Spamowa wyspa

[HoyaBella]

Tosia, a spróbuj może napisać temat na forumprawne.org, jak podziałać w tej sprawie, co powiedzieć przez telefon jak będziesz tam dzwonić, jak argumentować, czy jest jakiś przepis na który można się powołać, żeby było dla was najlepiej i żeby Dominik nie musiał się stawiać w tym gmachu sądu

[Gość tosia_j]

zadzwonilam do szwagierki ktora jest znajomą przewodniczacego skladu orzekajacego i mam pojutrze zlozyc jeszcze raz prosbe o bieglych w domu

nienawidze zalatwiac po znajomosci...

[neon]

Pół godziny dla rodziny, idę się glebnąć po obiadku, a potem idę odwiedzić mamę Stiflera.

 

tylko żeby tate stiflera nie wrocił wcześniej z pracy; -D

Edytowane 4 Lutego 2017 przez Gość

[Purpurowy]

Pół godziny dla rodziny, idę się glebnąć po obiadku, a potem idę odwiedzić mamę Stiflera.

 

tylko żeby taty stiflera nie wrocił wcześniej z pracy; -D

A tak się właśnie zastanawiam, czy ona nie była wdową / rozwódką?

[neon]

misty-eyed, stoch dał rade, chociaż skoki miał słabe to wycisnął z nich wszystko co sie dało

 

Purpurowy, to nawet nie zapytałeś? na tak kto by sie tam oglądał na jelenia ; -D

[Purpurowy]

Purpurowy, to nawet nie zapytałeś? na tak kto by sie tam oglądał na jelenia ; -D

No w sumie.

[neon]

bekowy krótki filmik z małym ptaszkiem w roli głównej

 

[videoyoutube=A-uzJB9Bc9U][/videoyoutube]

[HoyaBella]

tosia_j, ale wszystko jest w porządku to jest Twoje prawo jako obywatela o takie coś wnioskować, bo przecież przypadek jest uzasadniony i Dominika prawo jako obywatela skorzystać z takiej możliwości, żeby biegły w domu był.

[cyklopka]

neon, świnto prowda A wiesz są trzy prawdy, tyż prowda, świnto prowda i gówno prowda

Jeszcze jest Komsomolskaja Prawda.

 

Melduję, że jest źle. Chyba rzucam terapię, bo koszty, koszty, koszty, a doszłyśmy już do tego, że mam sobie stawiać konkretne cele, tru tu tu tu, to nie warto się spotykać, żeby tylko podsumowywać bieżące sprawy.

 

Radio internetowe nastawione na Elektryczne Gitary.

[misty-eyed]

neon, no naprawdę bekowy filmik

Szczerze mówiąc, to już mi wszystko jedno, kto wygrywa. Oglądam skoki dla skoków. Za czasów małyszomanii było troszkę inaczej, a teraz to wielka skoczkowa rodzina bierze udział w zawodach i jest fajnie Oczywiście, że cieszę się, gdy Polacy wygrywają

 

cyklopka, jak długo chodzisz na terapię?

 

W końcu muffinek nie piekłam, ale wyszłam po owoce i na spacer. Jest przyjemny wieczór, wiatru brak a i temperatura nie za niska...

Chyba ogólnie mam gorszy dzień, lekki dołek, smutek - przejdzie, wiem

[kosmostrada]

Przychodzi taki dzień w życiu człowieka, gdy panująca wokoło nieustająca ciemność odbiera mu zupełnie siły i chęci. I wtedy może go uratować tylko jedno - filiżanka wyśmienitej kawy. W tym celu człowiek udaje się do salonu ze sprzętem AGD i nabywa profesjonalny ekspres do kawy, oraz paczkę dobrej kawy.

Po długich przygotowaniach i moim rozeznaniu w temacie nareszcie to zrobiliśmy. Mam wymarzony ekspres w domku! Raty wyszły nieobciążające i bendem baristom!

 

Ściskam Wszystkich, jeszcze wpadnę, ale teraz idę spróbować zrozumieć instrukcję...

