Spamowa wyspa

[Sigrun]

Ḍryāgan, oj tam...no przeciez nie ja ja usmiercilam;)

[Jurecki]

Cześć

 

Jestem zadowolony Heh... takie jaja wcale nie bezradny

[Jurecki]

Carica Milica, cze To coś takiego jadłaś jak na obrazku, brokuły... będziesz zielona

[Jurecki]

Ḍryāgan, sie ma co u Ciebie jak Ci leci?

[Jurecki]

Carica Milica, całe życie się uczymy i głupi umieramy jak powiedział słynny laureat nagrody Nobla Lech W. pseudonim podobno Bolek.

 

Ḍryāgan muszę odpocząć od komputera i w ogóle ale jak to zrobić

[Jurecki]

Ḍryāgan, jestem zmęczony neurotycznie i długo przed kompem siedziałem wkurwiając się próbując robić kursory... ale coś mi z tego wyszło, nie takie wielkie cuda ale zawsze coś.

[Lusesita Dolores]

Carica Milica, czemu tak długo czekacie na tego hydraulika??

[Purpurowy]

Często zdycham bo się źle czuję, ale dzisiaj zdychałem, bo myślałem że naprawdę zdycham. A miałem nadzieję że wreszcie się to wszystko skończy...

[kosmostrada]

Witajcie Wszyscy ( bez wyjątku ) wieczornie!

 

Wróciłam zadowolona - jedzenie dla psa upolowane nawet w dobrej cenie, przy okazji zapas wosków nabyty ( co prawda nie było mojego ulubionego, ale trudno) i herbata z przyprawami do chai latte, brzuszek napełniony w miłym towarzystwie, bo spotkaliśmy rodzinę. Gdyby mnie wszystko nie bolało dzisiaj, to byłoby miło...

 

Carica Milica, Pyszności zrobiłaś , bardzo lubię to połączenie!

 

Sigrun, Kaczuszka - wyzwanie, ale warto! Pieczesz, czy dusisz?

 

platek rozy, Platuś od razu wpadłam powąchać Flowerbomb i powiem Ci, że mogę w ciemno brać perfumy, które Ci się podobają. Mają moją ulubioną nutę zapachową! Są świetne, wącham nadgarstki z lubością.

A wzięłam sobie do jedzenia pierożki z brokułami i sos grzybowy do nich i gulaszyk z warzyw, a w innym punkcie, kaszę gryczaną i szpinak. Trochę misz masz, ale moje smaki.

Nie było tego wosku z misiakiem, wykupiony , wzięłąm red raspberry i white tea , zobaczymy. Mają też nowa firmę Wood Wick, wzięłam dla spróbowania jeden, zaraz zapalę, czy fajny.

[Jurecki]

Purpurowy, no choba nie zawsze przecież tak jest

 

 

kosmostrada, witaj wieczorową porą Ja też chodze czasem do sklepu na polowanie... po mięsko dla psa to znaczy przeważnie ćwiartkę z kurczaka, nie jestem leniwy bo też poluję

[Purpurowy]

Purpurowy, no choba nie zawsze przecież tak jest

Taką fazę jak dzisiaj złapałem to jeszcze nigdy nie miałem...

[Jurecki]

Purpurowy, a po czym to pewno po alko Tak?

[kosmostrada]

JERZY62, Echchciałabym tak sobie upolować dla psa ćwiartkę z kurczaka, a tu muszę wyprawy robić, po specjalne żarcie...

 

Purpurowy, Ale fizycznie, czy psychicznie?

[Purpurowy]

Purpurowy, Ale fizycznie, czy psychicznie?

I fizycznie i psychicznie.

[Purpurowy]

Purpurowy, a po czym to pewno po alko Tak?

No właśnie nie wiem, bo obudziłem się z kacem, tradycyjnie, kac minął i tak pomiędzy 15:00 a 16:00 mnie poskręcało że myślałem że naprawdę zaraz zdechnę.

[Jurecki]

Purpurowy, a piłeś na dobranoc?

[Purpurowy]

Purpurowy, a piłeś na dobranoc?

No tak, na dobranoc piłem.

[Jurecki]

Purpurowy, a co z tym relanium, brałeś? Coś wspominałeś o tym że miałeś brać więcej.

[Purpurowy]

Purpurowy, a co z tym relanium, brałeś? Coś wspominałeś o tym że miałeś brać więcej.

Brałem, ale się skończyło już. To było tak że brałem relanium a i tak dalej piłem.

[Jurecki]

Purpurowy, no to do dupy że brałeś i dalej piłeś, myśle że tylko odwyk Ci pomoże bo chyba trochę nie chcesz pić, nie?

[Purpurowy]

Purpurowy, no to do dupy że brałeś i dalej piłeś, myśle że tylko odwyk Ci pomoże bo chyba trochę nie chcesz pić, nie?

Tak, ale ja się zabieram za ten oddział i zabieram i aż sam na siebie wkurzony jestem że jeszcze tego nie załatwiłem.

[Jurecki]

Purpurowy, no ja też się dziwie bo przecież mówisz że zdychasz to wolał bym to jakoś przerwać a na pewno by Ci się to na odwyku udało.Ja bym poszedł gdzieś wiedząc że mi pomogą ale tak nie jest, co innego z tobą na pewno Ci się uda.

[kosmostrada]

Purpurowy, No to się wreszcie zbierz do kupy... Jak ma Cię sponiewierać, żebyś to zrobił?

Czego się boisz? Że będzie strasznie? Pewnie będzie, ale za to jaka nagroda. Poza tym teraz przyznasz, że szału nie ma. Że nie dasz rady i wrócisz do chlania? Może, ale warto próbować do skutku. Że życie będzie jakieś dziwne bez tego? To już zależy od Ciebie, co potem zrobisz - jakaś praca, prawdziwa terapia, te sprawy...

Dobra ostatni raz się wypowiadam na ten temat, żeby nie truć. Powtórzę tylko to co już mówiłam, jesteś wart lepszego życia.

[cyklopka]

A ja zjadłam odsmażane ziemniaki i mam koronny dowód, że nie powinnam.

 

Teraz mam na sobie staroegipskie perfumy, ogólnie dziwna mieszanina zapachów po całym dniu.

 

Zostało mi spakować się na jutro do pracy, ależ mi się nie chce.

 

Natomiast w ramach dbania o siebie mam codziennie pamiętać o perfumach i błyszczyku/pomadce ochronnej.

Nawet pomalowałam paznokcie w najmodniejsze kolory i nalepiłam pierdolniki.

 

Trochę mi lepiej niż wczoraj, bo miałam lęki typu konspiracyjnego

[kosmostrada]

cyklopka, Z tego pamiętania o perfumach to potem robi się coś takiego, że człowiek się czuje nieswój bez nich...

Jakie są najmodniejsze kolory paznokci?

Czy lęki dotyczyły pewnych polubień w necie?

 

No, umytam ( niestety nie pachną mi już nadgarstki... ), teraz książeczka, potem spanie w miłych oparach wosku.