Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

a tu macie tekścik zaczyna trząsc mnie i boli mnie lęb hihi, kiedy mi wleja zaczynam w koń u życ bez róznicy co sie tankuje

 

 

 

Dziś znów mnie czeka tankowanie nocą

Znów czuje straszny paliwa brak

Z nerwów drżę cały i ręce mi sie pocą

Gdy sie rozluźni - napełnie sobie bak

Nie moge ruszyć normalnie do przodu

Ani do tyłu nie wchodzi mi bieg

Gdy mnie dopada uczucie głodu

Zaczynam trząść się i boli mnie łeb

 

Tankowanie nocą - troche przed północą

Tankowanie nocą bez świadków i gwiazd

Kto nocą smaruje - ten bak zatankuje

Ten sie nagaruje po dach że aż strach

 

Ten tank bar mnie trzyma, ja musze być blisko

Jak nałogowiec czekać na ten znak

Ten tank bar jest dla mnie jak dla Francuza bistro

Bez niego jestem detka czyli flak

 

Znam też ten komfort, gdy wleją mi do pełna

Gdy moje gary zaczną wreszcie pić

Dwa słowa - nieważna cena

Kiedy mi wleją zaczynam wreszcie żyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

petra, nie, nie mogę. Bo wtedy by wyszło, że sam też nie jestem taki w porządku. Cóż, na niektórych trzeba nieco naciskać (i nie chodzi tu o jakieś powierzchowne rozmowy)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Locust, To zależy od owej osoby, czasem bedzie mieć ci za złe, że się nie interesujesz, i liczy że to ty się odezwiesz, a czasem będzie wściekła, bo "zawracasz łeb",mimo że chcesz dobrze :|.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stark, wiem, ale widocznie muszę czasem jeszcze raz o coś zapytać, skoro pewna osoba nie raczyła mi odpowiedzieć. Później to może niestety zapomnieć.

Nie lubię kogoś ponaglać, ale to chyba jedyne wyjście...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×