Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Mili89 napisał(a):

Hej. Ja jestem obecnie 3 tyg na 150mg. Wcześniej bylam na 75mg I 0 różnicy. Teraz mialam wrażenie, że jest poprawa, ale od 2 dni znow jest marnie i nie wiem czy uzbroić się jeszcze w cierpliwość czy prosić o jakąś zmianę?

 

Jest tu ktoś komu stabilizacja na wenli trwała ponad 3 tyg na danej dawce?

Aha to dobrze wiedzieć że nie było pogorszenia z 75 na 150mg.

Bo obawiam się tego.

Mowia różnie, ja biorę 3 tygodnie 75 mg I lekarka mówiła żebym poczekała kolejne 4 tygodni.

Ale poczekam do 5tego tygodnia i jak coś wezmę więcej.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Justyna1980 napisał(a):

Aha to dobrze wiedzieć że nie było pogorszenia z 75 na 150mg.

Bo obawiam się tego.

Mowia różnie, ja biorę 3 tygodnie 75 mg I lekarka mówiła żebym poczekała kolejne 4 tygodni.

Ale poczekam do 5tego tygodnia i jak coś wezmę więcej.

 

Chodziło mi o to, że na 75mg nie mialam żadnej poprawy. Jak weszłam na 150mg to wrocil brak apetytu i niepokoj, ale minęły po jakichś 10 dniach. No i teraz tak w kratkę jest. Lekarz tez mi kazal czekac jak Tobie. A jak się czujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Mili89 napisał(a):

Chodziło mi o to, że na 75mg nie mialam żadnej poprawy. Jak weszłam na 150mg to wrocil brak apetytu i niepokoj, ale minęły po jakichś 10 dniach. No i teraz tak w kratkę jest. Lekarz tez mi kazal czekac jak Tobie. A jak się czujesz?

Spokojniej mi jest od środka,  apetytu nie miałam przed braniem , teraz taki nie apetyt ale jem coś,  bo na początku brania i przed zaczęciem nie mogłam nic jeść,  miałam ściśnięte gardło na maxa. Polepszyło się co nie co ale chęci i  energii brak chociaż sama działam żeby się chciało. 

Ciężko było te 10 dni wytrzymać? Było to mocne ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mili89 napisał(a):

Męczyło mnie mega napiecie i ataki paniki, ale nie brałam benzo więc nie było tragedii.

Moze daj jeszcze trochę czasu jeśli czujesz już jakieś działanie. To dobry znak! 🙂

Ok właśnie tak myślę tylko ten brak cierpliwości aż będzie już normalnie to jest najgorsze.

Chociaż wcześniej serio było kiepsko,  taką kluske miałam w gardle i taki niepokój od środka,  ręce mi chodziły.

Nie mogę się doczekać aż będzie super. Życzę Ci wszystkiego dobrego i może poczekajmy jeszcze trochę razem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Justyna1980 napisał(a):

Ok właśnie tak myślę tylko ten brak cierpliwości aż będzie już normalnie to jest najgorsze.

Chociaż wcześniej serio było kiepsko,  taką kluske miałam w gardle i taki niepokój od środka,  ręce mi chodziły.

Nie mogę się doczekać aż będzie super. Życzę Ci wszystkiego dobrego i może poczekajmy jeszcze trochę razem.

Wiem co czujesz, bo też nie mogę się tego doczekać. Chodzę tez na terapie, bo wiem, że nie na wszystko leki dadza rade. Ale jak dadza chociaż na część to będę zadowolona 🙂

wzajemnie 💖💖

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Mili89 napisał(a):

Wiem co czujesz, bo też nie mogę się tego doczekać. Chodzę tez na terapie, bo wiem, że nie na wszystko leki dadza rade. Ale jak dadza chociaż na część to będę zadowolona 🙂

wzajemnie 💖💖

Ja też mam online jedną behawioralną a druga psychobiologia.

Więc staram się i chcem już normalnie funkcjonować ❤️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Justyna1980 napisał(a):

Jak czułeś się wchodząc na 150 ? Brałeś na początku 75 ? 

