Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica natręctw -artykuł, leczenie opreacyjne.


tahela

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy w Polsce zabieg wszczepienia stymulatora do głębokich obszarów mózgu u pacjentki z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi przeprowadził prof. Marek Harat z Kliniki Neurochirurgii 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. Zaburzenia te polegają na przymusowym wykonywaniu jakiejś czynności wbrew swojej woli, np. ciągłe mycie rąk, liczenie wszystkiego wokół, czy też wyrywanie włosów.

– Operacja polegała na obustronnym zaimplantowaniu elektrod do jądra półleżącego. Jest to niewielka struktura położona w głębokich obszarach mózgu (...). Elektrody połączone są podskórnie z generatorem impulsów. Niewielki prąd wytworzony w generatorze impulsów powoduje zablokowanie pobudzeń przechodzących przez jądro półleżące i w ten sposób dochodzi do przerwania patologicznych łuków pobudzeń, powodujących wystąpienie obsesji i kompulsji – poinformował komendant szpitala płk dr Krzysztof Kasprzak.

 

Metodzie jest innowacyjna, ponieważ nie wymaga ognisk zniszczenia, które mogłyby wywołać objawy uboczne. Pacjent z kolei ma całkowitą dowolność, może włączać i wyłączać stymulator.

 

Zoperowana pacjentka przeszła kwalifikację i została skierowana na zabieg przez szefa Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu prof. Janusza Rybakowskiego. Ze względu na to, że to pierwszy zabieg w Polsce i jeden z niewielu na świecie, zgodę na jego przeprowadzenie wydała komisja bioetyczna, działająca przy poznańskiej uczelni.

 

Mania błahostek

 

Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne są stanami chorobowymi charakteryzującymi się występowaniem obsesji, kompulsji, lęku oraz obniżonego nastroju.

 

Obsesja to nawracające, uporczywe, bez udziału woli danej osoby, a nawet wbrew jej wysiłkom przeciwstawiania się myśli, impulsy, wyobrażenia. Mogą występować jako myśli i luminacje (zamartwianie się dotyczące małoważnych, nierealnych lub absurdalnych spraw), wątpliwości, fobie, rytuały.

 

Kompulsje są powtarzającymi się, bezcelowymi, stereotypowymi zachowaniami, wykonywanymi w określony sposób i w ustalonym porządku. Pacjent ma świadomość ich bezsensowności, lecz odczuwa silny przymus ich wykonania. Powstrzymywanie kompulsji wiąże się z narastaniem niepokoju i lęku. Może to być przymus np. wielokrotnego mycia rąk łączący się z natrętnymi myślami o zabrudzeniu się.

 

Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne występują, w zależności od regionu geograficznego, u 0,7-2,1 proc. populacji, czyli są częstsze niż schizofrenia, napady paniki, ale też choroby naczyniowe mózgu. Najczęściej te zaburzenia dotykają młode osoby obu płci, w wieku 10-19 lat.

 

Podstawą leczenia zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych jest farmakoterapia. 13-30 proc. cierpiących na to schorzenie jest jednak odpornych na leki. W takich przypadkach możliwe jest wykonanie zabiegu chirurgicznego zwanego obustronną przednią cingulotomią, polegającego na wytworzeniu ognisk zniszczenia w mózgu, co jest już nieodwracalne. Bydgoska Klinika Neurochirurgii wykonała pierwszy taki zabieg w Polsce 3 grudnia 2002 r., a łącznie przeprowadziła ich 14.

 

Głęboką stymulacją mózgu, jaką zastosowano u cierpiącej na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, dotychczas w Bydgoszczy leczono pacjentów z chorobą Parkinsona, dystonią, mózgowym porażeniem dziecięcym i ciężkimi postaciami bólów neuropatycznych pochodzenia odśrodkowego. Takie zabiegi wykonano około 140 osobom.

 

Najwięcej operacji wszczepienia stymulatora pacjentom z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi przeprowadzono w Bonn - 20, i w Amsterdamie - 15.

