Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

[Gość]

nie mogę spać...

Stark, dobranoc

[niosaca_radosc]

Monar, nie jesteś sama. Ja też nie mogę zasnąć.

[Gość]

o :) to nie dasz mi zasnąć.. ?

[niosaca_radosc]

A nie chcesz?

[Gość]

nie wiem, chyba nie dam rady spać tak czy siak. to trzeba się czymś zająć. hymm...

[niosaca_radosc]

No niby tak. Ja trochę szperam po necie i siedzę na forum, a Ty co porabiasz?

[Gość]

Oprócz tego, że siedzę tu na forum, to objadam się słodkościami i tak się trochę nudzę... Ale ponudzę się, ponudzę, aż w końcu mnie przymuli i padnę. Szkoda tylko, że zasnę wtedy, gdy dzień się zacznie.

[niosaca_radosc]

Ja pewnie też tak zasnę. A potem cały dzień skopany... Ehhh

 

-- 28 lip 2012, 05:29 --

 

Ja się chyba poddaję. Mam dziś tyle roboty, że muszę choć trochę się kimnąć, bo inaczej nie wyrobię.

Dobranoc.

[Gość]

Otwieram

[Gość]

To i ja wpadnę

[Gość]

Tomcio Nerwica, fajnie ,że wpadłeś toja wypadam dobranoc?chyba ,że nie zasnę

i wrócę

[Gość]

Tomcio Nerwica, Stary, jak tam ? co tam ? Cieszysz się pełnią zycia ? Bośmy się już długo nie widzieli Chyba ostatni raz jak miałeś konto usuwać

[monk.2000]

Ja nie będę nocnym Darkiem i kładę się spać. Ustawie wyłącznik czasowy komputera na godzinę i puszczę sobie jakąś muzykę. Do jutra.

[Gość]

monk.2000, Dobranoc.

[Zupapomidorowa]

A co robią czy piszą ciekawego, nocne marki na tym forum? ^^

[Gość]

monk.2000, Bywa Nie każdy ma predyspozycje do bycia "Nocnym Darkiem" Zapodaj jakąś konkretną balladą rockową, przy takich się najlepiej zasypia

[Gość]

Svafa, Dobranoc

Relatywista, Gdybym cieszył się pełnią życia , nie było by mnie tu ,tylko leżałbym na hamaku na Karaibach i odurzony rumem oraz haszyszem podziwiał palmy i tancerki a konta jednak nie usunąłem , pewien użytkownik przemówił mi do rozsądku i doszedłem do wniosku , że to bezsensu bo w końcu każdy kiedyś wraca a tak poza tym co tam u ciebie ?

[Gość]

A co robią czy piszą ciekawego, nocne marki na tym forum? ^^

Pobędziesz troche dłużej, to się sama przekonasz Dyskutują począwszy od wyuzdanych, zboczonych, lubieznych i pełnych rozpusty rozmów, na głębokich dysputach filozoficzno-egzystencjalnych kończąc

[Gość]

hymm... powoli zmykam spać. dobrej nocy życzę.

[Zupapomidorowa]

Relatywista, już mi się podoba ten wątek

[Gość]

Tomcio Nerwica, Sącze właśnie browara i zastanawiam się w którym miejscu popełniłem błąd Zastanawiam się nad tym, kiedy ostatnio ogarniałem swoje życie i czy w ogóle kiedykolwiek ogarniałem A może nie popełniłem ? Może jak mawiał Brighella z "Nekrofikcji": "Jest jak jest, bo tak musi być" ? Może to wszystko było absolutnie zdeterminowane w każdym tego szczególe ? Rozkminiam czy jestem w stanie się ogarnąć, czy chcę się ogarnąc i czy jest sens się ogarniać No i browar się kończy, ale na szczęście lodówka jest jeszcze pełna "Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy" jak mawiali bohaterowie u Sapkowskiego - coś w tym jest

 

-- 29 lip 2012, 00:43 --

 

Luktar, Także wiesz, nie krępuj się, jesteś wśród swoich, jak to mówią Niech Twoje rozmaite zboczenia i głebokie przemyślenia na tematy absolutne, ontologiczno-metafizyczne nadadzą wartości merytorycznej temu przybytkowi

[Gość]

Relatywista, W jakim sensie ogarniać ? opłacić czynsz za mieszkanie , zatankować samochód , zrobić cokolwiek ? a może jak bohaterowie z powieści Coelho ( nie rozumiem jego fenomenu ) zostawić wszystko i ruszyć po swoje marzenia czyli samobójcza misję , która ma pomóc odkryć w sobie ukrytą moc ... ale taką prawdziwą moc nie tą po alkoholu

[Candy14]

Dyskutują począwszy od wyuzdanych, zboczonych, lubieznych i pełnych rozpusty rozmów,

Moj facet juz spi ...zaczynajcie

[Gość]

Relatywista, W jakim sensie ogarniać ? opłacić czynsz za mieszkanie , zatankować samochód , zrobić cokolwiek ?

To też, ale może bardziej chodzi o to, żeby przejawiać szeroko pojętą "wole życia"

 

a może jak bohaterowie z powieści Coelho ( nie rozumiem jego fenomenu ) zostawić wszystko i ruszyć po swoje marzenia czyli samobójcza misję , która ma pomóc odkryć w sobie ukrytą moc

Też nigdy nie przemawiała do mnie twórczość tego pisarza

 

Dyskutują począwszy od wyuzdanych, zboczonych, lubieznych i pełnych rozpusty rozmów,

Moj facet juz spi ...zaczynajcie

Tomcio Nerwica, to jak ? Bierzemy Candy14 w obroty ?

[Gość]

Tomcio Nerwica, to jak ? Bierzemy Candy14 w obroty ?

Pewnie w końcu to jedyna kobieta która nam została na forum