Skocz do zawartości
Nerwica.com

Oberża pod złamanym paragrafem


Gość iiwaa

Rekomendowane odpowiedzi

Kontrast, języków i powiedzmy wiedzy ogólnej :D

 

mi sie wydaje ze nasz mózg jest na tyle tępy, ze jak rozwijamy sie intelektualnie, to zaniedbujemy uczucia wyższe, a rozwiajac uczica wyzsze zaniedbujemy intelekt, mózgu nie obsługuje dwóch lini naraz, tu trzeba byc jak linoskoczek raczej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, Znaczy czujesz się lepszy i bardziej wartościowy, to w sumie luz tylko jak dodajesz egoistyczny to rzutuje to na kontakty z innymi, tak?

Zdefiniuj - uczucia wyższe?

Rozwój to proces, jako coś się takiego zaczęło to nie musi być ostateczny jego kształt ale jest coś takiego, ze jak jesteśmy w (środowisku-ogół) i zaczniemy robić coś więcej niż w tym obszarze w którym żeśmy się poruszali do tej pory, to ludzi z tego obszaru identyfikujemy niżej. Poprzez to, że oni tego nie wykonali, lecz to błędne założenie, popadające w łechtanko wysokościowe, bo jak wpadniemy z powrotem do gara nasze próby wyżej będą odbierane ,,znowu mu sie wydaje ze da rade'' i to nie będą tylko ich głosy ale też głoś który jest w nas samych, który słyszymy podchodząc do kolejnej próby.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon pomeczymy ;) Zirytowana bylam pewna sprawa ale juz mi przeszlo..chyba :evil:

 

wieloraki ja tez tak wole :D Czy teraz bedziesz sie zajmowal czyms innym niz poprzednio?

 

iiwaa malo empatyczna faktycznie czasami jestes ale mozesz nad tym popracowac ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon pomeczymy ;) Zirytowana bylam pewna sprawa ale juz mi przeszlo..chyba :evil:

 

wieloraki ja tez tak wole :D Czy teraz bedziesz sie zajmowal czyms innym niz poprzednio?

 

iiwaa malo empatyczna faktycznie czasami jestes ale mozesz nad tym popracowac ;)

 

Nie jest mi to do niczego potrzebne. Musze wspolpracowac na takim samym poziomie z okradzionym oskarżycielem posilkowym jak i - dla przykładu - z oskarżonym o zmuszanie do prostytucji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, niezły spust masz :mrgreen: .

 

Niecały rok temu byłem w pracy w Niemczech i mój kolega przywiózł ze sobą 50 kg ziemniaków. Kiedyś nas nawiedziło po pijaku, że zrobimy frytki. Jako że pracowaliśmy przy produkcji sałatek i nasza praca polegała głównie na szybkim obieraniu i krojeniu owoców, szło nam całkiem sprawnie. Wszystko by było gites gdybyśmy się w to tak nie wkręcili. Jego żona przerwała nam gdzieś w połowie worka :mrgreen: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, no ba! I jeszcze odgrażał się że po cebulę pojedzie :mrgreen: .

 

Swoją drogą ta para to najfajniejsi ludzie jakich poznałem w trakcie tych swoich wojaży. Jak trafiliśmy do tej roboty to okazało się, że stawka ujowa (ledwo 5,5 euro na rękę wychodziło), godzin mało, nikomu się nie opłaca tam siedzieć. Ale że klimat na mieszkaniu był chyba najlepszy ze wszystkich kwater w których zdarzało nam się mieszkać to żeśmy siedzieli, oglądali filmy, ba, nawet mnie starego ateusza na polską mszę wyciągnęli :mrgreen: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, zauważyłem właśnie że im wiecej sie ucze tym badziej jestem egoistyczny, i teraz badz mądry i pisz wiersze

 

Jeżeli faktycznie jest taka zależność, to wybieram intelekt i wiedzę.

Ucz się, ucz :) To się chwali.

Ja to obserwuję na studentach - zwykle ci inteligentniejsi i z większą wiedzą są zawsze ciut bardziej pewni siebie, ale też - tak, trzeba to przyznać - wyniośli.

Nasz "młody" zaniedbał uczucia wyższe. Znaczy, mój mąż to u niego zupełnie zaniedbał na jego etapie edukacji licealnej i wyższej. I tak zostało... Teraz miał problem, żeby jakoś go przekonać, żeby tę swoją narzeczoną inaczej traktował w jednej kwestii, bo to jest niezwykle inteligentna i piękna (naturalnie, bez wysiłku, jest cudowna, mogę na nią patrzeć godzinami - niedługo stuknie jej 30stka, wygląda na 18, doktorat, praca naukowa, zawsze uśmiechnięta itd.), ale chyba nie wyszło...

No cóż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×