Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę

[ksenia]

Gdybyś miał wybór i mógł decydować o wszystkim co Cię spotyka w życiu ... jaką drogę byś wybrał? Wyobraź sobie taki świat, w którym mozesz zaprojektować wszytko np.: swój wygląd, inteligencje, przyjaciól i widok za oknem .... poprostu decydujesz o wszystkim. Zrób sobie mapę marzeń i sam oceń jaka ona jest?

 

 

 

 

 

 

 

 

bam du szut tu ga

Edytowane 5 Września 2007 przez Gość

[Gość]

Gdybym mogła wszystko zaplanować-moim pierwszym pomysłem by było, żeby wszystko było nieprzewidywalne Ja lubię niespodzianki.

[ksenia]

konstrukcja takiej mapy może być mentalna czyli wizualizujesz sobie taki świad gdzie spełniają się wszytkie twoje marzenia ale można też ją narysować lub stworzyć komputerowo. Jest to dobra zabawa a przy okazji dowiadujemy się czegoś o sobie.

 

 

 

 

 

bam du szut tu ga

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:37 pm ]

ten temat był odrebnym tematem ... nie wiem dlaczego ale ktos postanowił, że ma być tutaj .... nie wydaje mi się by on tu pasował ale skoro tak to trudno

 

 

 

 

 

bam du szut tu ga

[groskova]

myslalam troche o tej mapie. i jakos nie potrafie. nie umiem tego zwizualizowac. moze jeszcze troche za wczesnie dla mnie na takie cwiczenia.

 

Niespodzianki lubie, ale tylko te fajne;)

 

Goplaneczko jak sie trzymasz?

[Bad Girl]

też to przeżwałam w 1kl liceum z tego co pamiętam. totalny dołek...

myśle że lepiej jak wybrałabyś się do psychologa a nie do pedagog.

też często myśle o samobójstwie... ale potem pojawia się strach...

[ksenia]

aby dobrze wizualizować należałoby dużo ćwiczyć bo nie jest to propste ... zwłaszcza gdy mamy tendęcje do myślenia pesymistycznego dlatego najlepiej uruchomić kompa poszukać w necie fajnych kolorowych fotek i zacząć robić swój wymażony świat w formie colazu. Jest to fajna zabawa .... polecam

 

 

bam du szut tu ga

[silly angel]

już wam opowiadam relacje z widzenia pani pedagog otóż widziałam dzisiaj ją na matmie!

Porażka

wygląda tak jakbym do niej poszła powiedziała ze sie cięłam mysle o samobójstwie mam cieżką depresje i nadal próbuje się oklaczac to by zrobiłam to tak:

ułożyła stóg siana i belke na środku przywiązała mnie do tej belki i podpaliła

 

baba jest stara i pewqnie jakas stara metoda by mnie coś tam robiła...

 

jejkuś

 

a co do psychologa to chyba jest potrzebne jakies zawiadomienie od rodziców albo sam rodzic i ogolnie kasa:P z tym drugim to jakoś bym wykobinowała ale żeby nei była ogromna suma:P

 

gorzej z drugim...

[Jovita]

no wlasnie musisz isc koniecznie ale nie do psychologa tylko do psychiatry , rownie dobrze mozesz sie zapisac nie koniecznie prywatnie.

[silly angel]

a gdzie? mieszkam na zadupiu zwanym szczecinem...

[Jovita]

a gdzie? mieszkam na zadupiu zwanym szczecinem...

 

JA MIESZKAM W GORSZYM ZADUPIU ZWANYM rADOMIEM I PSYCHIATRE ZNALAZLAM! TRZEBA POSZUKAC W PRZYCHODNIACH!

[arla]

silly angelja mieszkam w jeszce wiekszym zadupiu niż wy hehe psychiatrzy do nas przyjezdzaja tylko do jednej przychodni tylko w dwa dni w tyg no ale jakos sie dostalam jak sie chce to zawsze sie znajdzie sposob;)

[silly angel]

aha dzięki to spróbuje...

