Skocz do zawartości
Nerwica.com

Proszę o coś, co da upust mym cierpieniom.


WiesiaWiesia

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Tym razem nie zamierzam tu nikogo krytykować, tylko zwrócić się do was o pomoc.

Jestem woźną w gimnazjum. Mam 48 lat. I depresję. Czuję się fatalnie, brak mi chęci do życia. Wracaja wspomnienia z przeszłości. Byłam dziwką. Wiem, ze to kolokwializm, ale nie mogę tego nazwać inaczej. Uważałam się za taką i taka byłam. Dawałam dupy, żeby mieć na prochy. Po kilku latach zerwałam z tym. To było dawno, miałam 17 lat, gdy oprzytomniałam. Uświadomiłam sobie, żenie cofnę czasu. W końcu czas to nie penis - nie stanie. Ale to się za mną ciagnie... Przepraszam, że was zanudzam, ale po prostu musiałam się komuś wyżalić, a nie mam nikogo bliskiego. Rodzice się ode mnie odwrócili, gdy zaczęłam pracę na ulicy. Stwierdzili,że jestem hańbą dla rodziny i wyprowadzili się z miasta. Kilka razy próbowałam się zabić . Na szczęście (?) mi się to nie udało.

Proszę, pozwólcie mi się od tego uwolnić... Ja nie mogę... Nie chcę taka być...

To takie trudne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, ze niech niewinni rzucają kamieniami.

A ćpasz nadal? Popijasz? Palisz? Gdzie mieszkasz? Na wsi? W jakims wiekszym miescie? Gdzie teraz pracujesz? W jakim zawodzie? Masz dzieciaki? Jakies wyksztalcenie? Zawód? Partnera? Ale nie mam na mysli opiekuna, tylko jakiegos normalnego faceta. Poza rodzicami jest jakas rodzina? Kolezanki? Ale nie z ulicy, mam na mysli kogos spoza tej branzy. Koledzy? Znajomi? Odbudowe poczucia wlasnej wartosci z reguly zaczyna sie od postawienia na jakies relacje w otoczeniu.

 

[Dodane po edycji:]

 

Daruj sobie te prowokacje, jesteś żałosny/a.

Albo naprawdę masz problem, ale zupełnie inny.

Wychodzi na to, ze czegos nie wiem, ale zalozmy czysto teoretycznie, ze to nie jest kit, zobaczymy jak sie wątek rozwinie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×