Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witajcie :)


Ewelinaa

Rekomendowane odpowiedzi

Mam na imię Ewelina, jestem z Dolnego Śląska.

Mam 21 lat, studiuję.

 

Na moją nerwicę naprowadził mnie lekarz pierwszego kontaktu. To było jak uderzenie obuchem. Przez ostatnie 2 lata zdarzało się, że myślałam, że zemdleję, robiło mi się słabo. Do tego bóle głowy, rozpoznanie - migrena. Przyzwyczaiłam się do tego. W jesieni 2009 r. pojawiły się silne bóle w klatce piersiowej, przestraszyłam się bardzo i oczywiście poszłam na wszystkie możliwe badania. Z sercem wszystko w porządku. Od kardiologa wróciłam do lekarza pierwszego kontaktu. Zasugerował mi, że to stany depresyjne, polecił wizytę u psychologa. Poszłam. Wpadałam w coraz większe schizy, wmawiając sobie, że jestem chora psychicznie, że wpadam w schizofrenię. Doszedł do tego straszny lęk, szczególnie w Kościele i na stacji PKP, a także w kolejce w supermarketach.

 

Chodzę na terapię od stycznia. Wydaje mi się, że jest lepiej, ale bywają okresy, że czuję się fatalnie. Zwłaszcza w okolicach miesiączki, mam bóle głowy, wydaje mi się, że wariuję. Kontroluję swoje zachowanie, swoje myśli. Mam wrażenie, że ludzie na ulicy widzą we mnie wariatkę.

Pojawiają się też lęki, najczęściej w nocy, ale wtedy już wiem, że nie umieram, tylko, że to napady nerwowe. Staram się wyluzować, uspokoić.

 

Moja Psycholog mówi, że nie jestem chora psychicznie, jednak nerwica sprawia, że boję się choroby psychicznej i nie umiem się pozbyć lęku przed nią.

 

Jeśli chcesz pogadać swoim przypadku, albo w ogóle pogadać - zapraszam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewelinaa, poszukaj na podforum miasta _ludzi z Wroclawia. :) Natomiast co do nerwicy to tylko zaburzenie psychiczne, z tego co opisuejsz masz napady leku tam gdzie sa wieksza skupiska ludzi, czyli byc moze to fobia spoleczna. Dobrze ze sie leczysz...nie oczekuj cudu, bo go nie bedzie, tylko swoja ciezka praca mozesz z tym wygrac :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×