Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, Kochana:******** ja mam @ i chyba przez to taka migrena chociaz rozmawialam dzis z bonsaiem i on tez zmigrenowany wiec licho wie w sumie ... moze cisnienie jakies francowate. Pol dnia to przespalam bo sie nie nadaje do niczego.

Tulam Cie w niedoli czerwonej ;)

 

mirunia, chyba jakas aura francowata i takie przypadki po ludziach chodza ... wrrr. Ja dopiero mam nadzieje cos zjesc bo nie jadlam kompletnie nic , tylko wode pilam bo nawet herbaty zapach mnie draznil i ja zwracalam...

 

No to tyle. Obym jutro wstala w lepszej formie , niby mam wolne ale wolalabym je spedzic norlamnie a nie rzygajac i miec bol glowy taki ze ledwo na oczy widziec. :roll:

 

Juz nie wspomne ze mam lęki w cholere bo tak mam zawsze przy migrenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, :(

 

platek rozy, Jakaś telepatia, bo miałam Cię wywoływać, jak się czujesz. ;) O tak, migrena od @, niestety jak najbardziej. Mnie łapie na drugi dzień. Odpoczywaj Słońce, jutro powinno być lepiej. Mam nadzieję, że coś do brzuszka wrzucisz, żebyś już całkiem licha nie była.

 

Ja nareszcie herbatka i leżakowanie. Brzuch boli... :( Słabiutka jestem, ale jutro piąteczek, więc jest ok.

Wybrałam się od razu po pracy po te zakupy, a że włożyłam buty na koturnie i kawał do przedreptania w zwałach śniegu miałam, to tak się umęczyłam, że ło matko. Nie taka całkiem głupota, bo stabilne i specjalnie na ten śnieg (jedyne moje zimowe nieskórzane, nie żal, że zamokną), ale jednak obcas to obcas.

Chyba jestem jedyna na dzielni, co dokarmia ptaki, bo wyżerają w takim tempie, że nie nadążam dosypywać. Znów muszę kupować im jedzonko, a ostatnio nabyłam 3 wory. :roll:

Relacja kulinarna ;) - na obiad zrobiłam wątróbkę, bo już wieki nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, mirunia, platek rozy, a mnie się końcówka zimy, przedwiośnie kojarzy ze zmianami. My się boimy zmian, wolelibyśmy być bulwami zakopanymi bezpiecznie pod ziemią niż kolejny raz się budzić do życia. (To nie ja, to T.S. Eliot :angel: ).

 

Wróciłam, wymyłam rękę, jest trochę zaczerwieniona i wyraźnie cieplejsza. Otworzyłam piwo miodowe celem poprawy krążenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj, markotne jesteśmy dzisiaj... :(

 

platek rozy, chyba masz racje, że aura jakaś francowata. Człek rozbity na całego.

Jutro powinnaś się już lepiej poczuć, dobrze, ze pospałaś, to migrena szybciej puści. Myślę, że już Ci lepiej po drzemce. Posil się, dostarcz energii po tych sensacjach, wrzuć se magnez i witaminki też.

 

kosmostrada, no to selerzymy, bom też wlazła pod kocyk z herbateńką, skarpety wełniane założone i czuję miłe ciepełko.

Teraz mi dobrze, zjadłam porządny obiad i mam już luz.

Łap Kochana siły i odpoczywaj w te trudne dni. U mnie śnieg też utrudnia chodzenie, mimo płaskiego obuwia.

Ja już powiesiłam druga słoninę na balkonie. A przy wejściu do bloku, pod krzewem cisu widziałam dziś trzy kosy, które zjadały czerwone owoce cisu leżące pod krzakiem. Czarniutkie, z żółtymi dziobkami ptaszyny, nawet ufne, bo stanęłam sobie popatrzeć jak smacznie wcinały. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Bardzo piękne słowa... Ja tam bulwą jestem, czy chcę czy nie o tej porze roku. ;) Człowiek zabulwiony, a tu będzie trzeba za kwiatka robić, bo wiosna, bo nie będzie wymówek. Tyle planów do zrealizowania... :zonk:

Ja dziś też na pogodę nie narzekam, pięknie śnieżkowało. :105: Nareszcie.

 

mirunia, Przekocykujemy tę zimę Kochana... :D No regeneruję się, nawet jutro sobie taki lightowy planik zrobiłam.

Kosy też u mnie urzędują, przypomniałaś mi. Muszę im jabłuszko wyłożyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, cyklopka, mirunia, Kochane pojadlam , placki cukiniowo szpinakowe zem zrobila :105: oby juz w brzusiu zostaly.

