Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Eh....Nova,czyli faktycznie wychodzi na to,ze zaczelysmy kuracje tak jakby od początku....Tylko ja w porównaniu z tym pierwszym razem-poczatkiem,mam zupelnie inaczej,jeśli to jest początek kuracji,to zdecydowanie mniej ubokow....ale i cala kuracja jest inna.Za pierwszym razem to chociaz wieczory byly piękne...a teraz.....:(caly czas dupa....

 

-- 27 sty 2014, 23:57 --

 

Nova

Tak,zwiekszylam....od prawie tygodnia....ale nie czuje sie wcale dobrze.Sa jakieś orzeblyski lepszego samopoczucia....ale ogólnie jest tak nijak,taka jestem jak podesrana,cieple kluchy,nic mi sie nie chce,a glowe mam taka-dzisiaj,jakby ktoś nadmuchal ha jak balon....ok.ponarzekalam,wystarczy:)Do dupy z takim leczeniem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja wtedy bralam tylko polowke i naprawde zaczelam sie bardzo dobrze czuc. A teraz to.... szkoda slow. Bylam ciekawa jak Gargul sobie poradzil na polowce ale nie pamietam czy on mial ataki paniki. Kasienka tez zachodzi w glowe jak to sie dzieje, ze ten sam lek i ten sam organizm a rozne reakcje jesli zaczyna sie po raz kolejny z tym samym lekiem. Ja tez nie rozumiem :bezradny: ani tego, ze po jakims czasie organizm coraz mniej reaguje na lek i trzeba go zmienic.

Lunatik podobnie sie meczy przy kolejnym leku. Ciekawa jestem czy on juz bral ten lek poprzednio. W ogole nie rozumiem jak mozna dac tak przeciwstawne leki jeden po drugim, az mi go zal. Byl moment, ze naprawde dobrze sie czul i zartowalismy tutaj a teraz od kilku dni ma jazde.

 

Wiecie co, ja mam ochote jeb.nåc tymi lekami i poradzic sobie tylko na benzo przy tych atakach. Bo cos mi sie zdaje, ze im dluzej bede pakowala w siebie SSRI tym gorzej bedzie dla mnie w przyszlosci. Nie chce sie tak meczyc latami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nova

Ja tez rak myslalam,żeby je.bnac te leki w pierony....ale bylam juz bez leku4dni i to byl dopiero koszmar....jak sie uwolnić od tego dziadostwa...Jak dla mnie lek,to ma leczyc....a nie dobijać.Przecuez ja takich jazd jak mam teraz,nie mialam przed esci....a teraz to jestem tym przerażona i juz wymęczona....a tu zero perspektyw na poprawe....eh....

 

-- 28 sty 2014, 00:08 --

 

Nova

Ja tez rak myslalam,żeby je.bnac te leki w pierony....ale bylam juz bez leku4dni i to byl dopiero koszmar....jak sie uwolnić od tego dziadostwa...Jak dla mnie lek,to ma leczyc....a nie dobijać.Przecuez ja takich jazd jak mam teraz,nie mialam przed esci....a teraz to jestem tym przerażona i juz wymęczona....a tu zero perspektyw na poprawe....eh....

 

-- 28 sty 2014, 00:11 --

 

Uciekam spac...Pomarudzilam trochę i tezaz trza do lozeczka lulu....

Trzymajcie sie cieplutko.Spokojnej nocy.Pa.pa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunatik podobnie sie meczy przy kolejnym leku. Ciekawa jestem czy on juz bral ten lek poprzednio. W ogole nie rozumiem jak mozna dac tak przeciwstawne leki jeden po drugim, az mi go zal. Byl moment, ze naprawde dobrze sie czul i zartowalismy tutaj a teraz od kilku dni ma jazde.

heh ja te leki przeciwstawne miałem brać razem ze sobą, taki był wymysł mojego lekarza, wytrzymałem na takim mixie dwa tygodnie, wkurzyłem sie i w tym momencie sam biorę to co mi się wydaje za stosowne

 

-- 28 sty 2014, 00:25 --

 

częściowo po konsultacjach z innymi tutaj na forum

 

-- 28 sty 2014, 00:50 --

 

tzn biorę te które tam kiedyś miałem przez kogoś przepisane, bo teraz tak patrze i to zabrzmiało tak jakbym sam je skądś kombinował

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy poszli spać?