 

-- 08 paź 2012, 05:08 --

 

Jądro półleżące jest częścią układu nagrody człowieka, głównego systemu motywującego zachowanie. Równocześnie układ ten stanowi podstawę biologiczną takich zjawisk jak natręctwa i uzależnienia.

 

 

To tu jeszcze tak ogólnie o wszustkich zaburzeniach:

Neuropsychologia

 

Wpływ uszkodzeń części mózgu na psychikę - podejście cybernetyczne

Uszkodzenia zlokalizowanych struktur – zaburzenia kognitywne

 

Syndromy neuropsychologiczne

 

Agnozje wzrokowe

Agnozja twarzy i przedmiotów

Uszkodzenia prawego (lub obu) dolnego płata skroniowego – prosopagnozja.

Reakcje elektrodermalne ale brak świadomych wrażeń.

Agnozja rozpoznawania przedmiotów, agnozja kolorów,

Simultanagnozia, metamorfozja

 

Widzenie i ślepota korowa

Widzenie pozakorowe

Uszkodzenie kory wzrokowej – znikają wrażenia wzrokowe, może pozostać reakcja świadcząca o korzystaniu przez mózg z informacji wzrokowej.

Uszkodzenia nerwu siatkówka - ciało kolankowate: brak reakcji.

Zaprzeczenie ślepocie

Wyobraźnia podsuwa obrazy wzrokowe?

 

Jednostronne zaniedbanie i anozognozia

Paraliż połowy ciała nie jest zauważany, ani u siebie ani u innych.

 

Afazje: trudności z mówieniem (obszar Broca, płat czołowy), rozumieniem mowy, również własnych wypowiedzi (obszar Wernickego, płat skroniowy), zwykle uszkodzenia lewej półkuli.

 

Agrafia: trudności z pisaniem liter, uszkodzenia w okolicach zakrętu kątowego.

 

Aleksje - trudności z czytaniem, uszkodzenia w okolicach zakrętu kątowego lub okolic ciemnieniowych, powoduja również trudności z matematyką.

Syndromy kognitywno-afektywne

 

Urojenie Capgrasa: przekonanie, że bliska osoba, z która ma się związek emocjonalny, została zamieniona na kogoś obcego.

Dysocjacja pomiędzy rozpoznaniem kognitywnym a afektywnym - uszkodzenia połączeń układu libicznego i prawego płata obszaru potyliczno-ciemieniowo-skroniowego.

Twarze są nadal rozpoznwane, ale nie ma reakcji emocjonalnych (np. zmiany oporności skóry, Ramachandran 1996)

 

Zdarza się, że własne zdjęcia są rozpoznawane ale jako nie-ja.

"Ja istnieję" jako podstawa naszej tożsamości zależy od sprawnego działania mózgu!

 

Rozczepienie jaźni.

 

Umysł chory - neuropsychologia i zaburzenia psychiatryczne

Opieka psychiatryczna, początek lat 90. USA > 300 miliardów $ rocznie.

Ryzyko choroby rocznika 1940-1959 jest 10x niż ur. przed 1940 rokiem.

Połowę miejsc w szpitalach psychiatrycznych zajmują schizofrenicy.

Choroby psychiczne: opętanie, nawiedzenie przez demony, zaburzenia humorów?

Choroby psychiczne = choroby mózgu, zaburzenia neurochemiczne.

 

Podział:

choroby depresyjne i maniakalne;

choroby afektywne,

kognitywne.

 

Schizofrenia

Od greckiego schizo = rozczepiam, opisana przez Bleurera, 1911.

Choruje około 1% ludzkości, u około 25% spontaniczna poprawa.

Objawy: rozbicie spójnego obrazu świata, autyzm, rozczepienie toku myślenia, halucynacje słuchowe i wizualne, urojenia, płaskość emocjonalna.

Zmiany w mózgu: powiększenie się komór mózgowych, zmniejszenie części hipokampa, słaba aktywność przodomózgowia, mniejsza gęstość neuronów w płatach skroniowych kory mózgowej;

 

Przyczyna ???