[misty-eyed]

kosmostrada, Kochana, to prawdziwa przyjemność, wierzę, że to poprawi Ci nastrój - kawa z ekspresu jest przepyszna!!!

 

Pozdrawiam Cię serdecznie

[cyklopka]

misty-eyed, dwa lata, najpierw co tydzień, potem co dwa, teraz co miesiąc.

 

kosmostrada, marzenie

[Jurecki]

kosmostrada, smacznej kawusi z ekspresiku, ale na noc kwausia?

[misty-eyed]

cyklopka, to dość rzadko. Rozumiem Twoją sytuację. Miejmy nadzieję, że niedługo to się zmieni i będziesz mogła rozpocząć terapię nieodpłatną.

 

Ja chodziłam raz w tygodniu przez 6 miesięcy. Wydawało mi się, że to było za rzadko. Trafiłam do fajnego prywatnego ośrodka, w którym prowadzone były również terapie w ramach NFZ.

 

Jerzy62, lepiej się czujesz?

[Gość]

Ponieważ nasza Spamowa jest bardzo kulinarną wyspą, to znalazłam przysmak wyspiarzy:

Może być smaczne...

 

[videoyoutube=c2DgAcRcYWg][/videoyoutube]

 

kosmostrada, sprawiłaś sobie nie lada przyjemność ale będzie frajda dla podniebienia!!!

Jutro pewnie będzie próba generalna i delektowanie się

[Jurecki]

misty-eyed, dużo lepiej, nie mam gorączki, tylko coś mi zalega niżej gardła.

 

mirunia, a co to nawet nie chcę patrzeć, jakieś wnętrzności czy co?

[cyklopka]

misty-eyed, a to nie w tym rzecz, że ja chcę na NFZ, tylko że trudno określić, czego potrzebowałabym teraz od terapii/terapeuty. Bo w przeszłości już nie grzebiemy. Omawiać sprawy bieżące, plany? Bez sensu. Natomiast pewnych kwestii, które mnie autentycznie przeszkadzają, to nawet nie ruszyło i już nikt ich nie traktuje poważnie, tak że nie będę się więcej ośmieszać.

[misty-eyed]

mirunia, haha, niezłe

[Gość]

JERZY62, to raczej są zewnętrzności ale filmik ciekawy, jak przygotowują do jedzonka.

Podoba mi się sposób przyrządzania przez tego "kucharza".

 

Zdrzemnęłam się po skokach i nie wiem co w nocy będę robiła... może jakaś stróżówka jest dzisiaj nieobsadzona?

[misty-eyed]

cyklopka, nie twierdzę, że terapia NFZ rozwiązałaby Twoje problemy... Może powinnaś zmienić terapeutę w ogóle, który inaczej spojrzy na Ciebie i to, co Ci przeszkadza? Ośrodki psychoterapii pracują pod nadzorem superwizorów, to mnie przekonuje jakoś...

[cyklopka]

misty-eyed, nie, ja zrozumiałam, że ty zrozumiałaś, że ja chcę zmienić (osobę, miejsce, sposób finansowania). Ja nie chcę zmienić, ja chcę po prostu zawiesić do odwołania.

[Gość]

A to bym jadła z przyjemnością, garściami - na pewno smaczne. Fajna łyżka cedzakowa

 

[videoyoutube=6MEHR4Act6k][/videoyoutube]

 

[videoyoutube=3jTfZJA-DuA][/videoyoutube]

[misty-eyed]

mirunia, łyżka fajne rzeczywiście. Sposoby obróbki żywności są na całym świecie zbliżone, tylko produkty różne - smażenie w głębokim oleju jest nam bardzo dobrze znane, choć ograniczamy raczej, bo pochłania dużo tłuszczu...itd, itd..

[neon]

misty-eyed, jak polacy wygrywaja to u mnie radosć jest podwójna

 

mirunia, a co to nawet nie chcę patrzeć, jakieś wnętrzności czy co?

 

to są kozie jaja smażone w głębokim oleju kokosowym i prędzej bym dał sobie małego pociąć w talarki, niż to włożył do ust

 

kosmostrada, no to teraz kawa z pianą na dwa palce mój szwagier kupił automat i takie cudeńka robi.