 

Nova, ja właśnie nie pojmuje tego, że biorąc dwa razy ten sam lek można mieć inne uboki i inne samopoczucie. Ty za pierwszym razem miałaś bardzo dobre samopoczucie i to dość szybko, a teraz masz często ataki paniki... dla mnie to totalnie niepojęte... ja bym się na esci pewnie nie zdecydowała, tylko bym u dr obstawała, że chcę efectin, ale jak doktorem powiedział, że efectin brany za drugim razem może dawać skutki uboczne i to mocne (na ulotce jest nawet... zgon...brrrr), to uległam i zgodziłam się na to delikatne, łagodne niczym baranek esci...

 

Na chłopski rozum, jak miałaś bardzo dobre samopoczucie i tylko 4 dni przerwy, to organizm za 2 razem powinien lek od razu "rozpoznać" niejako i powrócić szybko do tego dobrego samopoczucia... dziwne to...

 

Z kolei elmopl ma inne rodzaje uboków niż za 1 razem na esci...niby lęki są mniejsze zdecydowanie, ale z kolei jest całkowity brak energii, chęci, taka obojętność i chyba tumiwisizm totalny, jeśli dobrze zrozumiałam...

 

Lunatic - życzę Ci byś w końcu znalazł lek dobry dla Ciebie i by postawił Cię na nogi!

 

Ok, to ja też lecę powoli spać....

spokojnej nocy dla wszystkich :papa::papa::papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Katarzynka40,

moim głównym problemem od bardzo dawna jest zmęczenie i brak energii, dostawalem na to typowe antydepresanty aktywizujące, które naprawdę swego czasu bardzo dobrze działały pod tym względem, jednak pewnego dnia coś się popsuło i zaczęły działać dokładnie na odwrót, bez wyjątku wszystkie po kolei, było coś takiego ze lek aktywizujący powodował jeszcze większe zmęczenie i ospałośc niz jak go nie brałem, ale jak nic nie brałem też było źle więc lekarz co chwile dawał mi kolejne tego typu leki i kolejne działały źle, nawet pare tygodni temu takie brałem i dokładnie to samo było

najprawdopodobniej chodzi o to ze nadmierna stymulacja tego typu lekami które dość często nasilają stres, nerwowość, napięcie przez długi okres czasu doprowadziła w końcu do wyczerpania nerwowego i dlatego każda próba działania pobudzającego daje jeszcze gorsze efekty a leki o działaniu głównie przeciwlękowym, wyciszającym działają u mnie aktywizująco teraz, czyli tak jakby przewlekły lęk i napięcie spotęgowane dodatkowo antydepresantami aktywizującymi pwodował właśnie takie uczucie zmęczenia i wyczerpania

 

-- 28 sty 2014, 01:49 --

 

od dawna o czymś takim myślałem ale ani tego nie potwierdził zaden lekarz ani nigdzie sie z czyms takim nie spotkałem nigdy wcześniej, dopiero ostatnia dyskusja na ten temat tutaj bupropion-amfebutamon-zyban-wellbutrin-xr-t10997-1932.html utwierdziła mnie w tym ze to jednak moze tak być

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic,

poczytalam tam Waszå dyskusje i .... jesli benzo obniza kortyzol i serotonine to jaki jest cel brania SSRI, ktory wlasnie zwieksza serotonine ?

Hmmmm... a miales jakås przerwe w braniu lekow Lunatic ? Chocby kilkumiesiecznå ? Bo moze za dlugo trwa u Ciebie ta mieszanina lekow i ståd Twoj strajk organizmu na kazdy nowy lek ?

 

Odnosnie "odwrotnego dzialania leku" niz sie zaklada, to Twoja reakcja organizmu wcale nie jest odosobniona. Ja np. nie moge zazywac melisy , ktora uspokaja bo mnie akurat bardzo pobudza i jest jeszcze wieksze napiecie. Nie moge tez brac paracetamolu, ktory powinien usuwac bol glowy bo mam jeszcze wieksze bole po zazyciu tego leku. Wiec jakas paranoja ale natura zna takie przypadki i to potwierdza w praktyce chocby u Ciebie Lunatic i u mnie. I smiem twierdzic, ze takich "opornych" osob jest o wiele wiecej.

