Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, A to ja do kompotu wrzucam plastry pomarańczy, jak wystygnie.

Pomarańczę szoruję wiadomo, skórkę obieram w paski, moczę, zmieniając wodę. Na drugi dzień gotuję w syropie. I do słoika. I albo jako dodatek, albo do wyżerania. :smile:

 

Purpurowy, Ale ta choinka by uciekła, gdybyś na wykład poszedł? ;)

Masz szufladkę z zapasowymi telefonami na taką sytuację?

 

Carica Milica, To czekamy do piątku niecierpliwie... :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, Ale ta choinka by uciekła, gdybyś na wykład poszedł? ;)

Masz szufladkę z zapasowymi telefonami na taką sytuację?

To nie do końca tak, ta choinka wcale mnie nie wkurzyła. Czy wykład czy choinka, dla mnie to praktycznie to samo, a choinka to nawet lepiej, bo trochę więcej aktywności ode mnie wymaga niż siedzenie na wykładzie. Jedynie trochę cioci "podokuczałem", jak się zapytała co u mnie słychać, to jej powiedziałem, że u mnie po staremu, nie zmienia się tak często jak u Ciebie. ;)

 

A wkurzyło mnie, bo chciałem pobrać tą aplikację WhatsApp, żeby móc dzwonić do tej Francji. Z tym że w domu nie mam Wi-Fi, a internetu w telefonie też nie mam, bo nie działa od kiedy kupiłem numer w Orange, czyli około miesiąca już. Całe biuro Orange dzisiaj dumało jak włączyć internet w moim telefonie, bo przypadek 1 na milion, że to nie ma prawa nie działać, że próbowali już wszystkich metod. Czyli tradycyjnie - u wszystkich działa, tylko u mnie jednego nie działa...

Mam jeszcze w zapasie Xperię X8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, Jakieś prądy wydzielasz, czy cuś... ;)

 

Carica Milica, No taką mam nadzieję... :smile:

 

No. Skórki się moczą. Dżemamer z pomarańczy się dusi. Przynajmniej coś pożytecznego i ukierunkowanego na temat - przygotowania świąteczne zrobiłam. :P

Ale złość mnie trzyma, ło matko... :bezradny: Ktoś coś na szybkie wyładowanie, co by domu nie roznieść?

Odpada a) przebieżka - leje. b) styl na Purpurowego ;) znaczy niszczenie przedmiotów c) wrzeszczenie do utraty głosu - nie mój style. d) potrząsanie domownikami i psem - nie dla agresji. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

Witam wszystkich po kolei... mirunia, Carica Milica, Purpurowy, tosia_j, kosmostrada, :D

 

Od rana, jak wspomniałam, byłam pełna energii, a o 12 zasnęłam i tak spałam do po 16 :roll: . Nawet nie słyszałam kiedy Mąż wyszedł i wrócił z Castoramy. I tyle właśnie pożytku z moich energetycznych zasobów, haha!

 

Ja do sernika daję świeżo startą skórkę z pomarańczy, nie suszę, nie przetwarzam. Też ma fajny smak i zapach. A jabłka na pewno ususzę. Byłam tylko na spacerze z pieskiem, ale jeszcze wybiorę się dzisiaj do sklepu.

U mnie pada, ale mam odpowiednie obuwie, nieprzemakalne-nie kalosze-nie lubię od dziecka, więc problemu nie ma...

 

kosmostrada, mam za sobą mnóstwo takich wybuchów :roll:, Mąż już wie, że to moje "nieznane ja" tak się zachowuje-więc wszystko mi wybacza. Najgorsze jest to, że czasem mam prawdziwy problem z opanowaniem tego czegoś.

 

Dla uspokojenia, ukojenia polecam muzykę Kitaro-uwielbiam, efekt /u mnie natychmiastowy niemalże/murowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu wkurza mnie, że każdy, absolutnie każdy, po prostu ściąga aplikację i dzwoni, a tylko u mnie jak zwykle milion komplikacji, z którymi nikt inny się nie spotyka. I jak zwykle chyba prościej będzie pojechać do tej Francji i odbyć rozmowę osobiście, niż po prostu ściągnąć tą aplikację i z niej zadzwonić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wpadam z lęku w lęk.

 

zrezygnowałem z Sobieskiego bo bałem się tych psychicznie zaburzonych i zdecydowałem się na powrót na Jagielonską.

 

I wpadłem w drugi lęk. Bo teraz czuję lęk przed ciężką terapią jaka tam była. W poniedziałek miałem ogromne lęki przed pójściem tam.

 

Wczoraj poszedłem pierwszy raz i było fajnie bo były łatwe zajęcia. Ale najbardziej boje się ciężkiej terapii grupowej. Na dodatek przez pierwszy tydzien jej nie ma, a ja chciałem się z nią zmierzyć. Może nie byłoby tak źle.

 

Dzisiaj od rana mam taki lęk. Jak przyjechałem do mieszkania, to na chwilę mi minął, na parę godzin, ale zaraz mam jechać na terapie więc mi się to przypomniało. Mogę zrezygnować z tej Jagielońskiej, ale boje się że wtedy znajdę sobie inny lęk.

 

Najdziwniejsze jest to, że mam prawdziwe mega problemy w swojej firmie. Wycofał się kluczowy klient, który dawał 80% dochodu i tego tak się nie zlękłem. To znaczy wczoraj przeżywałem to dramatycznie, ale dzisiaj już znalazłem rozwiązanie.

 

Mój plan jest taki, żeby po południu chodzić do po południu coworkingu i później zrezygnować z Jagielońskiej i zostać z tym cowrkingiem. Płynne przejście.

 

Jedyna pociecha, że po Sobieskiego miałem lęki koszmarne teraz są mniejsze. Marna to pociecha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, :D

 

Trafiłam przed chwilą dosłownie na fb na ciekawy artykuł a' propos gniewu:

 

http://pieknoumyslu.com/gniew-chowamy-niebezpieczny/

Dziękuję, przeczytam sobie.

 

Purpurowy, żarty żartami, ale znasz adres?

A gdzie tam. Z resztą i tak bym w życiu tam nie dotarł.

Do głupiej Częstochowy dotrzeć nawet nie mogłem, bo jak zwykle same kłody pod nogi, więc do Paryża to ja nawet nie próbuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no, ja wypraszam sobie glupiej :mrgreen: jade tam w lutym

Głupiej w kwestii trudności dojazdu, jeśli porównujemy ją z Paryżem.

 

Cud że do Białej udało mi się w ogóle dojechać. Naturalnie 30 minut opóźnienia miał autobus, więc stałem 30 minut nie wiedząc czy mam stać i czekać bo przyjedzie, czy w ogóle go odwołali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×