Czesc!

Witam wszystkich,

Mam prawie 26 lat, a moja choroba z tego co pamietam zaczela sie w wieku 6 lat.

Z nerwica natrectw mecze sie wiec 20 lat i dopiero kilka dni temu odwazylam sie na wizyte u psychiatry.

Rozmowa trwala zaledwie 10 minut wiec lekarz nie wylapal wszystkich moich dolegliwosci, a jestem pewna ze cierpie takze na BPD (borderline) co jest w 100% wieksza zmorą niz wszystkie tiki razem wziete.

Jestem u kresu wytrzymalosci, na dodatek rozstalam sie z narzeczonym z ktorym bylam i mieszkalam 4,5 roku

Licze na zrozumienie i slowa otuchy z Waszej strony i życzę wszystkim tyle szczęścia ile zapragniecie :)

wiocza, witaj na forum

Cześć wiocza, witaj na forum, może będziesz miała ochotę rozpisać się w jakiś innych wątkach.

wiocza witam, bardzo mi przykro, na pewno znajdziesz jeszcze jakiegoś fajnego faceta, w końcu jesteś młoda.

Fakt jestem mloda, ale tez brzydka. Patrzac w lustro zastanawialam sie co moj facet we mnie widzial... moze po prostu jest bez gustu

Co do rozpisywania sie to juz sie rozpisalam w dziale "nerwica natrectw moja historia, objawy..." czy jakos tak

Fakt jestem mloda, ale tez brzydka. Patrzac w lustro zastanawialam sie co moj facet we mnie widzial... moze po prostu jest bez gustu

Co do rozpisywania sie to juz sie rozpisalam w dziale "nerwica natrectw moja historia, objawy..." czy jakos tak

Nie ma brzydkich kobiet a wino jet tanie.. <-żart.

A serio faceci wolą mądre kobiety niż ładne kobiety.

Widocznie jesteś wystarczająco mądra dla swego faceta... może nawet zbyt mądra?

Mówisz nerwica natręctw...

kiedyś bałem się natręctw, tzn, bałem się, że czyjeś objawy przejdą na mnie, już nie.

Chyba mój pierwszy psycholog też coś wspominał o obsesyjno-kompulsywnych skłonnościach -

po latach znikły jak... grzywka.(nic mi w życiu tak nie wyszło jak włosy)

Wierzę, że Twoje natręctwa też dadzą się wyleczyć.

Chociaż nie jestem kompetentny w natręctwach, więc tylko powiem :"Cześć i witaj.

-pozdrawiam nomorewords43

Powietrzny Kowal, wiocza, Witam Was serdecznie na naszym forum!