 

Odchodzåc od tematu:

Linda, moja såsiadka, ktora takze cierpi na ataki paniki wyslala do mnie smsa o 0.30 z zapytaniem czy mam ochote jej potowarzyszyc na spacerku z pieskiem. Podlapalam jej pomysl i wzielam swoje sznaucerki z myslå, ze za 15-20 minut wrocimy. Bylysmy 1,5h !!! Az nie moge uwierzyc jak ten spacer dobrze mi zrobil. Napiecie spadlo i czuje sie kapitalnie a przeciez ostatnie 3 dni to jakas masakra u mnie. Ale pogadalysmy sobie i obeszlysmy cale osiedle z naszymi psiakami.

Teraz moge isc spokojnie spac...

 

Do jutra Kochani !

DOBRANOC :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ależ mnie paskudne samopoczucie dopadło teraz, myśląc o tym wszystkim uświadomiłem sobie jaką paranoją jest moje leczenie

 

pierwsze SSRI w wieku 20 lat na złe samopoczucie i rozchwianie emocjonalne, zadnego braku energii czy apatii nie miałem do tamtej pory

ulga w postaci wyciszenia emocji ale z czasem narastająca apatia i niechęć do wszystkiego, przez co zacząłem dostawać leki aktywizujące na to jak się zacząłem czuć po SSRI

po tych lekach poprawa pod tym względem ale z czasem zaczęło narastać rozchwianie emocjonalne które miałem na początku, czyli zacząłem wracać do punktu początkowego

więc z powrotem kazali wrócić do SSRI zeby naprawić to co zrobiły leki aktywizujące, które miały naprawić to co zrobiły za pierwszym razem z czasem SSRI

każdy z tych etapów trwał ok. 3 lata, między drugim a trzecim etapem rozwalony 4-letni związek z dziewczyną przez stopniowe pogarszanie się samopoczucia

jedyne co pamiętam z teoretycznie najlepszych lat życia to jakie skutki uboczne miałem po jakich lekach

gdzieś był jakiś bląd ze tak się to potoczyło

chyba brak obecnie znieczulającego działania SSRI powoduje ze dociera do mnie to wszystko co się działo, to jest jakiś koszmar :why:

 

-- 28 sty 2014, 03:20 --

 

jesli benzo obniza kortyzol i serotonine to jaki jest cel brania SSRI, ktory wlasnie zwieksza serotonine ?

serotonine obniza i dlatego jak sie je długo bierze to jest ryzyko rozwoju depresji, benzo nie działa przeciwdepresyjnie tylko depresyjnie na OUN, co do kortyzolu nie wiem, ktoś inny pewnie wyjaśni, nie mam siły nawet tego dociekać juz, co za koszmarna noc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello , jak zwykle ja zaczynam dzien :smile: co u Was, lunatic jak Ci dziś? Lepiej? U mnie znów po staremu tj. Sra..ka z rana, ale nie mam telepawki. Napięcie mimo wszystko jest, kocha mnie ono i nie opuszcza na krok :? Co zrobic? Moze trzeba je polubić to wtedy pójdzie sobie w pi....

Nova, teraz moje napięcie ie na pewno jest spowodowane powrotem dompracy, jak o tym myśle, to aż mnie wzdryga brrrr

Elmopl, zaraz pójdę na badanie potasu i innych elektrolitow. Kupiłam sobie wczoraj olej lniany i będę zażywać omegi na nerwy :smile:

Lunatic, moze masz racje, ze powinnam zmienić lek. Mam wizytę za 2tyg.jesli do tego czasu nic sie ne zmieni, to pewnie zmienię, tylko jak tu przejść uboki w pracy... :hide:

Katarzynko, jak ja zazdroszczę Ci tego dobrego samopoczucia..

Buziaki dlavwszystkich na miły dzień ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzo nie działa przeciwdepresyjnie tylko depresyjnie na OUN

 

Depresant to substancja psychoaktywna/psychotropowa, która wpływa depresyjnie (czyli: uspokajająco, przeciwlękowo, spowalniająco, usypiająco) na ośrodkowy układ nerwowy. Spożycie zbyt dużej dawki depresantów może skutkować depresją ośrodka oddechowego, niewydolnością oddechową- a w konsekwencji zgonem. Depresanty NIE POWODUJĄ depresji- zaburzenia psychicznego z grupy zaburzeń afektywnych. Poza mylącą nazwą są to pojęcia kompletnie niezwiązane ze sobą. Do depresantów zalicza się np. alkohol etylowy, barbiturany, benzodiazepiny i opioidy.