Jeżeli tak jak się czułeś.


Na 75 było ok, ale po czasie okazalo się nie wystarczajace 
Przy 150 przez 2-3 tyg miałem wzmożenie objawów niestety ale po 4 załapało 

 

14 godzin temu, Mili89 napisał(a):

 

 

Jest tu ktoś komu stabilizacja na wenli trwała ponad 3 tyg na danej dawce?


U mnie tym razem poprawa przyszła równo 4 tyg od podbicia dawki. 

Pytanie ode mnie.. czy kawa w dość dużych ilościach mogła wpłynąć na nawrót epizodu depresyjnego?

Niestety wenla powoduje u mnie o dziwo sennosc i pilem jej dosc duzo

Teraz ją odstawilem ale szukam cały czas jak się z aktualnego zjazdu ratować. 
Już nawet chata GPT pytam lol

Edytowane przez Marzec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Marzec napisał(a):


Na 75 było ok, ale po czasie okazalo się nie wystarczajace 
Przy 150 przez 2-3 tyg miałem wzmożenie objawów niestety ale po 4 załapało 

 


U mnie tym razem poprawa przyszła równo 4 tyg od podbicia dawki. 

Pytanie ode mnie.. czy kawa w dość dużych ilościach mogła wpłynąć na nawrót epizodu depresyjnego?

Niestety wenla powoduje u mnie o dziwo sennosc i pilem jej dosc duzo

Teraz ją odstawilem ale szukam cały czas jak się z aktualnego zjazdu ratować. 
Już nawet chata GPT pytam lol

ja bardzo czesto pytam chat o wszystko :D 

to moj nowy doktor haha :D

no poczekam jeszcze, co zrobic ... bywalo gorzej, wiec moze lepiej tez bedzie ? :D

wczesniej bralam 10 lat paro i jakos tak stopniowo wszystko sie uspokajalo, nie bylo to napewno na zasadzie, ze z dnia na dzien wszystko ustapilo.... do 3 miesiecy mi sie wyrownywalo... no i 10 lat bylo super :D co do wenli to przestaje miec takie nadzieje, ale trzeba podchodzic bez cisnien mimo, ze czlowiek chce zeby juz zaraz byl efekt 100%. 

 

Mysle, ze kawa nie ma nic wspolnego z epizodem depresyjnym... bo raczej dziala w druga strone (pobudza), moglaby ew. nakrecic Ci jakies leki jesli bylbys mocno wczuty.

probowales jakiegos sportu na te stany depresyjne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile czasu ja bierzesz? U mnie we wtorek będą 4 tyg na 150mg I też szału nie ma 😅

W dniu 9.05.2025 o 15:16, anona napisał(a):

Do wenli 300 mg dostałam sertralinę... 😵takie combo, przez 14 dni 50 mg, jak nie będzie poprawy po 14 dniach podwyższyć do 100 mg. Wizyta w lipcu. 

Lo matko! Czemu tak? Trochę ciezki mix i dość dużo serotoniny... próbowałaś to konsultować z innym lekarzem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Mili89 napisał(a):

A ile czasu ja bierzesz? U mnie we wtorek będą 4 tyg na 150mg I też szału nie ma 😅

Lo matko! Czemu tak? Trochę ciezki mix i dość dużo serotoniny... próbowałaś to konsultować z innym lekarzem?

Powiem Ci, że po dołożeniu tej 50tki w końcu skończyła się płaczliwość. Także, jest lepiej. Ta lekarka zna mnie 15 lat, myślę, że krzywdy mi nie zrobi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie dopadła anhedonia totalna od wczoraj. Czlowiek sie gapi w sufit z nadzieja że coś ruszy, lekarz kazał nie zmieniać dawki ale tracę nadzieje
Stres wiadomo móże być powodem, ale żeby aż tak złamać na ustabilizowanej dawce? Już było dobrze przez 3 tyg kurcze..No i jak sie podnieść?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×