Jakie jest nasze, polskie społeczeństwo?

[Gość Bonus]

Zakładam ten temat, aby poruszyć, myślę ważną dyskusję o naszym społeczeństwie.

Czy my żyjemy w normalnym społeczeństwie? Jak traktuje się innych ludzi? Czy ludzie potrafią dostrzegać krzywdę innych, słabszych?

Ja myślę, że z naszym społeczeństwem nie jest za dobrze. Jest tego wiele przykładów, a obojętność, brak empatii, brak współczucia wobec innych, jest na porządku dziennym.

Jest oczywiście, pewna grupa ludzi, którzy są naprawdę w porządku, potrafią innym pomagać, ale czy dużo jest takich ludzi?

 

Warto podyskutować na ten temat.

[Pasażer]

Jest dobrze, czyli źle.

[Gość]

Jest dobrze, czyli źle.

Mieści się w normie buractwa i prymitywizmu.

[Gość Bonus]

To wszystko zależy od samych ludzi. Ale, brak empatii, zrozumienia i dobrej woli, powoduje, że inni przez to cierpią. Obojętnością można kogoś skrzywdzić.

[jetodik]

trudno mi oceniać całe społeczeństwo, zastanawia mnie jednak to zróżnicowanie, niektórzy są tacy wredni, a inni tacy szlachetni, jakby zupełnie z innej gliny ulepieni.

[Gość Bonus]

Oczywiście, zawsze jest trudno ocenić, ogólnie społeczeństwo, bo ludzie są różni i różnie postępują.

Ale, myślę, że właśnie, obojętność ludzi na los innych jest krzywdząca. Bo nie rozumiem takiej sytuacji, jeśli ktoś ma możliwości, ma środki do tego, aby komuś pomóc, aby sprawić komuś radość, nie robi tego, bo, lekceważy to, nie wykazuje dobrej woli.

Ogólnie tak się dzieje w społeczeństwie, ale nie odnosi się to do wszystkich ludzi, może nawet nie do większości. Ale też się mówi, że, obecnie już jest coraz mniej, dobrych, bezinteresownych, pomocnych ludzi.

Zresztą nawet, przykłady tego pokazują.

[Gość]

Pomijam chęć niesienia pomocy, ponieważ stosunki międzyludzkie znacznie by się poprawiły, gdyby ludzie zechcieli z łaski swojej stać się trochę pokorniejsi, cierpliwsi, konsekwentniejsi, logiczniejsi i bogatsi wewnętrznie, zwłaszcza emocjonalnie, czyli generalnie mniej ciaśni umysłowo.

[wiejskifilozof]

Jest różnie mamy społeczeństwo bardzo zróżnicowane.Od tych,co się ich wstydzić trzeba.Po,wybitne jednostki.

[NN4V]

...Ale, myślę, że właśnie, obojętność ludzi na los innych jest krzywdząca.

Albo nieobojetność.

Przykładowo przejawiana w zaglądaniu do czyjegoś łóżka, czy ocenie cudzych związków i preferencji.

To raczej nieobojetność jest źródłem krzywd.

Obojetność jest neutralna i nie niesie wysokiego ryzyka błędnych ocen.

 

... Bo nie rozumiem takiej sytuacji, jeśli ktoś maści" możliwości, ma środki do tego, aby komuś pomóc, aby sprawić komuś radość, nie robi tego, bo, lekceważy to, nie wykazuje dobrej woli.

Kto ma ocenić, co przyniesie radość?

Kto ma ocenić, co jest pomocą, co szkodą?

Wedle jakich "wartości"?

 

... Ale też się mówi, że, obecnie już jest coraz mniej, dobrych, bezinteresownych, pomocnych ludzi.

Zresztą nawet, przykłady tego pokazują.

Się mówi, że obecnie, ale uzasadnienia dla tej gadaniny brak.

Mówiło się to od zarania dziejów, więc zgodnie z prostą arytmetyka, obecnie ludzi bezinteresownych wcale nie powinno być.

Jest natomiast mnóstwo ludzi ulegających heurystyce dostępności.

Temat jest właśnie skutkiem błedu poznawczego wywiedzionego z heurystyki dostępności.

Bełkot, który nic nie wnosi.

[abrakadabra xx]

Kiedyś założyłem podobny wątek, tylko bardziej go rozwinąłem. Cóż, jesteśmy tylko ludźmi, czego tu oczekiwać po naszym gatunku, uwarunkowanym instynktami i mechanizmami naturalnych zachowań, nie rozwinęliśmy się na tyle jeszcze, żeby móc wznieść się ponad to, choć czasem robimy ku temu krok, jednak nie wyzbędziemy się tak szybko "ludzkości".

[NN4V]

Takie jest:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19532888,mezczyzna-wyzywa-palestynczyka-studiujacego-w-lodzi-brudas.html

[Gość Bonus]

Na pewno, bardzo liczy się tutaj mentalność Polaków. A z tym u nas nie jest dobrze.

Ogólnie w naszym społeczeństwie, panuje: obojętność, przyzwolenie na wiele, złych rzeczy, brak zaangażowania w coś.

Dlaczego w krajach zachodnich o naszym kraju mają opinie: pijaków, złodziei, oszustów? Bo sami sobie wyrobiliśmy taką opinię, to tak nas tam postrzegają.

Dlatego, My, Polacy nie bardzo jesteśmy mile widziani w: Niemczech, Norwegii, Szwecji, Danii, Holandii. Owszem, wielu Polaków wyjeżdża do pracy, do krajów zachodnich lub jeżdżą tam, gdzieś do rodzin, znajomych.

Ale, wcale nie postrzega się ich tam za dobrze.

To jeszcze zależy, z jakimi ludźmi ma się do czynienia w danym kraju, ale ogólnie, wszędzie tam, gdzie jest Polak, już inaczej się na niego patrzą.

W Norwegii, Szwecji, Danii obywatele się nie okradają, wzajemnie, choć są i w tych krajach przypadki, gdzie ktoś kogoś okradnie. Ale to nie jest na taką skalę, jak u nas. To jest sprawa mentalności i podejścia do życia.

[Gość]

Dodam jeszcze - przepraszam za generalizację - że Polacy to arogancki i przekonany o swej wyjątkowości mickiewiczowski naród, analogicznie do ,,narodu wybranego". Stosując nienawistną projekcję wobec większości nacji, sam pada jej ofiarą.

[nieboszczyk]

na to pytanie dostaniecie jasną zgodną sprawną odpowiedz wchodząc na interia czateria pokój sex kamerki pod nickiem "wilgotna anna 21".i zobaczycie sami czym kieruje się "normalne" społeczeństwo.