Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Tak jest ważna tylko miesiąc później w zależności od apteki bo mi po terminie wydali ale na 100%. Aga85 ile czasu bierzesz fluo?

 

-- 15 kwi 2015, 17:08 --

 

Tak jest ważna tylko miesiąc później w zależności od apteki bo mi po terminie wydali ale na 100%. Aga85 ile czasu bierzesz fluo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja po 7 tygodniach 20mg ( było kilka dni lepszych) 3 tygodniach 30mg (tydzień był całkiem dobry, potem lipa) zadzwoniłem do swojego lekarza i kazał zwiększyć do 40mg. Poczekamy, zobaczymy. Widzę, że nie tylko u mnie fluo tak jakby chciała zaskoczyć, a nie mogła. Kurde ile się można jeszcze męczyć? :why:

 

n....jak zadzwonisz do swojego psych, daj znać, bo widzę, że jedziemy " na tym samym wózku"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

n..... czyli lekarz zmniejszył ci do 20mg? Czyli, że brałaś za dużą dawkę do tej pory?

Czemu wieczorem zawsze wydaje mi się, że idzie ku lepszemu, a rano i potem do południa jest znowu beznadzieja, też tak macie?

Też tak mam,że rano jest beznadziejnie,a potem z godziny na godzinę robi mi się lepiej.Może to dlatego,że biorę rano Seronil i zanim on się wchłonie to trochę musi potrwać?

 

kyniob też łykasz rano fluo?

 

Ja jestem zawiedziona,że lekarz nie podniósł mi dawki :hide: Pani doktor powiedziała,że jak są dobre chwile to znaczy,że lek działa i potrzeba czasu,żeby się wysycić.Najdłużej podobno schodzą objawy somatyczne,a ja takich mam najwięcej :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pinda, ja też początkowo przyjmowałam rano, ale w pracy doszło do tego, że wychodziłam na zaplecze, kucałam w kątku i przysypiałam, bo dosłownie zwalało mnie z nóg :hide: Poradziłam się lekarza i zalecił mi stosowanie dawki wieczorem. Od tego czasu senność minęła jak ręką odjął (i tak została już pora przyjmowania), a w dzień byłam pełna energii. M.in. na fluoksetynie zwiedziłam wieczorem sama cały Amsterdam, zakupiłam zioło i wróciłam pociągiem do Soest do mojej kuzynki, która umierała ze strachu :mrgreen:

 

Może też tak spróbuję. Dobrze wiedzieć, że lubisz amsterdamskie ziołowe specyfiki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zawiedziona,że lekarz nie podniósł mi dawki :hide: Pani doktor powiedziała,że jak są dobre chwile to znaczy,że lek działa i potrzeba czasu,żeby się wysycić.Najdłużej podobno schodzą objawy somatyczne,a ja takich mam najwięcej :(

 

Ciesz sie. Widocznie nie jestes az taki zly przypadek, zeby od razu konskie dawki przyjmowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to czekanie na poprawę.Nie mam już do tego cierpliwości.W sumie to nikt nie wie jakim jestem przypadkiem,bo to moje pierwsze leczenie.Mam wrażenie,że ta pani doktor leczy metodą prób i błędów. Załamał mnie jeszcze termin kolejnej wizyty u niej-lipiec.Pewna siebie kobieta.Oby miała rację i ,żeby mi pomogło to 20 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedzi :) W takim radzie poczekam i skonsultuje się z lekarka czy brać rano czy na wieczór. Mam przepisane na noc jeszcze miansegen 10, ponieważ bałam się utraty apetytu, ale na razie jest ok wiec go nie biorę, ale kto wie co będzie dalej .... :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę fluo z samego rana przed pracą. Mnie fluo pobudza, także jakbym wziął wieczorem to nocka była by z głowy. Tego typu lek przeważnie bierze się rano bo jest aktywizujący, no chyba, że może na kogoś działać inaczej. Wtedy można spróbować wieczorkiem.

 

Miałem dobre chwile przy 20mg i mój lekarz też nie chciał podwyższać dawki, ale po zastanowieniu (i moim marudzeniu) zwiększył do 30mg - też stwierdził, że jak było lepiej to znaczy, że lek działa. Przy 30mg miałem aż cały tydzień bardzo dobry nawet objawy somatyczne których również mam dużo (ból pleców, ud i łydek) puściły. Zarówno przy 20 jak i 30 dobre chwile kończyły się gdy dopadł mnie stres. Zaraz nocka zawalona i kolejne dni ze wszystkimi objawami. Teraz biorę 40mg i jak znów przyjdą lepsze dni (mam taką nadzieję) to za groma nie dam się wyprowadzić z równowagi. Tylko kiedy ten organizm się w końcu wysyci? W naszym przypadku czekanie niestety boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aga85 ja tez pracuję a czułam ze nie dam rady poszlam do nowej pracy 4 tyg temu jest stres ale nie zamierzam siedzieć w domu i przemyślać bo to najgorsze jest. czasami jest ciężko kiedy mnie lęki dopadną ale wiem ze musze dac rade zwłaszcza ze mam od tygodnia zle dni z lękami i drżeniem rąk lekarz zmniejszyl mi dawke od dziś zobaczymy co z tego wyjdze. bo ja bylam na 20mg ale tylko tydzień i od razu 40mg no i po ponad 60 dniach powróciło.:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

n...... tylko,że ja nie daję rady.Pracowałam pół roku z zawrotami głowy i atakami nerwicy,diagnozowali mnie różni specjaliści.Nic nie znaleźli,aż w końcu trafiłam do dobrego neurologa,który mi zasugerował wizytę u psychiatry.Ja mam własną działalność,nie jestem w stanie sobie załatwiać zleceń,a co dopiero je wykonywać.Co prawda zawroty już są mniejsze,ale są.Nasilają się przy stresie.Chciałabym,żeby całkiem już minęły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aga85 Na sen biorę trittico 50mg oraz ketipinor 25mg. Też mam własną działalność i co dzień muszę ugotować obiad dla ponad 120 osób i potem wszystkim go wydać do każdego się ładnie uśmiechając. Wbrew pozorom gorsze są weekendy bo jest więcej czasu na myślenie a im więcej się myśli i zamartwia tym gorzej sie czuje.

n...... Czy ty przez cały czas bierzesz alprox codziennie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kyniob z moimi zawrotami głowy nie dałbyś rady gotować.Gdybym nie miała tego objawu pracowałabym dalej.Inne nie były aż tak przerażające,chociaż też są uciążliwe.Ciężko mi było się gdziekolwiek poruszać,bo ciągle miałam wrażenie,że się zaraz przewrócę lub stracę przytomność.Te lęki nasilały mi zawroty oraz inne objawy i kółko się zamykało :(

Mąż mnie zaprowadzał do pracy i z niej odbierał :( To była masakra.Teraz siedzę w domu i czekam,aż wydobrzeję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy fluo daje kopa i energię do życia? czy tylko wenla ma takie działanie z ssri?

Mi jak na razie kopa nie dała,ale biorę dopiero 6 tydzień.

 

-- 16 kwi 2015, 21:05 --

 

Mi też nie daje a biorę 8 tydzień licho jak cholera

 

U mnie 9 tydzien i jest wiecej zamulki niz energii. Cos cienkie to fluo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×