Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, Kochana ja tutaj moie Wam o tym ze mam gorszy dzien ale Wy mnie rozumiecie a tak ludzie ktorzy tego nie przezyli to niekoniecznie . Na terapii tez mowie jak sie czuje , po to mamy ta terapie :********* mam nadzieje ze poczujesz sie lepiej Slonce moje!

Tez ide sie plumkac i sobie zrobie herbatke pyszna a pozniej antybiol awrrrrrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :********

Ja mam od wczoraj bole brzucha , pewnie od antybiotyku , niby mam oslonowe bakteryjki ale chyba ten antybiol silny .

Dobrze ze jeszcze tylko dzis go biore.

Niebawem do Madzi , pozniej do Mops i po ksiazki z biblioteki.

Taki moj plan na dzis :smile:

 

Buziaki dla Was !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, witaj :******** a pijesz jakies kefiry, maślanki? Ja przy antybiotykach na samych osłonowych bym nie dała rady. Zawsze musze wypijać litry kefirów.

u mnie zatoki :( siedze w pracy, ale musze do lekarza zadzwonic i sie umowić. Wyczytałam, że nie można bagatelizować bólu zatok :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Nie ma to jak kawa na cpn :( Na szczesie do Wawy juz nie daleko. Denerwuje sie i caly czas sledze polski fm i standardowo czy nie bedzie korkow i czy miejsce na parkingu znajde bo z moimi zdolnosciami szukania to kiepsko a wiadomo w poludnie to jest tam masakra

 

Pogoda dalej beznadziejna. Myslalam ze bedzie lepiej.. Ja chce slonko !!!!!

 

Megi ja robilam parowki i duzo imbiru do herbaty dawalam i oczywiscie chrzan ale ten korzen... Kilka lat temu mialam az takie gulki nad brwiami ale na szczescie po ibupromie zatoki ladnie sie oczyscily. Znajomy byl 3 tyg. temu w Kraku na oczyszczaniu ale on mial mega zawalone i u mnie w miescie nie chcieli mu robic.

 

Od kilku dni ssam olej kokosowy, ladnie oczyszcza organizm z toksyn. Moze sprobuj ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie :)

ja też na antybiotyku i żołądek ostatnio dokucza ;/:(też biorę te osłonowe ale niewiele pomagają.

ostatnio też gorzej się czuję psychicznie ale na razie nie planuje jeszcze wracac do lekow... oby sie poprawilo... nie wiem czy to ta wiosna czy antybiotyk czy ta pogoda ale jakos tak kiepskawo;/ a jak u Was ?;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaczarowanaaa, u mnie raz lepiej, raz gorzej. Chociaż w gruncie rzeczy widze postępy. Wiem, że wiekszość objawów jakie mam to nie stan agonalny, zawał serca, nowotwór tylko nerwica. Choć wczoraj jak mi znajoma powiedziałam, że od tygodnia kłuje ją serce i nie idzie do lekarza to pomyslałam, co ja zrobiłabym na jej miejscu z moją nerwicą ;) Na pewno w kązdym bądz razie bym tak sobie nie chodziła :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Megi_, jeśli chodzi o choroby to ja raczej nie mam tak że zamartwiam się o zdrowie no chyba że są ku temu powody;/ ja bardziej mam nastrój depresyjny.. szkoda mi niektorych ludzi boję się przemijania itp itd;/ u nie dodatkowo dochodzi stres przed sezonem;/ mąż wtedy wyjeżdża często a ja najbezpieczniej czuję sie jak jest przy mnie ehhh;/ ale trzeba zarabiac... mam nadzieje ze tak jak co roku dam jakos rade... muszę myślec pozytywnie a nie negatywnie... tylko jak ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już jogurtów w ogóle nie jem, bo odstawiłam produkty mleczne na parę tygodni, żeby zobaczyć jak się będę czuła.

Podobno w ogórkach kiszonych i kiszonej kapuście jest o wiele więcej GATUNKÓW bakterii niż w jogurcie (zwykle 1-2) i preparatach aptecznych (3-9).

Tak że woda spod ogórków rządzi, mnóstwo minerałów, witamin i bakterii :great:

W tym sezonie nakisimy ile się da, chociaż pobliskie sklepy też służą beczką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

Przyleciałam do domu, dziś kurczak w tempurze na warzywach, więc zrobiłam ciasto, przyprawiłam mięsko i teraz chwilka odpoczynku i kawka.

Rano wstałam z takim przerażeniem ( oczywiście z powodu odstawienia leków), że ledwo zipałam, ale pójście do pracy pozwoliło mi się odczepic od natrętnych myśli i wkręcania filmu. Muszę teraz sobie zajęcia wymyślac, żeby głowę zając. W związku z tym po obiedzie idę na pocztę i po żarcie dla pieseła. Potem też coś trzeba będzie wymyślic. :zonk:

U mnie podmuchy lodowatego wiatru głowę urywają, gdyby nie to byłoby całkiem przyjemnie.

Pełna ekscytacji sprawdziłam sobie w kalendarzu, kiedy mam wolne w weekend majowy, a tu koopa - to jest piątek sobota niedziela. I tak nie pracuję. :why:

Woda z kiszonych ogórków - idealna na kaca... :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I nie tylko ;)

 

Wczoraj zaczęłam robić ćwiczenia na brzuch, ciekawe na ile mi starczy wytrwałości.

Ale dzisiaj wciągam tę, mam nadzieję, zdrową żywność.

Chciałabym być jak wąż. Jak wąż ma coś dużego do strawienia, to jego ograny zwiększają swoją masę/objętość i dlatego daje radę. Niedawno się dowiedziałam.

 

A ja się cieszę, że piątek-niedziela, bo nie mam szkoły :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×