 

DEPRESANT to substancja, która oddziałuje depresyjnie (spowalniająco) na ośrodkowy układ nerwowy- w skrajnych przypadkach może prowadzić do depresji ośrodka oddechowego(w rozumieniu zaburzeń oddychania i uduszenia się).

 

Przeciwieństwem depresantu jest STYMULANT czyli substancja, która oddziałuje stymulująco (pobudzająco) na oun.

 

ANTYDEPRESANT to substancja, która ma leczyć depresję(w rozumieniu zaburzenia psychicznego).

 

Przeciwieństwem antydepresantu jest DEPRESJOGENIK czyli substancja, która wpływając depresjogennie powoduje depresję(w rozumieniu zaburzenia psychicznego).

 

Benzodiazepiny mają to do siebie, że są depresantami, a dłużej stosowane są też depresjogenikami. ;) Chociaż znalazłem sprzeczne informacje, bo np. w niektórych badaniach klonazepam zademonstrował dodatni wpływ na aktywność układu serotoninergicznego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, jak sie czujesz dzisiaj ?

Ja jestem przerazona powrotem do pracy ale postanowilam, ze zaczne powolutku wdrazac sie w obowiåzki. Nie wiem jak sobie poradze ale widze, ze takie siedzenie w domu to bledne kolo. Z dnia na dzien rosnie moje napiecie nerwowe i dziasiaj znowu osiåga apogeum. Tojaa i elmopl, co z Wami ? Gradrec, cos nie widze u Ciebie poprawy a bierzesz paro juz ze 3 tygodnie. Nie wiem czy te tabletki w ogole pomagajå czy to gra uczuc. Chodze naladowana dzis jak bomba zaplonowa. I kiedy wreszcie ta zima sie skonczy ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nova_2013,

Nova,

Masz rację - siedzenie w domu to błędne koło... ciężko wyjść naprawdę wiem to, ale jak już jest ciut lepiej to trzeba szukać zajęcia i obowiązków, bo siedzenie i zbyt wiele czasu wolnego powoduje, że człowiek myśli i analizuje, analizuje i myśli... tylko o chorobie.... Trzeba się skupić na czymś, bo inaczej to negatywnych myśli nigdy się nie pozbędzie...Ja się bałam okrutnie iść do pracy, ale przemogłam się. Co prawda większe spotkania i imprezy wywołują u mnie chwilowy niepokój (i myśl, że nie dostanę ataku paniki), ale szybko wymyślać inne rzeczy, by nie myśleć, że idę na spotkanie, że będzie dużo ludzi, jak się będę czuła, czy nic mi się nie stanie...

W pracy człowiek musi się mobilizować...

 

pozdrawiam Cię cieplutko:)

Lekko zakatarzona Katarzynka:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@nova_2013

Spokojnie, poradzisz sobie w pracy. Kto miałby sobie poradzić jak nie Ty :)

Zawsze boimy się nowych rzeczy, czy powrotu do starych, dawno nie wykonywanych, a myśli podpowiadają nam najgorsze scenariusze. Ale te myśli okazują się później dużo gorsze niż rzeczywistość.

Wróć do pracy, bo co może się złego stać? Najwyżej wyjdziesz.

A w pracy przynajmniej zajmiesz się innymi sprawami, niż tylko swoją nerwicą. Jak mamy czas zajęty, to nie ma kiedy myśleć o "głupotach". Trzeba wyjść z tego zaklętego kręgu myśli i czarnych scenariuszu.

Co ma być to będzie. A będzie dobrze !

Leki mają to do siebie, że lubią zaskakiwać nagle i to po dłuższym czasie. U mnie tak naprawdę poprawiło się dopiero po 2 miesiącach. Wcześniej chciałem rzucić je w diabły, bo oprócz starych objawów nerwicowych na lekach doszły nowe, jak drżące ręce, sztywny kark i mięśnie.

