Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Najpierw to muszę zrobić prawko bo z mojej ukochanej dziury ciężko się gdzieś dostać :P

Ale powiem wam, że lubię prowadzić. Wtedy się niebywale odprężam. I instruktor niczego sobie facet, z charakteru i wyglądu :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw to muszę zrobić prawko bo z mojej ukochanej dziury ciężko się gdzieś dostać :P

Ale powiem wam, że lubię prowadzić. Wtedy się niebywale odprężam. I instruktor niczego sobie facet, z charakteru i wyglądu :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomcio Nerwica, zawaliłam studia, ojciec stwierdził, że jestem słabą inwestycją, tak się z nim pożarłam, że już jakichkolwiek pieniędzy od niego nie zobaczę do końca mojego zasranego życia. Nie wiem co robić. Jestem po LO więc praca to jedynie na jakąś śmieciową umowę, co równa się temu, że ni jak się sama nie utrzymam. Nic mi się nie chcę. Na nic nie mam ochoty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomcio Nerwica, zawaliłam studia, ojciec stwierdził, że jestem słabą inwestycją, tak się z nim pożarłam, że już jakichkolwiek pieniędzy od niego nie zobaczę do końca mojego zasranego życia. Nie wiem co robić. Jestem po LO więc praca to jedynie na jakąś śmieciową umowę, co równa się temu, że ni jak się sama nie utrzymam. Nic mi się nie chcę. Na nic nie mam ochoty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomcio Nerwica, zawaliłam studia, ojciec stwierdził, że jestem słabą inwestycją, tak się z nim pożarłam, że już jakichkolwiek pieniędzy od niego nie zobaczę do końca mojego zasranego życia. Nie wiem co robić. Jestem po LO więc praca to jedynie na jakąś śmieciową umowę, co równa się temu, że ni jak się sama nie utrzymam. Nic mi się nie chcę. Na nic nie mam ochoty.

 

 

Klasa maturalna, córeczka śpi grzecznie w łóżeczku a ojciec i jednocześnie, jak mi się wydawało mężczyzna mojego życia ma narzeczoną :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomcio Nerwica, zawaliłam studia, ojciec stwierdził, że jestem słabą inwestycją, tak się z nim pożarłam, że już jakichkolwiek pieniędzy od niego nie zobaczę do końca mojego zasranego życia. Nie wiem co robić. Jestem po LO więc praca to jedynie na jakąś śmieciową umowę, co równa się temu, że ni jak się sama nie utrzymam. Nic mi się nie chcę. Na nic nie mam ochoty.

 

 

Klasa maturalna, córeczka śpi grzecznie w łóżeczku a ojciec i jednocześnie, jak mi się wydawało mężczyzna mojego życia ma narzeczoną :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

papiaxxxx, W takim razie powodzenia , zresztą sam niedługo idę na prawko i mam nadzieje , że trafię na taką instruktorkę ... to znaczy akurat może być bez takiego pakietu jak dobry wygląd i charakter , wystarczy wygląd :mrgreen:

 

Nerd, To rzeczywiście nieciekawie , ale może jednak jest jakieś inne rozwiązanie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

papiaxxxx, W takim razie powodzenia , zresztą sam niedługo idę na prawko i mam nadzieje , że trafię na taką instruktorkę ... to znaczy akurat może być bez takiego pakietu jak dobry wygląd i charakter , wystarczy wygląd :mrgreen:

 

Nerd, To rzeczywiście nieciekawie , ale może jednak jest jakieś inne rozwiązanie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie czytaj przy hipochondrii to tylko nasila lęk który i tak jest nie do zniesienia :nono: też kiedyś czytałem o objawach różnych chorób i o dziwo wszystkie pasowały , mimo to pomogła mi praca z psychologiem i póki co nadal jestem zdrowy , tobie też to proponuje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie czytaj przy hipochondrii to tylko nasila lęk który i tak jest nie do zniesienia :nono: też kiedyś czytałem o objawach różnych chorób i o dziwo wszystkie pasowały , mimo to pomogła mi praca z psychologiem i póki co nadal jestem zdrowy , tobie też to proponuje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, też tak miewam, ale jak postanowię twardo po 23 nie wstawać z łóżka to daje się w miarę jakiś rytm wypracować... Choć wiem, że różnie bywa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, też tak miewam, ale jak postanowię twardo po 23 nie wstawać z łóżka to daje się w miarę jakiś rytm wypracować... Choć wiem, że różnie bywa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masakra, chyba dziś nie zasnę...

 

Ale mam puls w kostkach, ale nie wiem czy to ma wgl jakieś znaczenie

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×