Spamowa wyspa

[Purpurowy]

Dzień dobry.

rolosz, co poradzić, że na zakupach pedaliszcze ze mnie wychodzi xD

Znam ten ból kiedy pedaliszcze wychodzi... mam tak jak golę łeb.

[Jurecki]

Purpurowy, hej Co u ciebie, jak się czujesz bez picia dajesz radę?

[AtroposIsDead]

Purpurowy, hmm, mów dalej?

[Purpurowy]

Purpurowy, hej Co u ciebie, jak się czujesz bez picia dajesz radę?

Nie jest źle, daję radę.

 

Purpurowy, hmm, mów dalej?

Nie ma za bardzo o czym mówić. Po prostu lubię oglądać w lustrze swoje fryzjerskie arcydzieło.

[Jurecki]

Purpurowy, sam sie golisz... strzyżesz?

[AtroposIsDead]

Purpurowy, aaa

[Gość]

rolosz, co poradzić, że na zakupach pedaliszcze ze mnie wychodzi xD

 

wystrzegaj się zakupoholizmu Więcej potem na terapię wydasz, niż na te ciuchy

 

Purpurowy, witaj

[AtroposIsDead]

rolosz, ale ja lubię ciuchy! xD

[Purpurowy]

Purpurowy, sam sie golisz... strzyżesz?

No tak, sam.

 

rolosz, cześć.

[cyklopka]

mirunia, właśnie tak się chciałam położyć ładnie przed północą, położyłam się i nie wyspałam

Cyklopka, bo za długo spałaś, gdybyś wstała o 7 byłabyś w lepszej formie, tak mi się wydaje.

Nie wiem, czy to jest kwestia chemii mózgu czy podświadomości, ale nie ma takiej siły, żebym oprzytomniała o 7:00 jeśli autobus mam o 10:00.

Współczesna farmakologia nie zna leków, po których bym się budziła wypoczęta

 

Ja byłam dzisiaj zdenerwowana, ale pograłam 2 godziny w Heroesów i sklepałam Sandro, a on był najsilniejszym nekromantą w tym scenariuszu, więc pozostałych zdejmę przy okazji. Ta gra mnie prawie nigdy nie zawiodła.

 

rolosz, Escitalopram dobry, a w połączeniu z Heroesami to nawet grube traumy leczy. #truestory #tagbyło

[Jurecki]

Trzymajcie się... spamiarze

 

Idę powoli spać...

 

Dobranoc

[Gość]

AtroposIsDead, no już dobrze, nie chcę Cię wpędzać w jakieś poczucie winy

 

cyklopka, ja właśnie szukam jakieś wspomagacza do esci, jakiegoś zajęcia, coby za dużo nie myśleć. I chętnie bym poszedł w ślady Purpurowego, czyli w muzykę. Dawno nie grałem w HoM&M, oj dawno w nic nie grałem.

[cyklopka]

rolosz, całkowite oderwanie od problemów świata rzeczywistego dają tylko dobre książki i stare gry.

 

Purpurowy, wybacz, że nie złożyłam ci wczoraj życzeń, wcześnie zasnęłam i nie zdążyłam popisać w internecie wieczorem.

[Purpurowy]

Purpurowy, wybacz, że nie złożyłam ci wczoraj życzeń, wcześnie zasnęłam i nie zdążyłam popisać w internecie wieczorem.

Nie szkodzi, nie ma problemu.

[Gość]

cyklopka, co do książek to się zgadzam. Tylko że ostatnio trudno mi się skoncentrować na treści.

 

Purpurowy nie wiedziałem wczoraj , wszystkiego najlepszego

Edytowane 5 Kwietnia 2016 przez Gość

[kosmostrada]

Witajcie wieczornie!

 

Odzyskałam lapka ( monsz potrzebował), jak miło! Chyba jestem uzależniona, bo czułam dyskomfort i niepokój. Bo jak to tak, cały mój wieczorny rytuał w tym forum, netowe grzebanie i czo nie ma?

 

platek rozy, Platuś bardzo fajny wisior!

 

Carica Milica, Kochana dlatego ja bloga nie prowadzę, bo na hejterów i głupoli mogłabym nie mieć wytrzymałości psychicznej...

