Praca i pochodne

[kamysto]

może kiedyś mi się trafi etap w życiu że będę mimo wszystko miał sie kim opiekować?

na razie znalazłem swoje miejsce. robię to co robi kazdy schizofrenik, czyli pracuje na ochronie jako portier. stereotypy stereotypami, ale dobrze mi tu.

[brum.brum]

A ja bym chciał zapytać w jakich branżach pracujecie, ze swoimi problemami ?

[Doktor Indor]

9 godzin temu, brum.brum napisał(a):

A ja bym chciał zapytać w jakich branżach pracujecie, ze swoimi problemami ?

Robię jakieś pierdoły wgapiając indyczy łeb w monitor.

[Kris0x0000]

23 godziny temu, brum.brum napisał(a):

A ja bym chciał zapytać w jakich branżach pracujecie, ze swoimi problemami ?

IT, sektor bankowości + zaburzenia lękowe = idealne połączenie 

Edytowane 20 Grudnia przez Kris0x0000

[Przemek_Leniak]

W dniu 19.12.2025 o 15:20, brum.brum napisał(a):

A ja bym chciał zapytać w jakich branżach pracujecie, ze swoimi problemami ?

No w ciężkim stanie to nie dawałem rady w sumie nic sensownego robić
np wlazłem na dach pomóc w jego kryciu i miałem takie zaburzenia orientacji przestrzennej że ledwie zlazłem
zatrudniałem się więc przy robotach rolnych np plewieniu tymianku
zarąbista robota bo jak się odwrócisz to widzisz już wyplewione - co daje natychmiastową satysfakcję

poza tym hmm pracuje przy tym sporo pań i one robią to po kobiecemu czyli schylone na wyprostowanych nogach (ja zasuwałem na kolanach) więc widok jest sympatyczny  (takie tam drobne męskie radości)
no ale takie roboty są sezonowe...
Coś tam robiłem budowlanego i takie tam bzdety ale na stała pracę byłem zbyt rozchwiany jednak
teraz hmm mam wrażenie że dałbym radę

w DPS się umówiłem na wolontariat kilka razy w tygodniu żeby to sprawdzić w dłuższym okresie