Zmiany w okresie rozwoju mózgu, w okresie embrionalnym i okresie dojrzewania.

Błędy genetyczne? Korelacja bliźniąt jednojajowych 48%, innych członków rodziny 15%.

 

Duża depresja

Objawy: głęboki smutek (melancholia), zaburzenia snu (spłycenie, skrócenie), brak motywacji do dalszego życia i skłonności samobójcze (15% popełnia samobójstwo), anhedonia, czasami zobojętnienie, nieprzyjemne halucynacje, słuchowe, wzrokowe i zapachowe, zwolnienie procesów psychoruchowych, ubóstwo myśli; przewlekłe stany lękowe, nadwrażliwość zmysłów, trudności w koncentracji.

Zaburzenia: hormonalne, podstawowych popędów, układu autonomicznego (wolna akcja serca, niskie ciśnienie, zawroty głowy).

Depresje endogenne, somatyczne, psychogenna; długo, 6-9 miesięcy.

Geny: korelacja u bliźniąt jednojajowych 78%.

20% procent kobiet i 10% mężczyzn raz w życiu, połowa ma nawroty.

 

Choroba dwubiegunowa

Dawniej - psychoza maniakalno-depresyjna.

Faza maniakalna: euforia, ogromna energia, mało snu, brak racjonalnej oceny swojego działania, urojenia wynalazcze, myślenie paralogiczne, mania wielkości, poszukiwanie silnych bodźców; szał maniakalny i osłupienie maniakalne.

Częstość: 0.5-1% ludności.

Działalność twórcza, dezintegracja pozytywna?

Faza depresyjna, miesiące lub lata, melancholia.

 

Zaburzenia układu nagrody: struktury podwzgórza, jądra przegrody i brzuszne prążkowie, jądra pnia mózgu.

W depresji nadmiernie hamowany, w manii pobudzany.

 

Fobie

Obezwładniający lęk: akrofobia, klaustrofobia, arachnofobia, agorafobia ...

 

Panika

Intensywne, krótkotrwałe okresy przerażenia, bardzo silne pobudzenie AUN.

Prawy zakręt hipokampa, nadmiernie ukrwiony.

 

Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne nawroty myśli, obrazów, obsesje, czynności natrętne, nerwica natręctw.

Syndrom Tourette’a, u 1 / 2000 osób.

Zespół pourazowych zaburzeń emocjonalnych.

 

Zaburzenia osobowości

kompleks niższości, wyższości, narcyzm, zależność, zaburzenia z pogranicza nerwicy i psychozy (borderline cases), zaburzenia poczucia tożsamości.

 

Rozczepienie jaźni, dysocjacja osobowości

Osobowość antyspołeczna, 3% mężcz. i 1% dziewcząt.

Zmiany w mózgu wielokrotnych morderców

 

Zaburzenia uwagi

Hiperaktywność

 

Alkoholizm, uzależnienia od narkotyków i od leków

Tolerancja - stałe zwiększania dawki, sensytyzacja, zwiększona wrażliwość

Zespół objawów odstawiennych

Rola jądra półleżącego, część brzuszna prążkowia.

Molekularne mechanizmy uzależnienia.

 

Migrena

Napady silnego, tętniącego bólu głowy, nudności, światłowstręt.

Około 5% ludzi.

 

Choroba Alzheimera

Starzenie się mózgu: spadek masy o 20-30% do 90 roku życia.

Częstość: 10% powyżej 65 roku, 25% powyżej 80 roku życia.

Objawy: początkowo zaburzenia pamięci, później mowa, rozpoznawanie, orientacja przestrzenna, zaniku wszystkich umiejętności, rozpad osobowości.

Stan nieodwracalny, otępienie właściwe.

 

Postać rodzinna choroby Alzheimera, wcześnie, przed 65 rokiem życia

Postać sporadyczna, po 65 roku.

 

Choroba Parkinsona

Zaburzenie neurologiczne, głównie jądra podstawy mózgu, demencja.

