Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry :D

 

JERZY62, a mój Cziko, lat 5 :mrgreen: Ostatnio nie bywałeś na Spamowej, wszystko w porządku u Ciebie?

 

Wpadłam na chwilkę. Mam dość silny ból prawego barku, nie za bardzo mogę pisać, bo promieniuje na całą rękę i szyję ;)

Już natarłam wszystkie bolące miejsca, czekam na poprawę...

 

Pozdrawiam wszystkich, nie widzę Kosmostrady i Miruni ostatnio :mhm: - odezwijcie się Dziewczynki, co u Was, proszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sailorka, przykre te nawroty, ale są i trzeba sobie jakoś z nimi radzić. Może leki pomogą Ci? Oby. Tego Ci życzę!

 

mirunia, dziękuję, że odezwałaś się. Wspaniale, że powrót do pracy okazał się bezbolesny. To znaczy, że zregenerowałaś się w czasie urlopu. Tylko teraz nie przesadzaj z zaangażowaniem w pracy :nono::mrgreen:

Ja też mam niezłą poduszkę, ale ona pomaga mi przy szyjnych problemach raczej...

Nacieram się, wzbraniam przed p/bólowymi, łykam aspirynę od 2 dni, ale tylko na noc, mam lekki stan podgorączkowy /36,9-37/. Wiem, że również ten lek ma różne opinie, ale na moje dolegliwości pomaga...

 

tosia_j, jasne, że pomoglibyśmy, ale czasem trzeba samemu ogarnąć ;) , zebrać wszystko do kupy i odbić się ;)

 

Pozdrawiamy kosmostradę gorąco!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, misty-eyed, Dziękuję Dziewczyny za pamięć! :uklon:

Mam co roku katastrofę, powinnam się już przyzwyczaić... ;)

Wzięłam lek, mam nadzieję, że będzie ok.

 

Jutro wyjeżdżam na wakacje ( na tydzień), nie da rady przełożyć. Mam nadzieję, że wrócę bez traumy, tylko z nową energią.

 

sailorka, Niech ci leki służą!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rolosz, Zwykle najgorzej jest u mnie w lipcu, w tym roku jakoś się przesunęło. Pewnie w związku z tegoroczną aurą.

Dziękuję bardzo, może mi się uda nie spędzić całego czasu na hotelowym łóżku. :bezradny: No i latanie samolotem raczej nie jest tym, o czym marzy lękowiec w kryzysie, mam nadzieję wpaść w stupor. ;)

Fascynuje mnie zawsze to, jak łatwo dla nas coś przyjemnego może zamienić się w koszmar. I że trzeba wsparcia, żeby ... wyjechać na wakacje. :roll:

 

tosia_j, ;)

 

Jako że jestem w kawałkach, martwię się, żebym tylko wszystkie ze sobą zabrała... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×