Skocz do zawartości
Nerwica.com
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki które...
Znajdź wyniki...

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Od długiego czasu mam problem. W skrócie ciągłe myślenie. Myślę o wszystkim , podczas robienia czegokolwiek. Co chwilę inna myśl. Nie mogę się skupić na tym na czym chce. Nawet jeśli to robie to czuje się jak automat, bo priorytet to myśli. Byłem u psychiatry, przepisała mi Solian 200mg. Od całych 8 dni nie ma żadnej zmiany.

Myślenie powoduje > depresja. Czasem jest gruby dół ,a większość czasu neutralnie. Czy czuje radość. Tak , ale czas trwania impulsu radości trwał z 20 sekund. Później spowrotem neutralnie.

Co do emocji. Są one wyblakłe. Życie to głównie rutyna choć może to tylko odczucie bo "Nawet jeśli to robie to czuje się jak automat, bo priorytet to myśli".

Kilka dni jest neutralnie później dół.

 

Mam w rodzinie osobę , ma identycznę objawy.

Myśli: O wszystkim. Polityka , analizy , fizyka, rozwiązywanie rzeczy logicznych. Program odbudowy Polski , etapy (jakbym był prezydentem...)

Gdy myślę , moje mysli to jakby monolog za nim idzie wyobraźnia. To tak jabym czytał książkę ; Swoje myśli . Myślę ,a wyobraźnia kreuje obrazy, z tych myśli.

Społecznie myślę ,że jest OK. Odwiedzam kilku znajomych . W szkole z rówieśnikami również jest dobrze ,ale osobiście wolę siedzieć w domu niż przebywać z innymi. Myśli nie pozwalają mi się skupić w szkole , przyjmować wiedzę.

Nie jestem pewien co z tym fantem zrobić... Myśli działają na mnie autodestrukcyjnie. Jestem świadom ciągłego myślenia. I świadomość , niemożliwości przestania myślenia jest niszcząca. Z dnia na dzień jest coraz gorzej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo.Najpierw myślę, dlaczego dzieci biorą narkotyki. Za moment myślę, o rzęsorku rzeczku.Potem o książkach Tess Geritsen. O za chwilę, czy moja koleżanka lat 41 jest dobra w łóżku.Co robię ? Nic, nie będę z tym walczył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam tak i na pewno jeszcze wiele osób z forum też.

A czy ktoś miał tak i już nie ma, poradził sobie z tym?!?!?!? Co z tym zrobić?! I czy można dać sobie z tym radę bez leków?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

nie-smutna, biorę je już ileś tam miesięcy, więc powinny działać. Ale z lekarzem pogadam tak czy siak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdarza się i mnie, szczególnie teraz gdy są długie zimowe wieczory. Próbuję wtedy wziąć się za jakieś konkretne zadanie, czasami pomaga, czasami nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×