 

ale chyba rodzice musieli wiedziec co?

[groskova]

szczesciarz z ciebie pawle...

[MaRiAnEk]

...

Edytowane 30 Września 2007 przez Gość

[Maciej_Z]

Jeśli masz powyżej 16 lat, to nie - patrząc pod względem prawa. A patrząc pod względem życia, nie prawa, to nie muszą wiedzieć nigdy, tylko trzeba przy tym trochę ''pokombinować'' - cóż, nigdy nie byłem legalistą, jeśli ktoś życzy sobie dyskrecję, to jego sprawa niezależnie od wieku i prawo niech sie tu nie wpiernicza

 

Pozdrawam

[ksenia]

tak byl opis ale juz go nie ma

[silly angel]

no mam powyżej 16:P czyli moge isc bez wiedzy rodzica?

a to git:P

[mrumrando]

Ojej jak ty nazywasz Szczecin zadupiem to co ja mam powiedzieć? xD Goleniów (to niedaleko Szczecina jest)

Mam dokładnie to samo.. w sumie pod koniec wakacji jeszcze jakoś tam się czułam ale po tygodniu w nowej szkole totalne załamanie... ale skoro inni przetrwali te trzy lata to my też! niedługo pewnie wjedzie się w ten rytm, przynajmniej miejmy nadzieję. :3 idź,idź do psychologa!

*sciiisk*

[Jovita]

a ja dzis mialam jakis dziwny atak- pierwszy raz bo jestem w trakcie leczenia , ale czulam sie dobrze i ze depresje pokonalam , ale pare godzin temu przezylam horror calkiem nie wiem skad sie to wzielo, nagle dostalam ataku paniki , zaczelam plakac , czulam potworny lek i bylo mi niedobrze , mialam mysli samobojcze i gdyby nie to ze chlopak mnie trzymal zabilabym sie.., dzwonilam do mojego psychiatry kazal mi wzywac pogotowie ale nie wezwalam bo za jakis czas poczulam sie lepiej i obecnie jest calkiem dobrze , boje suie kolejnych dni..

[silly angel]

mrumrando

tylko właśnie w moim towarzystwie nie spotkałam kogoś kto także miałby depresje... nie wiem ... moze pojde do pedagog i sie spytam czy zna jakis psychologów...

 

ja wiem gdzie Goleniów?

napisz na gg w *kupie* raźniej:]

[depresyjny86]

nerwica,deprecha i liceum.....skąd ja to znam...

Dobrze że ten okres już za mną.

A wracając do pedagogów szkolnych to moja pani pedagog nie pomogła mi w ogóle bo a>stwierdzilem że nie jest mi w stanie pomóc,b>Wygadała by wszystko swoim koleżankom nauczycielkom....a z pewnymi nauczycielkami miałem duuuuużo złych przygód.....

Teraz jedna jest dyrektorką tego liceum.Pozdrawiam żałosną panią dyrektor

[Maciej_Z]

Ano, polecałbym raczej szukać terapeuty na własną rękę - do lekarza pierwszego kontaktu iść i poprosić o skierowanie, albo przez sieć znaleźć... Ale, oczywiście, decyzja powinna być całkiem Twoja - może Ty masz akurat bardzo fajną i porządną pedagog.

 

A co do ''zadupia'' - prowincja to sposób myślenia, nie położenie geograficzne, pamiętajcie o tym.

 

Pozdrawiam

[groskova]

Jovitko odpisalam ci w temacie ktory zalozylas. Trzymaj sie ejszcze raz!

[Jovita]

Jovitko odpisalam ci w temacie ktory zalozylas. Trzymaj sie ejszcze raz!

probuje sie trzymac jakos , dziekuje ze napisalas!

[silly angel]

nei wiem pójde w pon spytam się czy zna jakis psychologów czy coś....