Inne choroby: DSM IV wymienia kilkaset.

Pląsawica Huntigtona (dziedziczna).

 

Wniosek: mózg wpływa na umysł, umysł (przeżycia) kształtuje mózg.

 

-- 08 paź 2012, 05:22 --

 

Wywiad z dziewczyna , ktora miał operacje jej objawy sa bardzo podobne do moich lek o zycie rodzicow, dotykanie przedmiotow chociaz na zakupach nie miałąm az takich jazd ,ale dotykanie czegoś przed wyjsciem z domu albo ze musze cos dotknąć palcem norma, z dotykiem to sao i swiatłem ech,ale ja sobie jakos z tym radziłam , na rozum.

 

34-latka przez ostatnie dwa lata była leczona w poznańskiej klinice psychiatrii. Rozpoznanie: zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Schorzenie jest bardzo uciążliwe, praktycznie uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Chory ma obsesyjne myśli, natręctwa, odczuwa np. przymus ciągłego mycia rąk, bo boi się zakażeń. Zwykle w takich schorzeniach pomaga farmakoterapia i psychoterapia. Jednak u 34-latki tak się nie stało.

 

Kobieta była pod opieką prof. Janusza Rybakowskiego, kierownika Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. To on zakwalifikował ją do zabiegu.

 

- Operacja polega na wszczepieniu elektrody do głębokiego obszaru mózgu nazywanego jądrem półleżącym. Elektroda łączy się z generatorem, którego zadaniem jest wytwarzanie niewielkiego prądu i blokowanie patologicznego pobudzenia, które przechodzi przez jądro i jest odpowiedzialne za natręctwa - wyjaśnia prof. Marek Harat, szef Kliniki Neurochirurgii i Chirurgii Głowy Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy, który przeprowadził zabieg.

 

Elektroda nie zmieni charakteru pacjentki. Nie powoduje też uszkodzeń mózgu. - Wcześniej, lecząc natręctwa, niszczyliśmy wadliwe połączenia w mózgu. Ale może one kiedyś będą jeszcze choremu potrzebne? Nie było to rozwiązanie idealne. Wszczepienie elektrody to duży krok naprzód - uważa prof. Harat.

 

Do tej pory głęboką stymulacją mózgu byli leczeni w bydgoskiej klinice chorzy na parkinsona, mózgowe porażenie dziecięce, dystonię. Dwa lata temu prof. Harat wszczepił stymulator pacjentowi chorującemu na depresję.

 

Anna Twardowska: Nie zgodziła się pani ujawnić swojego nazwiska.

 

Agnieszka: Przeszłam operację i liczę, że moje życie wkrótce się zmieni. Nie chcę, żeby każdy wiedział, że chorowałam psychicznie.

 

Na czym polega ta choroba? Lekarze mówią zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Laikowi nic to nie mówi.

 

- Gaszę i zapalam światło. Wchodzę i wychodzę z domu. Dotykam balsamu do ciała, ale nie mogę go kupić. Każdą czynność powtarzam wielokrotnie, dopóki coś nie przełączy mi się w mózgu.

 

 

 

Co?

 

- Póki nie opadnie lęk o życie rodziców.

 

Nie rozumiem?

 

- Człowiekowi zdrowemu trudno pojąć tę chorobę. Myśl o śmierci rodziców towarzyszy mi przy wykonywaniu każdej czynności. To po prostu obsesja. Nie tańczę, nie kocham się - bo oni umrą.

 

Co na to narzeczony?

 

- Jest ze mną od trzech lat. Przyjechał też do Bydgoszczy i codziennie mnie odwiedza. To bardzo dobry i cierpliwy człowiek. Inny pewnie już by dawno uciekł. A on znosi te moje dziwactwa. Przykładowo: robi zakupy, a ja muszę je oswoić, odczarować, zanim użyję jakiegoś produktu.

 

Odczarować?

