Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Jest i praca bez wymaganego doświadczenia. U nas jak ostatnio wybudowali KFC to zatrudniali wszystkich jak leci.

Podobnie jak wybudowali sortownie odpadów na wysypisku. Też bez wykształcenia, doświadczenia, brali jak leci.

Czasem trzeba chwycić taką robotę, żeby jakaś kasa i ubezpieczenie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic,

 

to se wpisz w CV że pracowałeś w 6-ciu marketach RTV i miej to w dupie a roboty i tak sie nauczysz :) - mój kolega tak dostał bardzo intratne stanowisko - bo nie miał wyjścia i teraz jest jednym z wysoko postawionych prezesów w spółce i nikt nie wie że nawet nie ma wyższego wykształcenia :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellora,

tez robilem studia i w miedzyczasie 2-letnia szkole policealna w branzy na ktora bylo bardzo duze zapotrzebowanie, poniewaz kierunek studiow wybralem malo perspektywiczny jezeli chodzi o prace, kolejny błąd ale to juz standard u mnie

 

-- 16 kwi 2014, 13:10 --

 

Radol,

no cos Ty, to oni tego nie sprawdzają?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pewnie że nie - a jeśli już to na pewno nie na takie stanowiska - może na jakieś wysokie dyrektorskie potrzebujesz rekomendacji od poprzedniego pracodawcy ale nie na takie :) - jeśli nawet to taka szansa że sprawdzą istnieje 1/100 to chyba warto najwyżej Cię wywalą a jeśli będziesz OK to nie będą w niczym grzebać :) - znam to - sam rekrutuję i rekrutowałem ludzi do dużego banku w Polsce więc wiem - z mojej kariery zawodowej tylko raz mnie sprawdzili u poprzedniego pracodawcy a w zasadzie miałem dać telefony do swoich byłych przełożonych więc możesz dać nawet do kumpla i go zrobić prezesem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radol,

moim głównym problemem w tej chwili jest praca, wszystko sie poukładało nie tak jak trzeba, mam kilka lat przerwy od skonczenia studiów i mam z tym ogromne problemy zeby znalezc coś stałego, jak konczylem szkole to prace dostawalem od razu, no ale bylem w takim stanie ze nie dalem rady, teraz znalezienie czegos w taki sposob graniczy z cudem, chodzi mi o staz na konkretnym stanowisku ktorego nie zrobilem od razu po szkole i teraz nie moge za zadne skarby tego zalatwic, w domu slysze wieczne zlosliwosci przez to, ze wszystko zle zrobilem, ze stchorzylem wczesniej, ze nie potrafie niczego zalatwic tak jak sie nalezy itp., zrobila sie tak paskudna sytuacja w tej branzy co szukam stazu ze nawet moj psychiatra chcial mi pomoc i dal mi kontakt do osoby na wysokim stanowisku ktora ma wplyw na wiele rzeczy i ona nawet nie potrafi pomoc, to jest kolejna sytuacja w ktorej popelniam bląd i ne dostaje szansy zeby go naprawic bo okazuje sie ze znow jest za pozno

 

Niestety mieszkanie w Polsce sprzyja rozwojowi chorób psychicznych.

 

lunatic a co kończyłeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wisnia80,

studia geografie i studium farmacje i mam ze stazem w aptece cholerny problem zeby sie zalapac

 

Hmm to dziwne aptek zalew. Ale nie znam branży więc się nie wypowiem. Natomiast się wypowiem, że dostać się na staż, jest dużo trudniej niż później dostać pracę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wisnia80,

to prawda ze duzo aptek, tylko ze nie chca zatrudniac stazystow tylko juz osoby z uprawnieniami, a taki staz trwa az 2 lata, a poniewaz jest nadwyzka farmaceutow to maja do wyboru po stazu i bez stazu i wybieraja tego po stazu

 

-- 16 kwi 2014, 14:13 --

 

w 2010 r. bylo inaczej, nie mialem z tym problemu, a to ze minelo az tyle czasu dziala bardzo na moją niekorzysć dodatkowo :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

margor26,

 

ja miałem tak samo z Esci na początku - ranki fatalne - leki , drżenia, ścisk żołądka, czarne myśli - wieczory są o dużo lepsze - kiedyś to Dark tłumaczył czemu tak jest - musisz to przetrzymać - ja też ratowałem sie Zomirenem kilkanaście dni także nie uzależnisz się jeśli to będzie trwało do miesiąca - spróbuj może dołączyć Trittico - nie uzależnia , fajnie sie po nim śpi - zapytaj psycha - na mnie działa fajnie - jeśli masz duże kłopoty ze spaniem to polecam Apo- Zolpin - nieco uzalezniający ale nie tak bardzo jak np. Zomiren a usypia rewelacyjnie - a po za tym czas, czas, czas i będzie OK :)

 

A czy po tym Triticco skutki uboczne esci zmniejszyly sie? I po jakim czasie lepiej sie poczules?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja juz po wizycie. Ehhh. Jestem zalamany troche. Na poczatku lekko zasugerowal, zeby mnie umiescic na oddziale zamknietym ale po tym, co tutaj czytalem, podziekuje. Moj psychiatra to kierownik oddzialu dziennego i powiedzial, ze on na prawde chce mi pomoc i mocno naklanial do jednak udania sie tam. Swojego wczesniejszego skierowania nie dalem rady zrealizowac, a wazne jest tylko 14 dni. Problem polega na tym, ze mam agorafobie... Nie wiem jak tam trafic :/ Bede rozmawial ze znajomym, czy mnie bedzie mogl tam zawozic na 9 rano i odbierac o 14, moze sie uda.

