Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Zdycham. Przemknęło mi przez głowę by połknąć lerivon który mam odłożony na "czarną godzinę" i przespać dobę i najgorsze. Póki co jednak wygrał rozsądek i wzięłam wieczorne leki+ esci którego mam resztówkę więc musiałam odstawić a trzymam w razie silnych objawów przy odstawianiu.

 

-- 08 lip 2014, 20:04 --

 

mówię mamie że fatalnie się czuję i nie wiem co mi jest mama odpowiada że biometr niekorzystny. :roll:

 

-- 08 lip 2014, 20:04 --

 

I znów wyszłam na hipochondryczkę :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Infinity, :************* tulam Cie cieplutko Kochana :****** ja tez zawsze wycghodze jak sie komus poskarze z rodziny .

Dziekuje za dzisiejsza rozmwoe :*************** Naprawde mi sie troszke poprawil nastroj :

 

Choicaz teraz jak zaczelam tak sie zastanawiac jak ja sobie dam rade to jakos mi sie na placz zbiera.

 

Lepiej sie czujesz Kasienko? chociaz troszke po tej esci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, :*** cieszę się że miałaś choć chwilę wytchnienia.

U mnie ciut lepiej bo się ochlapałam w zimnej wodzie. Zaczyna grzmieć może mama ma rację i też po części reaguje tak przed burzą tylko skoro tak się fatalnie czuję to zapowiada się nawałnica.

 

metka00, cześć. Gdzie byłeś jak Cię nie było :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem potwornie zła na siebie - z powodu upału nie poszłam dzisiaj na wizytę do endokrynologa i nie wiem, jak sie do niego dostanę, skoro nie ma już miejsc do końca roku. Nic będe próbowała bez zapisu. Zależy mi na tym, ponieważ zrobiłam wiele badan dodatkowych, zleconych przez lekarza, więc warto byłoby dowiedzieć się o wynikach.

 

Ze strachu przed okropnym upałem-35oC skoczyło mi bardzo ciśnienie, mimo zażytych leków-koszmar jakiś. To mnie wystraszyło nieźle...

 

Czekam na mecz o 22, to mnie uspokoi i rozerwie, bo dzień nie był miły...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, Ja też kochana czekam na mecz, żeby trochę wytchnienia złapać

 

Czuję się źle, nawet jeść mi się nie chciało, nie dawno zjadłam kilka pierogów przez cały dzień.

Wraca depresja, czuję to i wiem,że znowu będzie tylko gorzej.

Do niczego to wszystko :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×