widzenie

[Gość]

jasaw, no nie źle ,już wiem czemu dwa razy miałam podwójne widzenie

[jasaw]

kasiątko, podejdź do tego poważnie, bo to tez może wpływać na Twój stan psychiczny niekiedy. Ja wiem jak się czuje człowiek niedocukrzony, to okropnie nieprzyjemne uczucie i, jak przeczytała, niebezpieczne. Nie dopuszczam do tego, zawsze mam pod ręką czekoladę lub słodki napój.

[jasaw]

kasiątko, podejdź do tego poważnie, bo to tez może wpływać na Twój stan psychiczny niekiedy. Ja wiem jak się czuje człowiek niedocukrzony, to okropnie nieprzyjemne uczucie i, jak przeczytała, niebezpieczne. Nie dopuszczam do tego, zawsze mam pod ręką czekoladę lub słodki napój.

[omeeena]

Czytam pisanka i się zastanawiam, wyrzeczenie czego sprawiłoby mi większą trudność, mięsa czy słodyczy?

[omeeena]

Czytam pisanka i się zastanawiam, wyrzeczenie czego sprawiłoby mi większą trudność, mięsa czy słodyczy?

[carlosbueno]

ja to jestem całe życie chyba przecukrzony a mój stan psychiczny rzadko kiedy bywa dobry.

[carlosbueno]

ja to jestem całe życie chyba przecukrzony a mój stan psychiczny rzadko kiedy bywa dobry.