Spoko i to mija. Powodzenia.

 

Dokładnie @ Katarzynka40 masz rację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nova_2013,

Jest stopniowo wiecej energii i mniej apatii jak na ostatnim SSRI,ale znow samopoczucie leci w dol,mam wrazenie ze z kazdym dniem coraz bardziej

 

-- 28 sty 2014, 13:46 --

 

Na paroksetynie samopoczucie bylo stabilne jak skala,ale znow ta apatia

I wez tu znajdz lek ktory bedzie dzialal na wszystko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic,

Z tego co pamiętam to wenlę też chyba próbowałeś? Wiesz, że ja ją polecam...:) A jak u Ciebie? Sprawdziła się choć trochę?

Mnie uspokajała z jednej strony, z drugiej dawała b. dużo energii i chęci do działania, o apatii nie było mowy...

 

-- 28 sty 2014, 15:42 --

 

Luki_Nerwusik,

Rozumiem, że tez wcinasz esci?

I faktycznie dopiero po 2 miesiącach była bardzo duża poprawa? Ale bierzesz na lęki czy depresję?

Nie dopada Cię senność w ciągu dnia?

pozdrawiam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Katarzynka40,

Tak,bralem kiedys,bralem wiele innych ktore nie powodowaly apatii,ale ich dobre dzialanie sie skonczylo i w tej chwili leki tego typu mi szkodza tylko

 

-- 28 sty 2014, 16:13 --

 

Ale faktycznie wenla moglaby sie sprawdzic w tej chwili bo nie ma takiego typowego dzialania pobudzajacego jak Wellbutrin czy Edronax,z tym ze to juz dosc ciezki kaliber jezeli chodzi o uboki i w ogole o ogolna sile dzialania

 

-- 28 sty 2014, 16:19 --

 

Teoretycznie mix paro+edronax ktory mialem jako jeden z zaleconych ostatnio mial miec zblizony profil dzialania do wenli ale w praktyce dzialal bardzo wyczerpujaco i nie mialem sily sie za dlugo tak meczyc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nova

jestem....nie odzywalam sie,bo źle sie czuje.Bylam dzisiaj w urzedzie i tam dostalam ataku paniki....bylam sama,chcialam uciekac ale nie mialam do kąd.....eh....a od rana cos mnie strasznie nisilo Wstalam wkurzona na maxa....Nova,moze po zwiększeniu dawki leku tak mamy....mize niepotrzebne jest to zwiększenie...a moze lek brany dwa razy pod rząd nie dziala tak jak gdyby byl brany raz i to ciągle,bez przerwy....Ja pytalam sie mojej dr.powiedziala,ze to leczenie jakby od nowa...druga natomiast powiedziala,ze w żadnym wypisku,ze to jest kontynuacja leczenia....i bądź tu mądry ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, jak sie czujesz dzisiaj ?

Ja jestem przerazona powrotem do pracy ale postanowilam, ze zaczne powolutku wdrazac sie w obowiåzki. Nie wiem jak sobie poradze ale widze, ze takie siedzenie w domu to bledne kolo. Z dnia na dzien rosnie moje napiecie nerwowe i dziasiaj znowu osiåga apogeum. Tojaa i elmopl, co z Wami ? Gradrec, cos nie widze u Ciebie poprawy a bierzesz paro juz ze 3 tygodnie. Nie wiem czy te tabletki w ogole pomagajå czy to gra uczuc. Chodze naladowana dzis jak bomba zaplonowa. I kiedy wreszcie ta zima sie skonczy ???

Ty byc moze nie widzisz. Ja widze znaczna, a to dopiero poczatek kuracji.

Dzisiaj nawet sie wzialem za naprawe spluczki, ktora przeciekala przez ostatni miesiac. Naprawa zakonczona sukcesem, wiec i tak dobrze bo mam do takich rzeczy dwie lewe rece.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic,

jak to wszystko zależy od organizmu - piszesz i zresztą słyszałam, że wenla to ciężki kaliber jeśli chodzi o uboki, a u mnie skutków ubocznych w sumie żadnych na dodatek diametralna poprawa po 5 dniach, natomiast podobno bardzo łagodne esci swoimi ubokami doprowadziło mnie niemal na skraj wyczerpania i szaleństwa:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×