Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

26 minut temu, bei napisał(a):

@Grouchy Smurf może to jest kwestia światopoglądu. Może nigdy nie byłam na "tej" granicy. Generalnie uważam, że nawet gdy ktoś chce popełnić samobójstwo to tak naprawdę tego nie chce, że życie się do tego przyczyniło.

No też się z tym zgadzam. Nie próbowałem odejść nikomu na złość a tylko przez sytuację, która wtedy miała miejsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jurecki napisał(a):

@Grouchy Smurf tak się tylko mówi. Żeby było ciepło to wyszedłbym na pole, siadł i posiedział albo bym się gdzieś przeszedł.

Ja lubię spacery w śnieżycę a Tobie potrzeba do tego słońca i temperatury?

Edytowane przez Grouchy Smurf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, alone05 napisał(a):

siedzę w domu, jestem przeziębiona, mam kaszel i katar. Mama mi zaraz przyniesie mleko z miodem.

To zdrówka życzę. Odporności psychicznej mi brak, ale odporności na wirusy i przeziębienia to mam pod dostatkiem. Ja choruję raz na 3 lata :P 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maat napisał(a):

Wyjdę na spacer, może się lepiej poczuję.

Taki smutek,poczucie niepotrzebności.Takie nic.

Spacer dobrze zrobi. Też dziś sobie taki zorganizowałem, mimo niesprzyjających warunków na zewnątrz. Ale lepiej się poczułem. Ostatnio mam strasznie mało ruchu - powinienem to zmienić.

 

16 minut temu, Maat napisał(a):

W poniedziałek psychiatra.

"Jak się pani czuje?"

"Dobrze."

"Widzę, że lepiej Pan wygląda."

"Skoro Pan tak twierdzi."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, zew napisał(a):

Spacer dobrze zrobi. Też dziś sobie taki zorganizowałem, mimo niesprzyjających warunków na zewnątrz. Ale lepiej się poczułem. Ostatnio mam strasznie mało ruchu - powinienem to zmienić.

 

"Widzę, że lepiej Pan wygląda."

"Skoro Pan tak twierdzi."

Aż się uśmiechnęłam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@zew, @Maat Wy się śmiejecie, ale moja psychiatra ledwo wejdę do gabinetu już widzi po mnie jak się czuje. I to mówię serio, bo ona wychodzi po pacjenta z gabinetu i jakieś 2 miesiące temu na wizycie ja nawet nie zdążyłam dzień dobry powiedzieć, a ona do mnie, że w tak słabej formie to mnie już bardzo dawno nie widziała🤡 i to jest standard, ale po mnie od razu widać jak jest coś nie tak, moja terapeutka to samo, ledwo na mnie spojrzy i wie w jakim nastroju jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tak, jak acherontia pisze. Zdarzyło się raz, że mój psychiatra, kiedy wszedłem do gabinetu i usiadłem, zaczął pierwszy pytając "lęki?", co potwierdziłem. Czasem widać, kiedy ktoś jest odurzony, czy schorowany, niektórzy lekarze są na wszelkie zmiany dużo bardziej wyczuleni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@acherontia styx @Fobic @Maat kiedyś leczyłem się u emerytowanego już niestety lekarza, dobry psychiatra. On też od razu widział, jak tylko stanąłem w progu jego gabinetu co się ze mną dzieje. Tego brakuje mi u mojego aktualnego lekarza, podobnie jak u @Maat wydaje się być ślepy na to co u mnie. Teraz "testuję" innego psychiatrę, który też trochę inaczej spojrzał na moje dolegliwości i w sumie byłem mu za to wdzięczny, bo wniósł coś więcej, niż tylko wypisanie recepty. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×