 

- Dotykać tak długo, aż ustąpi strach o rodziców. Mam też swoje rytuały. Rano powtarzam sobie albo każę powtarzać innym: "dobrze", "fajnie". Brzmi bez sensu, ale muszę to robić do momentu, aż coś pstryknie w głowie i będę mogła przestać.

 

Jak to się zaczęło?

 

- Trudno powiedzieć, kiedy dokładnie. Uczyłam się w szkole muzycznej, grałam na skrzypcach. Wiele razy wyjeżdżaliśmy na koncerty. Lubiłam występować, ale koszmarem były dla mnie hotele i jedzenie w restauracjach. W tamtym okresie ciągle myłam ręce, bo bałam się zarazków. Gdy zjadłam coś w restauracji, wymiotowałam. Z lęku przed zatruciem. W tamtym okresie, gdy miałam naście lat, nie uważałam, że coś złego się dzieje. Dopiero kiedy rozpoczęłam studia na Akademii Muzycznej we Wrocławiu... Nowy nauczyciel, inne wymagania. Kazali mi inaczej układać skrzypce. Przez lata nauczyłam się chwytu, od którego potem miałam nagle odwyknąć. Nabawiłam się kontuzji ręki. Potem dopadła mnie depresja i pojawiły się obsesje. Musiałam przerwać studia.

 

A więc zaczęło się od zmian w pani życiu?

 

- Tak, ja nie lubię zmian. Być może stres z nimi związany nasilił objawy. Próbowałam popełnić samobójstwo.

 

Pracowała pani czy od razu przeszła na rentę?

 

- Próbowałam pracować, ale to był koszmar. Miałam proste, fabryczne zadanie: uzupełnianie jakichś elementów. Osiem godzin cierpienia. Każdy ruch to był strach o rodziców. W końcu trafiłam do kliniki w Poznaniu. Byłam tutaj trzy razy po trzy miesiące. Lekarze powiedzieli, że jest szansa na zabieg. Czekałam dwa lata na nowe życie.

 

Jakie ono jest? Czy już czuje pani zmianę?

 

- Odrobinę. Już nie zmuszam mojej sąsiadki z pokoju, aby powtarzała mi rano "fajnie" i "dobrze". Po raz pierwszy od lat zasnęłam bez tabletki. Wystarczyła mi ziołowa herbatka. Pani mnie dotknęła i nie czułam bólu. Wcześniej dotyk był niemiły.

 

Urządzenie, które pani ma, trzeba modulować. Wie pani, w jaki sposób?

 

- Jeszcze nie uczono mnie tego. Wiem, że dostanę pilot, który mogę sama obsłużyć, zmniejszać lub zwiększać natężenie prądu. Będę więc jak robocik, ale samodzielnie sterowany

 

-- 08 paź 2012, 05:29 --

 

Badanie obrazowe mózgu pomaga ujawnić osoby z grupy ryzyka zachorowania na zaburzenie obsesyjno-kompulsywne (ZOK), znane lepiej jako nerwica natręctw.

 

Badacze z Uniwersytetu w Cambridge twierdzą, że mózg pacjentów i ich najbliższych krewnych jest zbudowany w charakterystyczny sposób. Do tej pory nie udało się wytypować genów odpowiedzialnych za schorzenie. Wydaje się jednak, że wpływają one na zmianę anatomii mózgu, co w znaczny sposób ułatwiałoby postawienie prawidłowej diagnozy (Brain).

 

Posługując się rezonansem magnetycznym, naukowcy z Cambridge przyjrzeli się mózgom niemal 100 osób. Wszystkim przydzielono też zadanie. Polegało ono na jak najszybszym naciskaniu prawego lub lewego guzika, po tym jak na ekranie komputera ukazała się strzałka.

 

W pewnym momencie włączał się alarm. Wtedy należało zakończyć działanie. W ten sposób naukowcy oceniali zdolność powstrzymywania się od wykonywania powtarzającej się czynności.

