Skocz do zawartości
Nerwica.com

Xifaxan, antybiotyk m.in. na SIBO


marcinzen

Rekomendowane odpowiedzi

Mogę potwierdzić. Mam problemy z jelitami i dlatego co miesiąc / dwa powinnam robić kurację Xifaxanem - gdzieś tak przez rok. Raz że prawdopodobnie SIBO, zrypane jelita częstymi antybiotykoterapiami, a dwa często jakieś stany zapalne z podwyższonym CRP. Brzuch wywalony jak balon. Kilka miesięcy temu wzięłam pierwsza rundę Xifaxanu. Już chyba po 2-3 dniach baaardzo znaczna poprawa z brzuchem i o dziwo w samopoczuciu. Pojawiła się radość znikąd, lepsze samopoczucie psychiczne, lekkość w myśleniu. Także wierzę w te badania.  Tylko trzeba sprawdzić początkowo czy dobrze toleruje się ten lek, bo jak każdy miewa skutki uboczne. 

To by potwierdzało tezę skąd taki wysyp chorób i zaburzeń psychicznych od 40 lat. Dziadowskie żarcie pełne ulepszaczy, spulchniaczy, barwników, słodzików, utwardzonych tłuszczy zalało PL po 89 roku.

Edytowane przez mała_mi123
L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te mniejsza dawkę przez 7 dni. No niestety jestem wrażliwa na leki i po nim pojawia się lekko podniesione ciśnienie, pobudzenie i przy wysiłku podwyższony puls, więc raczej polecam spróbować z nim w jakiś dzień wolny albo zwolnienie od lekarza, chyba że dobrze tolerujesz lek. Mgła mózgowa, zawroty głowy, bóle różnych części ciała przechodzą, brzuch się robi bardziej płaski, mniejsza opuchlizna ciała. U mnie pewnie SIBO, zatem toksyny jelitowe tak ponoć wpływają na ciało. Jeśli źle się czuje po randomowym probiotyku - wywala brzuch, mdłości - a poprawa następuje już po 1 tabletce Xifaxanu to ponoć na 99% SIBO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://www.termedia.pl/akademiazaburzenmikrobioty/Czy-rifaksymina-to-psychobiotyk-,48320.html 

"
Rozrost bakterii w jelicie cienkim (SIBO) zmienia metabolizm tryptofanu na szlaku kinureniny, co może być przyczyną dolegliwości brzusznych i zaburzeń nastroju w grupie pacjentów z SIBO i depresją. Wzrost poziomu CRP i kalprotektyny w kale u chorych z SIBO może wskazywać na udział czynników bakteryjnych i zapalnych w patogenezie depresji, a rifaksymina wpływa pozytywnie zarówno na objawy brzuszne, jak i na zmniejszenie objawów depresji u pacjentów ze stwierdzonym SIBO."

 

 

 

Do tej pory robiłem trzy cykle po 7 dni (po 800mg/dz). Teraz zaczałem 1600mg i chcę pociągnąć do 14 dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jakich odstępach robisz, co miesiąc?

Jak tolerujesz ten lek.  Nie masz przy wysiłku tachykardii? Jak się czujesz po kilku kursach?

Ja widzę poprawę w zejściu opuchlizny z ciała. Brak uczucia mdłości, większe pragnienie w końcu, lepsze zasypianie. Kalprotektyna kiedyś była o dziwo ok... Nie wiem jak teraz.  Ciekawe rzeczy o SIBO można na zagranicznym reddicie przeczytać. Kwestia motoryki jelit, niedoboru kwasu solnego, niedoboru enzymów itd. Kwestia rozwalonych jelit po lekach które wiele osób z tego forum bierze / one z tego co czytałam zmieniają skład mikrobioty/ co objawia się np. benzo belly.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja własnie jestem w 12 dniu, mam etap die off, wzmożony lęk, depresja, poty , masakra.. ale ponoć im gorzej w trakcie tym lepiej po? no i najważniejsze jaki probiotyk bierzecie, bo wiadomo ten lek usuwa  też przy okazji dobry mikrobiom, można sobie na dłuższa metę wyjałowić cały mikrobiom, Nie wspominam juz o maslanie w hurtowych ilościach na szczelność jelit bo bez tego sibo waraca i trzeba od nowa robić kuracje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×