Dzisiaj czuje się...

[lorana]

Czuję się bardzo senna.

[Mic43]

4 godziny temu, initium napisał(a):

Wczoraj znajoma, z którą myślałam, że przyjaźnimy się od lat, napisała mi, że nie ma teraz dla mnie czasu. Czuję się jakby wszystko mi się waliło, nie można już nikomu zaufać, każdy w końcu odejdzie i zostanę całkiem sama

Ale ze w ogóle nie ma już czasu, czy że akurat w tej chwili nie ma czasu? 

[katrin123]

Kompletnie nie wyspana ,ale poza tym to dobrze

[Verinia]

Spoczko

 

 

[Mic43]

Po stosunkowo dobrym okresie dziś od rana kiepsko, słabo też spałem, może dlatego. 

[Maat]

U mnie dziś energia od rana!!

[Raccoon]

Nawet całkiem fajnie

[You know nothing, Jon Snow]

Chciałam zjeść bułkę z masłem i majonezem po powrocie ze sklepu, bo tak lubię taki mam smak, nie mogę. Bo jestem w ciąży z bratem Nelyssy w metabolizmie Acera w który wpierdla się Szczur z Willow i nie mogę, na siłę mi ryj wstrętne Monisi wypuszczają bym zjeść nie mogła. Bo on w moim wujku teraz napalony chodzi, trzeba dokuczanie po Beatce powtarzać i jakaś kanarzyca z autobusu ważniejsza niż dokarmić Arelic i dziecko.. Dno. Z wagą moją 40 kg. Bułka zaszkodzi, bo zjadłam zanim wydaliłam, bo nie mam na to ochoty. 

To jest gówno terror, lekarz każe mi wszystko jeść a jak jem to jestem zatruwana i ich to bawi a ja nie mam swoich wnętrzności w środku. 

To jest gówno terror, lekarz każe mi wszystko jeść a jak jem to jestem zatruwana i ich to bawi a ja nie mam swoich wnętrzności w środku. 

Nie srałam kiedyś miesiąc wszystko jadłam i żyłam, bo po prostu nie mogłam. Leki przeczyszczajace na mnie nie działają. Potem wszystko wyszło i było ok, a przez ten czas normalnie funkcjonowałam. 

[You know nothing, Jon Snow]

Jak jesteś taki zajebisty cieniu to trzeba było działać! Coś robić a nie dać poniszczyć wszystkie dziewczyny stąd w tej wstętnej, głupiej, chorej Monice. 

Edytowane wczoraj o 12:18 przez You know nothing, Jon Snow

[Illi]

Totalny spadek nastroju, brak sił, brak chęci... 

[katrin123]

Gorzej teraz

[You know nothing, Jon Snow]

Ostatecznie się najadłam, trochę aż przejadłam ale od razu lepiej : ) 

[katrin123]

Dobrze

[Fobic]

Nie czuję się najlepiej, ale to nie wynik depresji, jestem jakiś splątany, chyba tak można to określić, mam problem z ogólną koordynacją. Zapewne po piątkowej hospitalizacji, gdzie praktycznie wykorzystałem swoje trzecie już życie. Oj niedobrze. Jeszcze wizyta na komisariacie na szczęście w roli pokrzywdzonego. Co ja wyprawiam?

[Szczebiotka]

5 minut temu, Fobic napisał(a):

Nie czuję się najlepiej, ale to nie wynik depresji, jestem jakiś splątany, chyba tak można to określić, mam problem z ogólną koordynacją. Zapewne po piątkowej hospitalizacji, gdzie praktycznie wykorzystałem swoje trzecie już życie. Oj niedobrze. Jeszcze wizyta na komisariacie na szczęście w roli pokrzywdzonego. Co ja wyprawiam?

Oj Fobiczku a pisałam

 

 

Czuję się jak wrak. Bez sił, bez nadziei

[Mic43]

W dniu 5.07.2025 o 13:44, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

Bo jestem w ciąży z bratem Nelyssy w metabolizmie Acera w który wpierdla się Szczur z Willow i nie mogę, na siłę mi ryj wstrętne Monisi wypuszczają bym zjeść nie mogła

Co do ch... 

Przeczytaj czasem co napiszesz, zdajesz sobie sprawie, że to jest bez żadnego składu i nikt tego nie jest w stanie zrozumieć? 

