Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, tupnac zawsze mozesz.

Od razu po szkoleniu??, przeciez oni nie maja wplywu na decyzje up... A jesli nie ma kasy na staze to nie ma. Tego nie przeskoczysz ani Ty ani nikt inny.

I nie odbieraj tego co pisze jako atak. Znam realia funkcjonowania up...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sigrun, tak jest napisane ze od nastepnego miesiaca po skonczeniu warsztatow. No to listopad a nie styczen.A ja wsciekla jestem bo jesli tak to wyglada to moglam do listopada Madzi pilnowac a isc na warsztaty w grudniu i w styczniu na staz.... A teraaz to chyba trzeba sobie w leb palnac bo jestem w sytuacji patowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, a rozejrzyj się czy Centrum Powiadamiania Ratunkowego nie potrzebuje do pracy…fakt faktem rekrutacja jest kilkuetapowa, w tym testy psychologiczne i wymagana komunikatywna znajomość języka obcego (jest to sprawdzane na rozmowie), ale jak się już człowiek dostanie to praca całkiem nieźle płatna. Z tym, że to jest praca świątek, piątek i niedziela po 12h, ale przy takim systemie pracy pracuje się ok 16 dni w miesiącu tylko ;)

moja kuzynka się ostatnio dostała właśnie tam i wiem, że u mnie w rejonie szukają aż 30 osób w to miejsce. Niedawno zakończyli jedną rekrutacje, teraz ruszyła druga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sigrun, bylam na takiej rozmowie , pisalo do sklepu ogolnospozywczego a okazalo sie ze chodzilo o zabijanie karpi przed swietami i praca byla na miesiac z okladem .

 

acherontia-styx, zapisalam sobie , musze jutro popatrzec za tym . Dziekuje :uklon::uklon:

 

Chyba kolacje mala zjem i pojde do lozka bo jestem niewyspana i smetna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, biorę część twojego wkurwu na siebie. Byłam w muzeum etnograficznym zapytać o warsztaty, bo dostałam maila, to mnie facet odesłał na stronę internetową, a ja mówię, że przechodziłam, to weszłam :roll: Potem mnie instruktorka, która nie prowadzi naszej grupy, ale akurat była szarpała za stopę i popychała, bo mi nie szło, też ma metody, parówa jedna :evil: I dawny znajomy mi uskutecznił ból dupy, bo się zorientował, że serio nie chcę z nim gadać.

 

kosmostrada, terapeutka była zadowolona, że się uczę manipulować, ale nie w złym znaczeniu tego słowa :great: No nic, moje ośmioletnie rywalki muszą grać na moje konto, jak dorosną to zrozumieją.

Absolutnie nie mam sobie nic do zarzucenia, bardzo się fajnie dzisiaj zachowałam wobec mojego kolegi z pracy. Będę mu kibicować, żeby mógł u nas zostać i robić to, w czym jest dobry i na czym mu zależy. Potem się będę martwić do kogo tyle smsuje :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, to fajnie :great:

 

Muszę być teraz bardzo dzielna, bo moje szczęście zależy nie od tego, żeby wszystko co wymyślę się spełniło i trwało wiecznie, tylko od akceptacji, że wszystko przemija i żodyn nie wie, co przyniesie jutro :uklon: Dlatego trzeba brać co najlepsze z dnia dzisiejszego. #mementomori #yolo

[videoyoutube=u3ladZrO7as][/videoyoutube]

 

Przypilnujcie mnie, żebym codziennie grała na gitarze i robiła ćwiczenia rozciągające, bo nigdy nie zostanę Znaną Tancerką :mhm: A oprócz wiadomo czego moim marzeniem jest zatańczyć szkocki taniec z mieczami świetlnymi w stroju z Gwiezdnych Wojen do kawałka power-folk-metalowego.

 

Swoją drogą, gadałam z Panem Wolontariuszem, który mógł by być moim dziadkiem i ze mną tak ładnie konwersuje o muzyce wszelkiej, ale nie lubi rapu ani hardcore'u. Wręczyłam mu karteczkę z nazwą najlepszego zespołu łączącego muzykę poważną z heavy metalem, bo ja się nie cofam, metal is forever.

 

Trochę zaniedbałam fanklub i kolegę Znanego Aktora, który aktualnie zajmuje odległe #2 miejsce na liście mojego serduszka, a obiecałam zrobić prezentację na zlocie, którą już od jakiegoś czasu bardzo chciałam zrobić, ale jak mi zostały dwa wieczory i wiem, że jestem w programie, to ja pierniczę, w ogóle mi się nie chce :roll: Przykry obowiązek, gorszy niż praca.

 

Dobranoc, miśki!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×