 

cyklopka, sliczne z djecie :105::105:

 

kosmostrada, o mialam kiedys takie piekne kozaczki na koturnach --- pracowalam wtedy na agh i tak mi sie w nich dobrze chodzilo .. Hmmm teraz pewnie bym zaraz wyglebila znajac moja dereale :(

Masz te ptaszki zarloki :P ale pewnie faktycznie zlatuja sie z okolic . Kiedys na balkonie mialam ziarenka takie po swince morskiej zostawione i najperw przylecial j eden wrobel a za dwa dni bylo ich ze 30 :shock: ale ziarenka musialamz abrac i wysypac na dworze bo zasraly mi te wrobelki caly balkon :evil::roll:

 

 

mirunia, zebym tylko jutro nie miala migreny :uklon: bo az sie boje isc spac. Teraz mnie glowa mniej boli ale calkem nie minela:(

 

Co bedziecie wieczorem porabiac???

 

 

12573885_944310512313117_5348957457146704179_n.jpg?oh=dd84d19453a1a5cbd043637e62c6a41a&oe=572E1C75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, pewnie pogram na gitarze, żeby być pewna, czy dam radę wystąpić w sobotę, potem poczytam albo porozmyślam o życiu i o tym, co próbujemy ugryźć na terapii.

 

Szukam teraz botków na płaskiej podeszwie, znalazłam motocyklowe kowbojki z ćwiekami w stylu "Jeśli ja mówię, że są lata 80-te, to znaczy, że są"/"Metal is forever!", nie jestem zdecydowana :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, możesz, razem raźniej. :mrgreen: A zaszczepiłeś się p/ Papuasom, bo trzeba mieć świadectwo takiego szczepienia? ;);)

 

platek rozy, weź chlora na spanie i będzie bez lęku przed nocą.

A ja zaraz zrobię sobie warzywa na patelnię z cukinią, ziemniakami, marchewą, papryką, cebulką i coś tam jeszcze... posypię oregano.

Mam też pyszny chlebek babuni na zakwasie i miodzie, do tego powidła śliwkowe i kubas mleka... ale chyba warzywa zjem. :yeah:

 

kosmostrada, :mrgreen: łoj, ja raczej też bulwa zimowa, a dopiero wiosną wypuszczam zielonym do góry. :lol:

Jeszcze jutro przetrwać dzionek w pracy, mam tylko małą robótkę i będzie raczej spoko. Później kaufland, jeżeli dam radę i będą chęci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, ale nie bede grać w gre, tylko na gitarze :mrgreen:

 

Zresztą ma być za godzinę na dwójce nowy serial "Tutanhamon" o starożytnym Egipcie, to już wiem, jakie plany.

 

Nie wiem jakie botki, wszystkie albo wyglądają jak glany, albo jak półkozaki, które mam. Przejdę się w przyszłym tygodniu po sklepach, ale nie sądzę, żebym coś znalazła, bo nie jestem przekonana, co bym chciała. A jakbym hipotetycznie szła na randkę w zimie, to w czym? :zonk: W trampkach? W balerinach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, możesz, razem raźniej. :mrgreen: A zaszczepiłeś się p/ Papuasom, bo trzeba mieć świadectwo takiego szczepienia? ;);)

 

platek rozy, weź chlora na spanie i będzie bez lęku przed nocą.

A ja zaraz zrobię sobie warzywa na patelnię z cukinią, ziemniakami, marchewą, papryką, cebulką i coś tam jeszcze... posypię oregano.

Mam też pyszny chlebek babuni na zakwasie i miodzie, do tego powidła śliwkowe i kubas mleka... ale chyba warzywa zjem. :yeah:

 

kosmostrada, :mrgreen: łoj, ja raczej też bulwa zimowa, a dopiero wiosną wypuszczam zielonym do góry. :lol:

Jeszcze jutro przetrwać dzionek w pracy, mam tylko małą robótkę i będzie raczej spoko. Później kaufland, jeżeli dam radę i będą chęci.

Nie boje się igieł.Idę po szczepionkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, :papa: Ale może ten śpik po paru dniach przejdzie, co? Jakie masz doświadczenia?

 

mirunia, Dokładnie Kochana -jutro piąteczek! :yeah: Co prawda Ty musisz do pracy myknąć, ale to już z górki. A jeszcze mówisz, że niezbyt ciężki dzień to miodzio!

 

Marcin2013, Hej!

 

cyklopka, A kozaków nie masz długich do sukienki?

 

platek rozy, Ja porobiłam na drutach, teraz pomyję się i coś obejrzę w telewizji, albo poczytam. Dziś pozycja półleżąca... :bezradny:

 

Mój syn ukochany zobaczył, jak dziergam tą okładkę i poleciał do ojca z wiadomością - mama się starzeje, robi na drutach... :roll::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×