Jak miejscówka dobra, to może jakoś da się być zen w obliczu takiego współlokatora? Może się przyzwyczaisz i będziesz go asertywnie olewać?

 

AtroposIsDead, Miłej wyprawy, a po powrocie pochwal się zakupami!

 

Purpurowy, Ojej miałeś urodziny? To wszystkiego najlepszego, niech Ci ten kolejny rok przyniesie dużo radości i niech muzyka Cię prowadzi!

 

cyklopka, Ja mam inny zestaw - dobre książki i tworzenie w jakiejkolwiek formie.

Na moje problemy ze snem nad ranem też nikt nie znalazł recepty i żadne prochy nie pomogły...

Ale może jacyś magiczni profesjonaliści z Kliniki, o których Acherontia pisze? Wydaje mi się, że ktoś mógłby Ci pomóc, gdyby poważnie podszedł do problemu.

 

rolosz, Moim zdaniem świetnie kombinujesz! Brawo! Same prochy sprawy nie załatwiają, coś trzeba sobie dołożyć.

[Purpurowy]

Purpurowy nie wiedziałem wczoraj , wszystkiego najlepszego

Dziękuję.

 

Purpurowy, Ojej miałeś urodziny? To wszystkiego najlepszego, niech Ci ten kolejny rok przyniesie dużo radości i niech muzyka Cię prowadzi!

 

Również dziękuję.

[dobras4]

cyklopka ja, jak jest też gram, ale w ETS2. Są tu jacyś miłośnicy tego symulatora?

Dziś pewnie znów nie będę mógł zasnąć, a jutro lekarz na 10:30. Nie wiem jak ja wstanę :/

[Gość]

kosmostrada, witaj Byle nie przekombinować

 

dobras4 wstaniesz, wstaniesz. Odpal sobie jakiś głośny, rockowy kawałek na pobudkę może być coś ze starego G n' R

[dobras4]

rolosz Właśnie!!! Widzałeś filmiki z powrotu G'n'R w klubie Troubadour z 1 kwietnia?

Co o tym sądzisz?

[kosmostrada]

rolosz, No raczej, bo pomysły bywają różne...

 

cyklopka, Zapomniałam Cię jeszcze utulić, w związku z dzisiejszą przykrością , która Cię spotkała.

Myślę sobie, że jesteś przeczulona na tym punkcie i bardzo to do siebie przez to bierzesz. Całe życie słyszałam jaka to jestem chuda ( co było gówno prawdą), jakoś dziwnym trafem od kobiet, nigdy nie usłyszałam tego od faceta. Jako że piszesz, że Twoja T. przejrzała na oczy w temacie odżywiania to przepracuj to z nią, żeby te komentarze Cię nie ruszały. Bo szkoda Twoich nerwów.

[kosmostrada]

rolosz, No raczej, bo pomysły bywają różne...

 

cyklopka, Zapomniałam Cię jeszcze utulić, w związku z dzisiejszą przykrością , która Cię spotkała.

Myślę sobie, że jesteś przeczulona na tym punkcie i bardzo to do siebie przez to bierzesz. Całe życie słyszałam jaka to jestem chuda ( co było gówno prawdą), jakoś dziwnym trafem od kobiet, nigdy nie usłyszałam tego od faceta. Jako że piszesz, że Twoja T. przejrzała na oczy w temacie odżywiania to przepracuj to z nią, żeby te komentarze Cię nie ruszały. Bo szkoda Twoich nerwów.

[AtroposIsDead]

Właśnie się dowiedzieliśmy, że jeden z celów naszej podróży się nie odbędzie. Nasz holenderski kolega, Jan, zmarł w szpitalu.

[Gość]

dobras4 nie, nie widziałem. A jest na YT? Czyli chłopaki z GnR się pogodzili A Axl Rose śpiewa? Ostatnio jak go widziałem w akcji to już ledwo dawał radę Nie to co Slash, ten sobie świetnie radzi nawet bez GnR

 

kosmostrada,otóż to :)

[kosmostrada]

AtroposIsDead, Oj to przykre bardzo. Ale na pewno by nie chciał, żeby Wam to odebrało zupełnie frajdę z wyjazdu.