Skocz do zawartości
Nerwica.com

To już chyba mój sufit... niżej, niż bym chciała :(


HerShadow

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiałem się dlaczego schodzimy z wątku, dlaczego nie poruszamy tego co wnosi Autorka, a prawimy o religi. 

 

Nie wiem. Mówimy o terapiach, wykładach, książkach, a słyszymy "nie mam żadnej motywacji", "nie mogę się odnaleźć", "nie mogę się włączyć". 

 

To jest - jakbyśmy rozmawiali o sobie. 

 

Oglądałem dziś serial "Informacja zwrotna". Bardziej o DDA niż o alkoholiku. Jestem przerażony, zszokowany, a filmu nie polecam. Ten serial coś wyraża, coś tu niewypowiedzianego. 

 

Schodzenie z wątku na temat religi, nie jest schodzeniem z wątku. Jest to jakigoś rodzaju lakoniczna próba pomocy w sytuacjach, gdzie reszta nie pomaga. W oparciu o słowa Autorki: "Kiedyś też miałam taki etap, kiedy czułam, że tylko trzymanie się Boga nie pozwoli mi się poddać, bo inaczej będzie naprawdę źle."

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×