Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, takie_tam napisał:

@Mireadh, to dobrze, że z sympatią się spotkałaś. Jeżeli chcesz - służę uchem (tj. okiem,  a nawet ich parą). A co do wiatru - u mnie urywa...

Swoją drogą, jakie głosy macie?

Z uwagi na ilość obowiązków, siedzę sobie tu cicho i odzywam się sporadycznie, ale rozmową nie pogardzę. Musisz mi tylko wybaczyć niską częstotliwość odpowiedzi.

O swoim głosie już chyba opowiadałam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem @takie_tam, ze jestes chetny zagospodarowac ostatni kacik. Nie ma sprawy..mnie pasuje ale nie wiem co na to reszta dziewczyn? ;)

@Mireadh ja z kolei najchetniej bym zamknela buzie na cztery spusty ale w pracy musze rozmawiac z klientami wiec w domu milcze..co najwyzej do Was pisze :D

U mnie tez glowe urywa :(

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Lunaa napisał:

Rozumiem @takie_tam, ze jestes chetny zagospodarowac ostatni kacik. Nie ma sprawy..mnie pasuje ale nie wiem co na to reszta dziewczyn? ;)

@Mireadh ja z kolei najchetniej bym zamknela buzie na cztery spusty ale w pracy musze rozmawiac z klientami wiec w domu milcze..co najwyzej do Was pisze :D

U mnie tez glowe urywa :(

 

Ja jestem jak najbardziej za, ostatni kącik czeka ;)

Też rozmawiam z klientami, dziś niestety odstraszyla ich pogoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tosia_j tszymaj sie tam! 🙂

U mnie wczoraj wiało strasznie. Teraz pada deszcz. Jakaś zmulona i lekko smutna jestem i znowu mam zgagę, chyba mi się pogorszyło, ciągle ją mam i muszę więcej omeprazolu łykać; dobrze, że w listopadzie mam gastrologa.

Dobrego dnia!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich spamoludki...wczoraj byłam padnięta więc nawet opusciłam kącikowe siedzenie ale dziś mam wolny dzień i będę tu Wam się naprzykrzać :P Nawet nie wiecie jaki czuję luz psychiczny, że nikt ode mnie nic nie chce...czuję się niemal wolnym człowiekiem bo w pracy gdy za długo czuję się uwiązana i mam ochotę uciekać gdzie pieprz rośnie. Mam nadzieję, że wasze humorki dziś dopisują?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×