[You know nothing, Jon Snow]

Co jest bez składu? Wszystko jest po kropce z przecinkami itd. No sorry, ale nawet to babsko wie, że pisać to ja pięknie potrafię, inteligentnie, lekarze też. Tylko oni tego świata nie znają, nie rozumieją. A że się prawdę pisze, to co boli? Mnie też boli niesprawiedliwość i terror. To, że zamiast się najeść, nie mogę, bo mi ktoś podkłada cudzy ryj. I jasne, że tego nie rozumiesz, Ty nic nie rozumiesz, nie wiesz @Mic43. No kto jak kto, ale Ty tu nie jesteś od dziś i ohydnej baby, której ohydność Cię podnieca, nie broń. 

 

[You know nothing, Jon Snow]

Co Ty myślisz sobie, że ja tak od tak sobie piszę, kogoś oceniam, wyzywam, bo mi się nudzi? 

 

Nie, ja zbyt wiele krzywd przyjęłam za nic, ale zwłaszcza za miłość i wierność. A i tak gówno z tego mam, przez zazdrość takiego Szczura. I ja nie oceniam tutaj kto jest piękny czy nie fizycznie tylko Jego uczynki, gdyby była tylko pod wpływem kogoś to ok, można zrozumieć raz dwa nawet trzy. Ale ku*wienie się w dzieciństwie, gdy ojciec dom budował jak np. zrozumieć? Nie opiekowanie się własnymi dziećmi, jak zrozumieć, trzeba cześć oddawać tym co je mają gdzieś a potem moralizować innych? Nie mam na myśli tylko jej, na patologiczną Justynkę też Was ujął. Zdjęcia na Facebooku nawet najpiękniejsze to nie wszystko, bo można równie dobrze takie filmy z życia prywatnego, domowego zobaczyć, że się nie uwierzy. Tak jak np. z politykami czy celebrytami różne rzeczy wychodzą. 

 

 

Ja to już i w szpitalu i policji mówiłam, policja wie, naczelnik policji to gardzi tym babskiem za Ojca, i za mnie tym bardziej że o pracę w policji się starał, a gdy go przyjęli, zrezygnował. 

Edytowane 56 minut temu przez You know nothing, Jon Snow

[Mic43]

Czy możesz jeszcze raz przeczytać to zdanie, które zacytowałem? Naprawdę nie widzisz, że to nie ma sensu? Nie chodzi o przecinki, co to jest "bratem Nelyssy w metabolizmie Acera w który wpierdla się Szczur z Willow"? Możesz to jedno zdanie, krótko przetłumaczyć?

[You know nothing, Jon Snow]

No i czego nie rozumiesz w tym zdaniu? Brat Nelyssy to brat Nelyssy z depresji. Szczur i Willow też są z depresji. Szczur tworzy metabolizmy, wzwody, gówna w organiźmie ludzkim. Im też to robił, teraz mnie testuje, terroryzuje. Mam w sobie metabolizm Acera Jego organizm akurat teraz, gdy w ciąży jestem z bratem Nelyssy, no i co? Takie to trudne odczytać? 

Edytowane 45 minut temu przez You know nothing, Jon Snow

[Fobic]

Haha  dobre, masz zamiast wątroby laptopa Acera, nie chcę cię martwić

[You know nothing, Jon Snow]

Miałam w sumie laptopa Acera, ale tu chodzi o chłopaka Acera też z depresji, chociaż jest ich tak naprawdę dwóch, człowiekiem ciężko go nazwać. W każdym razie w Acerze żyje się fajnie, nawet jeżeli mnie rozczarował to i tak być z Nim połączona lubię, ale On też był połączony z jakimiś wzwodami i przez to mi nie dają jeść. 

 

 

 

 

Edytowane 24 minuty temu przez You know nothing, Jon Snow

[acherontia styx]

Ja p#$^YF^ę, czy administracja tego forum długo będzie tolerować taki bełkot  spam?
Rzygać już się chce od tych urojeń.

 

[You know nothing, Jon Snow]

Administracja wie, a Ty co jesteś taka czysta iż chcesz być przesłuchiwana. Hipokryzją administracji byłoby to podwarzać, ja tu nie pierwsza o tym piszę. 

 

Pokłoń się śmiecią za odświeżanie i tak Cię przede mną wydrwili. Daruj sobie te zaczepki. 

Edytowane 20 minut temu przez You know nothing, Jon Snow

[Mic43]

38 minut temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

Szczur tworzy metabolizmy, wzwody, gówna w organiźmie ludzkim

Jakie /cenzura/ metabolizmy i wzwody w organizmie?