Wkurza mnie:

[Zebrec]

Oczekiwanie na maila.

[Arhol]

Fałsz,dwulicowość,wszechobecne,zwłaszcza w otoczeniu realsów których widzę na co dzień

Nie,też nie jestem święty w tej kwestii -_-,nie usprawiedliwiam się,ale jednak,to i tak wkoorwiające.

[Gość]

Dziwne propozycje.

[Gość]

zawsze kilka dni za pozno, zabie ta kurve prokrastynacje albo siebie

[siostrawiatru]

Ten pierdolony lapek!! Zaraz przez okno poleci

[jasaw]

siostrawiatru, mój też ledwo dyszy, a na dodatek monitor wisi na jednym zawiasie-do wyrzucenia. Nie mogę tego zrobić, bo czekam na nowszy model...

[Gość]

Ludzie, którzy bez przerwy zrzędzą. Jak mi się coś nie podoba, to zabieram się za coś, co lubię, a nie bez przerwy truję d*pę innym.

[jasaw]

Midori, jeśli inni chcą słuchac, to dlaczego nie pomarudzić sobie trochę? Może to komuś pomaga....

A niech słuchają ci, którzy chcą - to jasne.

[Gość]

jasaw, załóżmy, że ktoś ogląda razem z Tobą film, który mu się nie podoba. Jeśli ma zrzędzić przez cały czas to nie lepiej wybrać coś innego?

[Zebrec]

Suchość w gardle.

[Gość]

Artemizja, niestety takie mamy chore realia

[jasaw]

Midori, rozumiem...ja myślałam o narzekaniu na złe samopoczucie, zdrowie, itd...

[Gość]

Lekarz, którzy napisał nieprawdę w historii choroby.

[Linkaaa]

to ze znowu sie zle czuje, to ze jakby tego wszystkiego bylo malo zaczela mnie nap- lac 8 ka na ktorej leczenie pieniedzy niemam. to ze zaden lekarz nie chce mi pomoc, to ze od 8 miesiecy nie mam zycia nie mam sily. to ze nie potrafie sie skupic, a dostalam prace marzen i zaraz mnie pewnie wyjebia. to ze sie spaslam jak prosie a nie mam sily na sport. to ze place majatek za psychologa i chodz psychicznie czuje sie lepiej moje cialo jest ciagle zje- ne.

to ze musze przejechac za tydzien 1200 km w ciagu jednego weekend.

[White Rabbit]

net, który muli od wczoraj, nie wiem, czy coś się z kompem stało, czy to sprawa zewnetrzna. nic sie nie da wysłać, załadować, a dzisiejszy dzien jest koszmarny. nie wiem, co z soba zrobic.

[mark123]

Poj... zwyczaj ojca nie zasłaniania firanki po wyjściu z balkonu.

[Zebrec]

Zwrot z podatku.

[Gość]

Niemożność popełnienia samobójstwa.

[Gość SmutnaTęcza]

Że ojciec wypił piwo z wścibskim sąsiadem (a jednocześnie mężem kuzynki), który w ten sposób chce wyciągnąć od ojca jakieś informacje. A ojciec zawsze wszystko wygada, nawet gdy mówi mu się, że nie ma czegoś rozpowiadać. A zwłaszcza się tak dzieje po alkoholu. Przez tego ch*ja jeszcze znowu wpadnie w ciąg!!!

[Gość]

Dzisiaj wyjątkowo mój pies.

 

jasaw, takie narzekanie na samopoczucie to akurat nie jest niczym złym.

[Gość]

wszystko

[Gość]

Że jeszcze do wtorku muszę gnić w psychiatryku.

[wiejskifilozof]

Ale coś Ci pomaga ?

[siostrawiatru]

moja tępota i niezaradność życiowa

[Gość]

siostrawiatru, niestety też często w ten sposób myślę. Zniekształcamy rzeczywistość i musimy się tego oduczyć, najlepiej na terapii.