Skocz do zawartości
Nerwica.com

co wiecie o depresji?????


ania__75

depresja????  

3 użytkowników zagłosowało

  1. 1. depresja????

    • mam wrazenie, ze większość tych tzw. depresji można przyrównać do równie popularnej dysleksji!!
      0
    • Ludzie, nie wiem gdzie się leczyci i na prawdę na co ale depresji nie da się wyleczyc w ciągy tygodnia czy dwóch...czytam Wasze opinie, że ktoś bierze sertagen od pięciu dni i ...już czuje różnice....TO JEST NIEMOZLIWE.......więc albo przestancie udawac albo zmieńcie forum!!!
      3


Rekomendowane odpowiedzi

w ogóle to proponuję zacząć przeglądanie forum od NAZW poszczególnych działów...

 

 

i masz rację, nikt tu nic nie wie o depresji :lol: tylko Ty jesteś chora i Ty wiesz najlepiej.

 

 

ps. przenoszę do odpowiedniego działu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ja praktycznie nic nie wiem o depresji, nie uczyłam się o niej... nie wiedziałam, że z tego trzeba mieć jakąś wiedzę specjalistyczną, by depresję poczuć na własnej skórze, a właściwie duszy.

 

Poza tym ja po kilku dniach na lekach naprawdę czuję różnicę, bo jestem teraz jakby "uśpiona" (dosłownie, w końcu mam spokojny sen! dla mnie to jest niesamowite!) - nie potrafię tego wytłumaczyć (pewnie nawet nie powinnam), ale dla mnie to o wiele lepszy stan niż to co przeżywałam przez poprzednie lata (z krótkimi chwilami szczęścia i ekscytacji życiem), więc proszę nie oceniaj ludzi, których nie znasz. Poza tym wątpię by ktokolwiek szukał w sobie depresji na siłę - bo niby w jakim celu? Z resztą dziś w języku potocznym chandra=depresja, a ludzie z chandrą raczej nie szukaliby wsparcia na tym forum, tylko poszliby sobie poprawić humor z przyjaciółmi (przepraszam za uogólnienie, ale to chyba najlepszy przykład na jaki mnie stać).

 

Pozdrawiam i życzę mniej "żółci" w słowach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj.Nie wszyscy tu plują żółcią;) Czy trzeba coś wiedziec o depresji? Ja choruję już wiele lat , ale medyczne aspekty depresji , nie interesuja mnie w ogóle...Po co mi to..? To nie jest cukrzyca , ani grużlica.To choroba duszy , i żadna wiedza mi tu nie pomoże.Odpowiedz leży w moim zyciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×