Skocz do zawartości
Nerwica.com

Chorobliwa nieśmiałość i kompleksy, samotność?


onet700

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Ponieważ forum mi już nie raz pomogło postanowiłem opisać tu kolejny swój problem. Leczę się od pół roku na nerwicę natręctw. Ze średnim skutkiem. Trochę zaburzenia nerwicowe osłabły, ale do pełnego wyleczenia brakuje dużo. Zresztą wątpię coraz bardziej, że z tego wyjdę. Biorę leki oczywiście. Ale wracając do tematu od dziecka jestem chorobliwie nieśmiały. Zawsze miałem problemy w kontaktach z ludźmi. Często, zwłaszcza w szkole byłem wyśmiewany i poniżany. Nigdy nie piłem alkoholu co też utrudniało kontakty. Zawsze uważano mnie za nudziarza i dziwaka. Teraz z wiekiem pojawiły się mega kompleksy. Chociażby z niedoświadczenia seksualnego. Ja się nawet nie całowałem z nikim, podczas gdy moim znajomi się już żenią. Także raczej nie mam już szans na związek? Po pracy wracam i siedzę w 4 ścianach, nie mam do kogo się odezwać! Jak pogodzić się z samotnością? i co zrobić, żeby mnie te kompleksy tak nie męczyły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

onet700, niedoświadczenie seksualne nie przekreśla Twoich szans na udany związek. Nie patrz na to jak na wadę, tylko jak na zaletę. Podobnie z nieśmiałością. To nie musi być od razu wada, z którą trzeba walczyć. Nieśmiałość czyni człowieka dyskretnym. Osoby nieśmiałe są z reguły dobrymi słuchaczami, potrafią skoncentrować się na rozmówcy. Masz wiele plusów, których nie dostrzegasz. Skupiasz się tylko na swoich mankamentach, dlatego urastają w Twoich oczach do rangi mega-problemu. Nie zamykaj się w czterech ścianach, nie unikaj kontaktu i przede wszystkim popracuj nad swoją samooceną. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak zmienić samoocenę? Nie jest łatwo wymazać coś co wmawiali mi przez 20 lat! Skupiam się na mankamentach bo są one mega problemem, wiele osób o tym mi mówi, w dodatku w najgorszy możliwy sposób, naśmiewając się i krytykując mnie. Mam już dosyć czegoś takiego. Ludzie mnie krzywdzą, dlatego ich unikam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co? Ja mam podobny problem... mam bardzo niską samoocenę... tylko, że ja jestem brzydki i nie mam zęba na przodzie (2), ale to pikuś. Najgorsze jest to, że ja nie potrafię kreatywnie myśleć, nie potrafię wielu rzeczy sam zrobić... zawsze ktoś mnie wyręczał, ale teraz mam 22 lata pracuje (gdzie też mam problemy, bo oczekują od tak młodego człowieka, aby wszystko umiał...)... i to mnie dołuje, to że jestem głupi (wygląd przeboleje, bo to zawsze można zmienić, ale brak myslenia?)

Też jestem strasznie nieśmiały, boje się własnego cienia. Samotny? Też jestem, a wiesz co robię po przyjściu z pracy? To samo co Ty, ale teraz wziąłem się za siebie i zacząłem ćwiczyć, jeździć na rowerze etc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

musisz znaleźć jakieś hobby, np. gry komputerowe i możesz porozmawiać o grach ze sprzedawcą gier komputerowych, komputery i możesz porozmawiać ze sprzedawcą części komputerowych, rowery i możesz porozmawiać o częściach rowerowych ze sprzedawcą części rowerowych, nieśmiałość trzeba przełamywać i iść do przodu a nie stać w miejscu. Ja też jestem nieśmiała, najbardziej boję się mężczyzn, z kobietami nie mam takiego problemu, zawsze się znajdzie jakaś bardziej gadatliwa koleżanka, które mówi więcej ode mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×