Dzisiaj czuje się...

[You know nothing, Jon Snow]

Tu nawet pożartować z tego nie można @Fuji

 

Całą Noc się męczę, wpuścił mi brata Nelyssy jak On się trzęsie, że prezent dziewczynie musi kupić, rano pobudka idź wygrzeb kał i pomasturbuj się do relica za prezent. Bo facet przed 50 On nie potrafi prezentu zamówić i wysłać. A potem przyśle taką landare z gównem. Tak patologiczny jest Szczur. 

 

[Verinia]

noo dziś czuję sie wspaniale. Z rana było parę spraw do załatwienia. Cieszę się, że obok mnie otworzyli nowy Rossmann. Kocham ten sklep i uwielbiam kosmetyki. Najbradziej lubię szminki

Już się nie mogę doczekać, aż kupię sobie jakieś fajne cienie, fuid, pomadkę i może jakieś perfumy i kremik. Z isany są fajne i tanie odżywki. 

[katrin123]

Nie ruszam się, siedzę dzisiaj ,czuje się dobrze ,smażę placki drugi dzień, jakie to dobre ,kalorie ,aj tam,ale jakie pycha

[You know nothing, Jon Snow]

U mnie za oknem i w ogóle klimat jakby Wszystkich Świętych było albo Halloween.. tylko takie mroczne i zarazem smętne.

 

Poza tym badania wyszły dobrze, dziecko zdrowo rośnie. Jedyny powód do radości, po tak niemiłych porankach ostatnio.. 

[Fuji]

9 godzin temu, Verinia napisał(a):

Rossmann

Jak to niewiele potrzeba.....

14 minut temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

U mnie za oknem i w ogóle klimat jakby Wszystkich Świętych było albo Halloween

Bo to już po lecie.. ziemniaki już wykopią i zaraz na groby trzeba będzie jechać. Wypada już sylwestra organizować.

No po lecie. Zresztą czy było w tym roku lato? ......

[Grouchy]

Od dawna nie czułem się tak dobrze, jak dziś.

[Maat]

8 minut temu, Grouchy napisał(a):

Od dawna nie czułem się tak dobrze, jak dziś.

Miło to czytać.

Cieszę się!

[You know nothing, Jon Snow]

38 minut temu, Fuji napisał(a):

Jak to niewiele potrzeba.....

Bo to już po lecie.. ziemniaki już wykopią i zaraz na groby trzeba będzie jechać. Wypada już sylwestra organizować.

No po lecie. Zresztą czy było w tym roku lato? ......

 

Kilka dni w lipcu upalnych w czerwcu, kilka we wrześniu, niby lato trwa ale już jesień czuć.. ale zwykle było też tak, że upalnie było do 15 -20 sierpnia a potem już zimno i jesiennie więc fajnie, że trochę słońce świeci jeszcze we wrześniu i ciepło jest mimo szumu liści i już jesiennej aury zbliżającej się.

 

Gdy lato się kończy to czuję jakby życie się kończyło, niestety jestem ciepło lubna, szkoda że nie urodziłam się gdzieś w ciepłych krajach. 

[Fuji]

31 minut temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

jestem ciepło lubna

Większość tak ma. U mnie odwrotnie. Wolę zimę, chłód. Gorąco mi nie przeszkadza. Ale iść w góry w upale to nie dla mnie. Zimą tak... wiatr, cisza, brak ludzi, sople wiszą w poziomie... zaspy na minimum metr a miejscami trzy. Wychodzisz na szczyt a tam ściana wiatru.

Zamykam oczy, rozkładam ręce i czuję wtedy jak przychodzi spokój. Dusze krążą i czuwają wtedy. Jesień jest tam piękna. Kolorowo i tak tajemniczo. Latem za duży tłum. 

Zimą ta cisza.... 

Chciałem kiedyś komuś to pokazać...... 

No ale dzisiaj zamiast w górach to pracujemy. Jeszcze trochę bo rano do pracy... z jednej do drugiej... 

Tak to jest...... 

 

Edytowane 2 godziny temu przez Fuji

[You know nothing, Jon Snow]

Mnie podoba się najbardziej w śnieżnej Finlandii. 

Nigdy jeszcze nie byłam zimą w górach, zawsze latem. Zapewne pięknie jest : ) 

[Melodiaa]

Na forum zapanował porządek