 

No i dopiero teraz uswiadomil mi, ze tam nie ma nieograniczonej ilosci miejsc i jest kolejka. Ciekawe ile sobie poczekam, ale moze uda mi sie jakos z lekarzem porozmawiac, zeby moze sie znalazlo jeszcze jedno miejsce...

 

Masakra. Az sie trzese teraz i nie moge sobie poukladac mysli w glowie. Gardze ta choroba. Smutno mi strasznie. Jeszcze zab mnie do tego napierd*la tak, ze masakra! A dopiero jutro na 13 wizyta ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec,

z tym oddziałem zamkniętym to nie do konca jest tak jakby jego nazwa mogła sugerować, przynajmniej tam gdzie ja byłem nie było to nic strasznego, po prostu oddział obok otwartego z dużą salą telewizyjną i normalnie ludzie chodzili, mieli zajecia z psychoterapii itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a laptopa/telefon mozna wziac ze soba, czy cos? co tam w ogole jest, jak to wyglada? przeciez ja bym sie zanudzil na smierc, juz nie mowiac o tym, ze generalnie zbyt towarzyski nie jestem i wkurwiaja mnie z reguly ludzie na dluzsza mete. Lubie ich ale na krotkie chwile, jak dluzej z nimi spedzam, np caly dzien z ta sama osoba, to mam jej kompletnie dosc na tydzien :D poza rodzina, dziewczyna itd :)

 

Lubie cisze i spokoj. Dzielenie z kims pokoju to masakra, ludzie nie rozumieja, ze nie ma sie z nimi ochoty rozmawiac, a przeciez nie bede nikomu kazal sie zamknac, kibelek tez wole miec swoj niz dzielic go z 50 osobami, to samo prysznice itd.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec,

nie wiem jak na zamknietym jest dokładnie, czy mozna miec laptopa, ile jest zajec itp., ja tez sie tego balem a spotkalem tam takich fajnych ludzi ze nie mialem ani chwili nudów, po zajeciach sie grało w cos, wychodzilo gdzies do parku czy do sklpu ( ale to tylko na otwartym, na zamknietym tez sie wychodzi ale grupowo z opiekunem), generalnie trzeba miec w tym jakis cel, ja poszedlem z nadzieja na ustawienie leczenia i poprawe samopoczucia, reszta miala marginalne znaczenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec

Idz na ten oddzial dzienny....chodzi o tozebys mial stabilny rytm dnia.A tam będziesz pod stalą kontrola lekarza i będą mogli dobrać Ci leki,dolozyc cos ewentualnie.

Pisalam Ci,ze na miejsce czeka sie trochę....Ja czekakam dwa miesiące....Tez mialam mieszane uczucia co do takich instytucji.....Ale chodze juz miesiąc i naprawdę jest ok.

Idz,sprobuj,a jak Ci sie nie spodoba to zrezygnujesz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec

Dasz rade.Ja tez sie balam.Na sama myśl,ze będę poza domem dostawalam ataku paniki i to bez różnicy czy to 2czy30km.Sana swiadomosc,ze nie jestem w swoim"bezpiecznym" i znajomym otoczeniu doprowadzala mnie wlasnie do okropnego lęki,duszności,zawrotow Glowy,checi ucieczki.....Na początku latwo nie bylo,ale teraz jest juz ok.I nawet sama jezdze autobusami!!!Cp wcześniej bylo to a wykonalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec,

tak jak Ci odpisalem, jest sprzeczność, piszesz z jednej strony ze po paro nie masz stanów lękowych juz a z drugiej to co piszesz powyzej temu zaprzecza, musiała zostać jakaś część jeszcze i albo do doleczenia wyższą dawką albo tą terapią właśnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

margor26,

 

Esci zaczęło u mnie działac po około miesiącu -jakieś pierwsze symptomy pojawiły się po 2 tygodniach ale to było jeszcze mało - generalnie dla mnie miesiąc to minimum a tak naprawdę to około 6- ciu tygodni - zależy od organizmu - uboki miałem dośc duże , bezsenność, lęki , drżenie ciała, uściski w żołądku , brak apetytu - ranki fatalne - Trittico brałem już później bo najpierw brałem Zomiren i Apo-Zolpin na spanie - całkowita stabilizacja i chęć do życia i mega poprawa w zasadzie można to nazwać normalnością - nawet są przebłyski sytuacji że jestem szczęśliwy pojawiły się po około 3 miesiącach, także trwaj :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×