Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Sigrun, To też śniadanko pierwsza klasa...Dawno nie jadłam tak jajek. Napisz , co wykombinowałaś z tym jarmużem, jestem ciekawa.

 

Purpurowy, Czemu nie masz humorku? Nic nie pisałeś, jak Ci się podobało na nowej terapii.

 

Cholera mnie bierze, bo coś mi neta muli i co chwilę mnie rozłącza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, Czemu nie masz humorku? Nic nie pisałeś, jak Ci się podobało na nowej terapii.

Na terapii w porządku. Terapeutą jest kobieta w średnim wieku. Na razie było to bardziej spotkanie zapoznawcze. A humorku nie mam, bo każdy aspekt mojego życia jest do kitu, łącznie z tym że nie jestem nikomu na tym świecie potrzebny, a do tego w nocy znowu zezgonowałem. A w ogóle to lepiej by było jak by mnie nie było na tym świecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, dam znac na pewno ;)

 

Little Red Fox, przepis wyglada fajnie...ale myslalam o jakiejs zapiekance albo makaronie np z krewetkami. Uwielbiam pierogi ale najzwyczajniej mi sie nie chce...tym bardziej ze niedlugo czeka mnie ich robienie na wigilie...no i rowniez uszka...wiec na razie daje se z nimi spokoj ;)

 

filip133, Purpurowy, hej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sigrun, ja jarmuż robiłam, jak tu pisałam jako jeden ze składników gulaszu warzywnego. Zrobiłabym go jako dodatek wśród wielu składników, bo akurat dla mnie nie powala smakiem i nie może przeważać. Do krewet moim zdaniem nie pasuje. Ale kwestia gustu.

Oj tak, lepienie to najbliższe będzie na święta... ;)

 

Purpurowy, Nie mów tak. Dzięki terapii (a w efekcie wyjściu z nałogu) spojrzysz troszkę lepiej na życie i znajdziesz swoje miejsce i swój cel na tym padole.

 

JERZY62, Twój słynny piernik?

 

takie tam, A Jak u Pana dziś z nastrojem? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sigrun, u mnie trochę pracy, lecz co to za praca - przyjemność sama! Mianowicie, muszę przygotować wykaz potraw kuchni wschodnich. A wczoraj grałem rodzinno-przyjacielsko w gry planszowe. Chyba dzisiaj jestem zadowolony z życia, lubię niedziele :)

 

Co do piernika, bardzo mi smakuje piernik z melasą - trochę wytrawny jest.

 

kosmostrada, bardzo dobrze, napisałbym - boskie wręcz, ale... Muszę uważać, bo zaraz mnie będą o jakąś euforię niezdrową podejrzewać :P A u Was, Wasze Błagorodie? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×