Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Purpurowy, Opowiadaj, kto się w Ciebie wgapiał? :105:

 

Ḍryāgan, No niestety każde niestandardowe zachowanie w naszej sytuacji spotyka się z podejrzliwością otoczenia, ba powiem więcej - spotyka się z moją własną podejrzliwością... :D Łapię się na tym, że myślę - o kurczę, czy to nie hipomania? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam ze spaceru, zimno okropnie!!!

Chyba też wezmę coś p/bólowego na noc, by rano zabrać się do pracy?

Tak naprawdę lubię te przygotowania, chociaż nie obchodzę świąt jako takich, ale to czas wolny, na kilka dni można coś smacznego zrobić, by rodzinkę zadowolić... :lol:

Oczywiście dbam o wystrój świąteczno-wiosenny, bo niektórzy moi bliscy są wierzący, więc chcę i im zrobić przyjemność.

 

Oklejona plastrami, chyba zażyję po prostu aspirynę?

Zerkam na mecz, poszukuję prezentu dla Synowej na 30 urodziny i czuję dziwny luzik...z pewnością mam urlopowy nastrój mimo wszystko :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, I muszę takie info od Ciebie podstępnie wyciągać, nie chwalisz się na wejściu, że poszedłeś na kurs??? Aż mnie z wrażenia zatkało, niech Cię uściskam!

A bo ja się nie lubię chwalić. ;) Ale tak sobie pomyślałem że skoro teraz mam ciut więcej pieniążków, kurs jest bardzo blisko, do tego bardzo tanio, bo gmina dopłaca to się zapiszę. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, ja ogólnie się cieszyłam świętami, ale teraz jestem trochę jeszcze za słaba, żeby przeżywać albo przygotowywać. Tylko umywalkę przetarłam i wannę.

W sumie nie trzeba być osobą religijną, żeby docenić wiosenne ozdoby. Aczkolwiek zawsze powtarzam, że sianie rzeżuchy i owsa na wacie to kult Ozyrysa.

 

Ḍryāgan, Purpurowy, kosmostrada, ja mam bardzo poważną różową płukankę. Na razie tylko tonuje kolor, a jak coś zacznie być widać, to idę w zaparte, że różowy moim naturalnym jest.

 

Jak obstawiacie? Klientka się utrzyma, czy jutro zadzwoni do biura, żeby mnie zabrali od niej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, Cieszę się, że Ci się w dodatku podobało. :smile:

 

cyklopka, Czy różowa płukanka jest odpowiedzią na smutek i grypę, czy jest to długo obmyślany plan B? ;)

Myślę, że mimo wątpliwej kondycji fizycznej wzbiłaś się na szczyty profesjonalizmu, więc tylko kwestia widzimisię klientki. A na to wpływu nie masz. Okaże się.

 

Ḍryāgan, Ty to umiesz dodać otuchy... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strasznie dużo się dzisiaj nachodziłem. Rano spacer 2 h po Puławskiej, poźniej po obiedzie spacer z Piotrkiem po Łazienkach, jak wróciłem koło 16 to poszedłem na spacer z Karolem na Stare Miasto. Ledwo chodzę bo poprzecierałem sobie nogi w kroku. Niestety to już nie są takie fajne odprężające spacery jak dawniej. Męczy mnie to cholerne napięcie. Szczególnie na spacerach. A przecież parę tygodni temu było przecież tak dobrze, a w zasadzie nawet tydzień temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×