Skocz do zawartości
Nerwica.com

Limit wizyt u psychologa.


Ghoust

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jakieś dwa tygodnie temu skończyła mi się sesja terapeutyczna u psychologa. Gdy byłem u lekarza, powiedział, że jest "limit" wizyt u psychologa i muszę czekać w kolejce (jestem 507.). Chciałem się zapytać, czy Wy też macie takie limity spotkań u psychologa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że na prywatnego psychologa nie stać mnie, aczkolwiek psycholog do którego chodziłem powiedział, że gdyby się coś działo, mam się kontaktować. Na razie jakoś sobie radzę, ale te "radzenie sobie" samemu nie mając osoby która wysłucha cię, na dłuższą metę nie zadziała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W którym mieście psycholog bierze 50 zł za wizytę? Bo jak patrzę na cenniki niektórych psychologów to cena waha się pomiędzy 100 - 150. W piątek byłem u psychologa w sprawie terapii grupowej, więc mam pomoc psychologiczną na NFZ. Za 2 tygodnie kolejna wizyta więc jakoś przeżyję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W którym mieście psycholog bierze 50 zł za wizytę? Bo jak patrzę na cenniki niektórych psychologów to cena waha się pomiędzy 100 - 150. W piątek byłem u psychologa w sprawie terapii grupowej, więc mam pomoc psychologiczną na NFZ. Za 2 tygodnie kolejna wizyta więc jakoś przeżyję.

W kazdym mniejszym ( ~50-70k )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mam sposobność, korzystam z terapii na NFZ. Bo czym różni się psycholog prywatny od tego na NFZ? Tylko tym, że wizyta jest płatna. Ale czy prywatny psycholog zrozumie moją sytuację, i będzie próbował mi pomóc, czy tylko na zasadzie "jestem dobry, bo płacę". Powiedział, że mam znaleźć sobie zajęcie (hobby) i do niego dążyć. W środę (za tydzień) idę do psychiatry, aby podpytać o skierowanie na cito. Psycholog do którego chodziłem powiedział, że mam informować go, jeśli będę przeżywać kryzys psychiczny, tylko problem jest w tym że kryzys psychiczny to ja mam praktycznie codziennie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mam sposobność, korzystam z terapii na NFZ. Bo czym różni się psycholog prywatny od tego na NFZ? Tylko tym, że wizyta jest płatna. Ale czy prywatny psycholog zrozumie moją sytuację, i będzie próbował mi pomóc, czy tylko na zasadzie "jestem dobry, bo płacę". Powiedział, że mam znaleźć sobie zajęcie (hobby) i do niego dążyć. W środę (za tydzień) idę do psychiatry, aby podpytać o skierowanie na cito. Psycholog do którego chodziłem powiedział, że mam informować go, jeśli będę przeżywać kryzys psychiczny, tylko problem jest w tym że kryzys psychiczny to ja mam praktycznie codziennie.

 

Znajda sie tacy i tacy,

nie mozna powiedziec ze kazdy mechanik kreci,

znajda sie pewnie i tacy psychologowie, ktorzy widza tylko kase,

ale i tacy co staraja sie pomoc - mysle ze czy ktos przyjmuje prywatnie czy na NFZ, ma tu najmniejsze znaczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×