Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór!

 

Dopiero teraz usiadłam od rana...

Urlop urlopem, a byłam dziś w pracy i to dłużej niż zwykle... :roll: Ale jest ok, bo poszłam o której chciałam ( czekałam, aby przestało na chwilkę lać, coby na ryneczek skoczyć), potem wyszłam na spacer z futrzakiem i odebrać jego jedzenie. Wpadłam do domu napić się dobrej kawy. Wróciłam, znów coś podziubałam...

Tak mogę pracować i sryliard godzin, że ustalam sobie sama rozkład dnia. No i odbiję sobie kiedyś, w jakiś Dzień Leniuszka. ;)

 

Na rynku oczywiście ekstaza nerwowa, wróciłam z siatami dobrości, warzywa, owoce, chlebek, twaróg, itp. :105:

Dziś na obiad upichciłam pierś indyczą w sosie kurkowym... Mniam.

 

Zimno, jak nie lipiec... :bezradny: Ale wolę tak, niż ukrop. A u Was jest lato?

 

 

Mirunia - Kochana, co u Ciebie, bo się martwię? :(

 

wiejskifilozof, Może jest jakieś forum dla rencistów. :twisted:

 

neon, Nie "nic nie robita", tylko bardzo zajentyk...No.

 

Weronikamach, Witaj na Spamowej! Jak tu trafiłaś? ;)

 

cyklopka, Pisz och pisz o zakochaniu, to tak się dobrze czyta.... :smile:

 

tosia_j, Jak dziś łapka? Wydaje mi się, że ugryzienia z zasady się słabo goją... :bezradny:

 

sailorka, Jak na terapii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

Dzisiaj sennie, co jakiś czas pada, udało mi się jednak dojechać do lekarza i wrócić spokojnie. Odkąd przestałam wierzyć w skuteczne działania większości lekarzy, zmieniłam lekarza rodzinnego na p.doktora, który szybko załatwia sprawy, kolejki do niego nie są krótkie... ;)

Recepty wypisane, a o to głównie chodziło...

 

Ja miałam dzisiaj flaczki, wyjęłam zamrożone, więc był to szybki obiad...

Na jutro mam zamówienie na zupę ziemniaczaną :D Kupiłam wszystkie potrzebne składniki-czy robicie tę zupę z boczkiem smażonym, czy bez?

 

Zrobiłam już zakupy online w Rossmann i zooplus.pl oraz comiesięczne opłaty.

Bolą mnie plecy, ale i tak mniej, niż gdybym musiała osobiście wybrać się do sklepu. Mam problem z wyszukiwaniem na półkach /co kiedyś lubiłam bardzo/, dlatego ta forma zakupów odpowiada mi. Do Rossmanna nie mam daleko, dostaję wiadomość, że paczka gotowa, idąc na spacer, odbieram ją /już opłaconą online/.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, A nie łapkę masz użartą? :bezradny:

 

misty-eyed, O tej porze roku u mnie zupki lightowe, więc boczek nie. ;)

 

Dwa dni będę prawie samiuśka, monsz wyjeżdża, młody wraca dopiero wieczorem z pracy - już się umówiłam jutro na kawkowanie i planuję dalsze prywatne rozrywki. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ja też robię bez, ale w kilku przepisach widziałam z... dużo warzyw, natka, koperek i już czuję ten zapach :D

Ostatnio bardzo smakują mi zupy, zresztą chyba zawsze mi smakowały, ale nie zastanawiałam się nad tym. Ja robię również lekkie, bez śmietany i zasmażek-jak to kiedyś bywało, smakują mi zupy-kremy, z prażonym słonecznikiem, pestkami dyni, grzankami.

 

Takie spokojne dni przydają się dla złapania oddechu, refleksji, posłuchania ulubionej muzyki, itd...

 

Już dostałam info, że zamówienie w Rossmanie do odebrania :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałam, ja też będę miała jutro, prawdopodobnie, kawkę w miłym towarzystwie-przyjeżdża dzisiaj mama Synowej, więc odwiedziny prawie pewne :yeah: To fajna kobietka, lubię Ją bardzo. Ona pochodzi i mieszka w woj podkarpackim, więc zawsze poznaję mnóstwo najróżniejszych regionalizmów, a to jest interesujące :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, O żesz... Będzie blizna? :zonk:

 

misty-eyed, Też lubię zupy. :smile:

Ja jakoś nie lubię kawkowania w domu, istotą jest wystawić nogę. :D

Co zamówiłaś w Rossku?

 

neon, Bardzo śmieszne... :blabla:;)

 

mirunia, Jesteś! :great:

Znaczy Armageddon u Ciebie? ;) U mnie tam tylko kilka drzew wietrzysko wyrwało.

Może i jest towarzystwo, ale się nie rozpędzę w planach, bo trza do psa wrócić i wyprowadzić... :bezradny:

No popacz, zupy z kalarepy nie robiłam...

Ta wilgoć też nie sprzyja dolegliwościom. No ale sposoby domowe stosujesz i jakoś Cię to postawi na nogi. Niech rychło!

Odliczasz czas do urlopu? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, wyjścia na kawkę są przyjemne, ale to jednak Rodzina mojej Synowej, więc akurat w tym przypadku zapraszam do siebie :D

W Rossku zamówiłam lakier do włosów, pomadkę, płyn miceralny, odświeżacze powietrza, płyn do prania i płukania, farbę do włosów-promocja, saszetki do szaf, krem do twarzy itd... niektóre produkty dobrze znam, o innych poczytałam, dokonałam wyboru spokojnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×