 

Zarówno chorzy z zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym, jak i ich bliscy krewni wypadli dużo gorzej od grupy kontrolnej. Wiąże się to ze zmniejszeniem ilości istoty szarej w obszarach związanych z hamowaniem reakcji i nawyków: korze okołooczodołowej i prawym dolnym płacie czołowym.

 

Upośledzone działanie obszarów mózgu związanych z hamowaniem reakcji ruchowych może się przyczyniać do występowania charakterystycznych dla ZOK kompulsywnych i powtarzających się zachowań – wyjaśnia Lara Menzies. Zmiany anatomicznie wydają się występować rodzinnie i mogą reprezentować genetyczny czynnik ryzyka rozwoju zaburzenia.

 

Zanim zostaną zidentyfikowane odpowiednie geny i ktoś opracuje skuteczniejsze metody diagnozowania oraz leczenia, trzeba jeszcze odpowiedzieć na kilka pytań, np. dlaczego na ZOK nie zapadają wszystkie osoby ze zmianami strukturalnymi w mózgu? Zapewne w grę wchodzą jeszcze jakieś czynniki, na razie nie wiadomo jednak jakie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

noris,

szkoda ,ze u innych to nie budzi zainteresowania, czasem warto wiedziec ,ze to nic złego ta cała nerwica

 

-- 10 paź 2012, 06:54 --

 

Posługując się rezonansem magnetycznym, naukowcy z Cambridge przyjrzeli się mózgom niemal 100 osób. Wszystkim przydzielono też zadanie. Polegało ono na jak najszybszym naciskaniu prawego lub lewego guzika, po tym jak na ekranie komputera ukazała się strzałka.

 

W pewnym momencie włączał się alarm. Wtedy należało zakończyć działanie. W ten sposób naukowcy oceniali zdolność powstrzymywania się od wykonywania powtarzającej się czynności.

 

Zarówno chorzy z zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym, jak i ich bliscy krewni wypadli dużo gorzej od grupy kontrolnej. Wiąże się to ze zmniejszeniem ilości istoty szarej w obszarach związanych z hamowaniem reakcji i nawyków: korze okołooczodołowej i prawym dolnym płacie czołowym.

 

u mnie tez natręctwo juz sie włącza jak cwicze tesy na prawo jazdy w necie , od razu zaznaczam strzałake tylko w jeden sposób i nie oge sie powstrzyzmac by to inaczej robic, ale w pewnym momencie mowie przeciez od tego nic nie zalezy i czuję niepokój ale zaczynam zupełnie inaczej, ale na rozsądek zaznaczac odpowiedzi, nie najeżdzam strzałka na dane miejsce , czasem to trzeb na rozum , bo ie ma innego wyjscia i cżłowiek poleci odrazu,

z tym dotykaniem palcem czegos przed wyjsciem czy w ogóle dotknięceim czegoś palcem tez nauczyłam sie zeby przestac,ale to mozna załapac wszedzie w sklepie, w barze na obiedzie jak oddaje talerz puknąc palcem w blat 3 razy itp. itd.,w sumie dziewczyna ma objawy niemal identyczne jak moje i w podobnym wieku tyko ja jakos nawet bez leków się nauczyłam nad tym panowac i ukrucac to na samym poczatku chociaz czasem sie temu poddawałam jakiś czas ,ale w miare szybko i tak kasowałam z tym ze wracało a na lekach nie wraca albo duzo rzadziej

 

-- 10 paź 2012, 06:58 --

 

kazac innym powtarzac słowa tez przerabiałam albo cos wykonywac, poczytajcie sobie lepiej a ie wmawiajce siobie ze jestescie maniakalnymi mordercami albo pedofiolami, ale prosciej sie nakręcać

 

-- 10 paź 2012, 07:00 --

 

Zarówno chorzy z zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym, jak i ich bliscy krewni wypadli dużo gorzej od grupy kontrolnej. Wiąże się to ze zmniejszeniem ilości istoty szarej w obszarach związanych z hamowaniem reakcji i nawyków: korze okołooczodołowej i prawym dolnym płacie czołowym, .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×