Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

Mimo wszystko - nigdy, przenigdy nie poszedłbym więcej do pracy w korporacji. Imprezy firmowe, spotkania, nacisk na integrację - to było straszne. Chcę tylko spokojnej pracy w samotności i świętego spokoju. Najlepiej żebym nie musiał z nikim rozmawiać. Rozmowy na żywo są męczące bardzo

 

Nie zapomnę jak w lipcu byłem na imprezie służbowej i to było niesamowicie męczące - ciężko było mi się skupić na tym co ktoś do mnie mówi, nie rozumiałem czemu ludzie się tak dobrze bawią, siedziałem zobojętniały, jakby to wszystko się działo obok mnie.

 

Edytowane przez 94.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Jurecki napisał(a):

@94.nie lubisz kawy parzonej po turecku, zasypywanej w szklance i parzonej? Kawa to dużo lepszy wybór, swieżośc i w ogóle.

 

Nie mam ekspresu w domu, a poza tym lubię smak energoli. Jak kawę piłem w pracy, musiało być dużo mleka i cukru. Czasami przynosiłem swoje mleko waniliowe i dodawałem 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę poważnie nad zmianą leczenia farmakologicznego.
Za tydzień mam psychiatrę i chcę o tym z nim pogadać.
Leki  nie działają - a jak działają to zmodyfikowane max na kilka-kilkanaście tygodni. Od 2016 roku ciągle to samo. Przynajmniej raz w roku szpital. Nie chcę tak żyć.Od szpitala do szpitala. Jestem już tym zmęczona i zirytowana. Sypie mi się zdrowie fizyczne, dostaję jakiś uboków z kosmosu (bo jak inaczej to wyjaśnić?), boję się, że mam padaczkę. Mam dziury w pamięci. Nie pamiętam np. tego jak mama mi wczoraj dała relanium.
Chcę innych leków albo jakiegoś alternatywnego leczenia bo już po prostu nie wyrabiam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, 94. napisał(a):

 

Wątroba to głównie od alkoholu wysiada, a nie od coli czy redbulli.

I tu się mylisz - napoje energetyczne spożywane w nadmiarze mogą bardzo mocno uszkodzić wątrobę (ich spożywanie prowadzi do niewydolności wątroby), nerki, serce. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jurecki napisał(a):

@cynthia a można wiedzieć jakie leki bierzesz?

Z psychiatrycznych to: klozapol, risperon, fluoksetyna, lamitrin. W różnych dawkach. Są one modyfikowane z każdą hospitalizacją. . Jedyne co to teraz mi chloroprotixen dołożyli 30mg, ale musiałam odstawić w domu bo źle się czułam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Dryagan napisał(a):

I tu się mylisz - napoje energetyczne spożywane w nadmiarze mogą bardzo mocno uszkodzić wątrobę (ich spożywanie prowadzi do niewydolności wątroby), nerki, serce. 

 

A inne słodkie napoje typu cola, fanta itp? Przecież to to samo co energole, tyle że bez kofeiny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, 94. napisał(a):

 

A inne słodkie napoje typu cola, fanta itp? Przecież to to samo co energole, tyle że bez kofeiny.

W energetykach jest pewnie syntetyczna kofeina i wiele dodatków które dewastują wątrobę. W koli masz kwas fosforowy, żeby po niej nie żygać od spożycia cukru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, DEPERS napisał(a):

Znam chłopaka w wieku 30 lat co piciem kilku energetyków dziennie rozyebał wątrobę tak, aż dostał żółtaczki i teraz dieta do końca życia

 

Za 10 miesięcy magiczna trzydziestka, mam się bać? 😅

 

23 minuty temu, zew napisał(a):

Podejmij wyzwanie. Nie chodzi o to żebyś od razu rezygnował z wszystkiego co lubisz, ale warto zachować umiar.

 

Nie piłem przez 26 dni, ale to nie z własnej woli, tylko siedziałem w szpitalu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, 94. napisał(a):

 

Za 10 miesięcy magiczna trzydziestka, mam się bać? 😅

 

 

Nie piłem przez 26 dni, ale to nie z własnej woli, tylko siedziałem w szpitalu.

Wprowadź się w stan umysłu w którym nie masz dostępu do napojów, albo powtarzaj, a jutro się napiję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×