Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wewnętrzne napięcie w depresjii..


Gość depresyjny098

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem. Męczy mnie bolesne wewnętrzne napięcie w klatce piersiowej. Zaobserwowałem że nasila się gdy jestem poza domem. Do lekarza dużo dzwonię i nie chce mi się już tej kobiecie zawracać głowy. Dostałm do anafranilu lek o nazwię fluonxal. Ale napięcie , ból dalej męczy. Powiedzcie mi co to do jasnej cholery jest? Jak temu zaradzić.? Ten ból wzrasta wraz z napięciem sexualnym. Pomaga poćwiczenie, wyrzycię się na siłowni. Onanizm też przynosi ulgę. Ale przecież są to czynności doraźne. No i wiadomo jak robi się coś na co nie ma się ochoty, a musi ze względu na to że utrzymuję się ból(duszenie w klatce piersiowej) to wiadomo że to do niczego dobrego nie zaprowadzi. No i teraz pytanie czy dobijać się do doktorki czy czekać na efekt który niewiadomo kiedy nastąpi i czy wogóle nastąpi. Chce zaznaczyć że anafranil pomógł mi na sen no i na depresję, bo samopoczucię moję po tym leku wzrosło. aLĘ właśnie ten pieprzony ból, takię napięcie. C o to do licha jest? To mnie całkowicie paraliżuję społecznie. Za wizytę bólę trochę kasy więc też nie mogę się tak często do lekarza udawać. Weźcie mi coś poradź cie . PLEASE

 

[Dodane po edycji:]

 

FLUONxal biorę króciutko bo kilka dni w dawcę 2 razy 0.5(może się rozkręci.. licho go wie.. No a z anafranilu zszedłem do 1 dziennie. Byłem na większej ale ból się zaostrzył, bo dawka była zbyt duża, więc za radą pani doktor zredukowałem. No i teraz czekam na cud

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×